Nowy Dwór Mazowiecki - Forum

Czy ktos ostatnio patrzyl/negocjowal ceny w Osiedlu Slonecznym ?

Przez chwile tym sie interesowalem ale troche wkurzal mnie koles co mowil ze raz schowek jest, pozniej ze go nie ma, nastepnie jest ale w innym miejscu, garaz jednak waski tylko. Nastepnie dowiaduje sie, ze czyns wynosi ale 450+100zl za garaz, czyli 550zl, to w wawie mniej sie placi. Do tego nie ma gazu zatem troche wiecej na energie el. by szlo. No po pewnym czasie doszedlem do wniosku, ze koles po prostu klamie mysle iz kazdy by to tak odebral.

Na pocztaku troche sie nakrecilem, na to osiedle jednak jak stalem w tym mieszkaniu zdalem sobie sprawe jak blisko jest ulica i to ruchliwa i co wazne stacja BP gdzie stoja caly czas i klekocza diesle.

Zapewnienia sprzedawcy, ze jest wysoki standard nic mi nie daja bo ja tego nie sprawdze a i nikt tam nie mieszka kto potwierdzi.

Dodatkowa sprawa [ moze ktos sie wypowie ] jaka jest szansa, ze ten garaz podziemny nie zostanie zalany woda ? skoro obok w bloku byla woda gruntowa w piwnicy juz na 1,5m ?

Ktos z forumowiczow nabyl tam mieszkanie ?

Pytanie co zawiera czynsz, który podałeś - ja płacę 600zł bez garażu (w tym woda, śmieci, ogrzewanie, fundusz remontowy), więc 550zł jest porównywalne. Co do hałasu ze stacji - jest ten mniejszy blok, w którym nie będzie chyba tak bardzo słychać, ale raczej w mieście nie znajdziesz ciszy jak na wsi .

Z garażem to nie znajdziesz chyba precyzyjnej odpowiedzi, ale jest kilka czynników, które przemawiają za tym, że problem może tam nie wystąpić. Przede wszystkim ta część Osiedla jest chyba położona trochę wyżej niż np. blok, w którym ja mieszkam (miałem wodę w piwnicy). W czasie ostatniej powodzi nie pojawiła się też woda na tej obniżonej łące między BP i szpitalem, a ona jest chyba 1-2m poniżej terenu, na którym stoi Osiedle Słoneczne. No i zawsze jest nadzieja, że deweloperzy stanęli na wysokości zadania i nauczeni doświadczeniem wykonali jakieś solidne uszczelnienie fundamentów... Ale 100% gwarancję będziesz miał jak taka powódź się powtórzy - czyli za jakieś kilkadziesiąt lub kilkaset lat. Albo w przyszłym roku - jak masz niefart

Mam gdzies jeszcze kartke, co w sklad tego czynszu wchodzi. W kazdym badz razie wyszlo 550zl z garazem za mieszkanie 50m^2. Widocznie masz duze mieszkanie jak 600 bez garazu, swoja droja jakbys mial 700zl z garazem to lekka paranoja ;/. Domyslam sie, ze jeszcze tam nie mieszkasz wiec o jakosc nie bede cie pytal.
Czy mozesz napisac, ile zaplaciles za m^2 ?

Placilem 2000zl/m2, ale w 2003... Ten czynsz to jest za 63m2 plus piwnica 10m2, wiec wychodzi porownywalnie. Ja mam w tym m.in. wode, CO, scieki, smieci, fundusz remontowy. Praktycznie wszystko poza energia elektryczna.

Fajna cena
Tam w czynsz wchodzi wszystko procz energii elektrycznej, jednak brak gau zwiastuje wyzsze rachunki za prad.
Garaz to +30m^2 do mieszkania dlatego wychodzi ok + 100zl.
Wiaodmo tez garaz na poczatku trzeba sobie u nich kupic tak samo jak i piwnice.
Ciekaw jestem czy na forum jest jakas osoba co kupila tam mieszkanie.

Dzisiaj chyba pierwszy raz widziałem światło w dwóch mieszkaniach, więc chyba jest jakieś życie na osiedlu . Z tym gazem to nie wiem czy jest duża różnica w stosunku do kuchni elektrycznej. U mnie też nie ma w bloku gazu i nie wydaje mi się, żebym jakoś spektakularnie dużo płacił za energię. Poza tym brak gazu oznacza mniejszy syf w domu, bo nie osadzają Ci się jakieś niespalone resztki, które zanieczyszczają gaz. Więc same zalety

Z tym gazem, to moze masz i racje.
Co do zamieszkania tego budynku tez jestem zdziwiony.
Pamieam jak 2 mce temu sprzedawca mowil, ze za dwa tygodnie ludzie juz sie wprowadzaja.
Co dzien wracam wieczorem z pociagu i jakos nie widze tych ludzi.
Po za tym zastanowilo mnie jeszcze, jak sprzedawca mowil, ze zostalo jedno miejsce parkingowe szerokie a reszta waskie i jak chce waskie to moge sobie wybrac i pokazal mi dosc spory zasob, czyli co ? na pocztaku mowi mi ze zostalo im kilka mieszkan a pozniej, ze moge wybierac wsrod praktycznie wszystkich garazy ?

lovtza napisał(a):(...)na pocztaku mowi mi ze zostalo im kilka mieszkan a pozniej, ze moge wybierac wsrod praktycznie wszystkich garazy ?

Robert Cialdini "Wywieranie wpływu na ludzi. Teoria i praktyka" - rozdział VII i rozdział IV trochę też

A czy ktoś pamięta ogłoszenia i był zainteresowany inwestycją Spółdzielni Mieszkaniowej "DĄŻNOŚĆ" ? Dwa bloki na super lokalizacji ? Może warto zadzwonić do Spółdzielni i ruszyć tę inwestycję ? Co o tym myślicie ? W grupie siła ))

Pomysł budowy tych bloków spotkał się z dużym niezadowoleniem mieszkańców pobliskich bloków poza tym jak dobrze pamiętam problemem był też brak pieniędzy na te inwestycje.

k.nowak32 napisał(a):Interesowałem się tematem. Zbierali najpierw zapisy chętnych na 80 mieszkań po cenie do 3 tys. /m^2. Że spółdzielnia buduje po minimalnej marży własnej. Chętnych było ok. 180 osób!!! W 2011 przy podpisywaniu umów okazało się, że cena się zmieniła i że będzie trzeba zapłacić 4 000 zł/m^2, bo inaczej się nie opłaci budować. Przy takiej cenie zdecydowana większość osób się wycofała, bo nawet u developerów można kupić w niższej cenie. A szkoda, bo 3 000 zł/m^2 to byłaby prawdziwa konkurencja, która zmusiłaby innych do obniżenia cen (i to nie o 100 zł na metrze, ale zdecydowanie bardziej!

viewtopic.php?f=2&t=1025

@Fiona - jak cena będzie nadal 4 000 zł/m^2 to nie warto ruszać tematu, bo chętnych nie będzie. Jeśli cena byłaby w okolicach 3 000 zł/m^2 zgodnie z początkowymi planami w 2011 roku to jestem jak najbardziej za i już znam kilka osób, które byłyby zainteresowane. Niestety ja byłem, pytałem,twierdzili, że cena 4000 zł/m^2 to minimalna cena po której opłaci się budować... I tłumaczyli, że to i tak tanio. To ja już wolę u developera kupić mieszkanie za 3 800 zł / m^2 obecnie i mam przynajmniej sporo lokalizacji do wyboru.

A najlepiej to skrzyknąć się w kilka osób, założyć spółdzielnię i samemu sobie zbudować. Wtedy wyjdzie po 3.000zł/m2.

Proponuję zadzwonić do Spółdzielni i zapytać się. Ćwierkają wróbelki, że temat się odrodził

Jak się patrzy na ilość zasiedlonych mieszkań w tych dwóch budynkach i na spadek cen u okolicznych deweloperów (Banaszek oferuje już mieszkania po 3.799), to spokojnie można negocjować duże rabaty - mam wrażenie, że do garażu gratis włącznie. W tej chwili jest tak duża podaż mieszkań (kolejne u Banaszka już się budują, a to jeszcze nie koniec), że to klient dyktuje warunki. Deweloper sprzedając mieszkanie powyżej 3000zł i tak na tym sporo zarabia. W Nasielsku można kupić mieszkania poniżej 3000zł, a koszty wybudowania są chyba zbliżone?

rather napisał(a): (Banaszek oferuje już mieszkania po 3.799)

jeśli się nie mylę, to na początku stycznia wyskakiwało okienko z info: "Promocja! Wszystkie mieszkania tylko 3.599 zł/m