Nowy Dwór Mazowiecki - Forum

Witam!
Tuż przy rondzie w centrum NDM powstaje nowy budynek. Jak na razie duży baner zasłania widok budowy ale za to pokazuje jak ma wyglądac ta nowa inwestycja. Czy tylko ja mam odczucie, że architektonicznie nijak nie pasuje do reszty budynków wokół? Ktoś zatwierdzając ten własnie projekt ( obiektywnie całkiem ładny ) nikt nie pomyślał o spójności z resztą otoczenia... Można to tak ?

A budują? No to znaczy, że można...

A tak serio to zajrzyj do MPZP - tam jest dość precyzyjnie opisane co i jak można w danym miejscu budować. Z tym, że pojęcie "pasujące architektonicznie" to chyba widzi mi się urzędnika.

W Nowym Dworze (podobnie jak w większości polskich miast) prawie nic nie pasuje do niczego. Chaos architektoniczny jest wręcz porażający. Względy finansowe nie są jedyną przyczyną tego stanu rzeczy, lecz także brak poczucia estetyki u osób odpowiedzialnych za współkreowanie przestrzeni publicznej, w której wszyscy powinniśmy czuć się w miarę dobrze. Dopóki nie zaczniemy rzetelnie edukować estetycznie dzieci i młodzieży oraz przestrzegać prawa i zapisów w lokalnych planach zagospodarowania przestrzennego, dopóty wszystko będzie po staremu.

Mnie bardziej nurtuje to, kto kiedyś zezwolił na budowę tych szeregowców mieszkalno-usługowych wzdłuż Boh. Modlina, które rozrosły się przez pączkowanie. To właśnie te dziwolągi nie pasują do otoczenia, dawny Cech jak i budowany piętrowy pawilon bardziej pasują do niemal centrum miasta. Ten budowany pawilon zapewne będzie lepiej się prezentował niż ten rozebrany wiejski domek. Zapewne narożnik Paderewskiego i Boh. Modlina też zostanie zabudowany czymś większym i jak wtedy będą się przy tym wszystkim prezentowały te szeregowe dziwolągi

Co do chaosu architektonicznego w Polsce to nie ma się co dziwić, że tak jest. Polska jest dosyć zakompleksionym narodem, ci którzy kończą architekturę chcą być światowi i nowocześni żeby wyzbyć się kompleksów w wyniku czego mamy wszędzie jakieś koszmarki oderwane od rzeczywistości. W samej Warszawie nikt nie panuje nad ładem architektonicznym to co się dziwić naszej mieścinie.

Małe miasteczka też mogą mieć swój urok, można zmienić elewacje domów, jakieś detale, zharmonizować. A tu ktoś zaszalał... Ciekawe co będzie w części usługowej? obstawiam fryzjera, ciucholand albo mięsny Aaa no może jeszcze bank... brakuje nam jakiegoś do kompletu?

Nie bądź taką pesymistką - w naszym Szczęśliwym Nowym Dworze można jeszcze uruchomić inne przedsięwzięcia - solarium i salon kosmetyczny. Bo kolejny market chyba się tam nie zmieści?

A wracając do tematu, to niestety kilkanaście lat rządów Jacka Kowalskiego i jego kolegów z urzędów miejskich i powiatowych pozostawi trwały ślad w rzeczywistości naszego miasta. Będziemy przez dziesięciolecia mogli podziwiać "osiągnięcia" architektoniczne, które nam zafundowali lokalni samorządowcy. Nie mam żadnych złudzeń, że cokolwiek zmieni się na lepsze. Bo nawet jeśli pojawi się ktoś nowy z wizją i sensownymi pomysłami, to i tak nic nie poradzi na bezguście, którego byliśmy i jesteśmy światkami.

Na początku nie miałam nic przeciwko rządom Pana Burmistrza. Jednak z perspektywy czasu mam mocny niedosyt, który za jakiś czas będzie graniczył z mocnym wk...wem. Coś tam się zmieniło w NDM ale pewne sprawy widać poprzez porównanie, co może nie jest najlepsze ale nieuniknione. W związku z czym, świadoma różnic i możliwości świadomie porównuję nasze miasto z Legionowem. Nie wnikam w układy i konszachty, patrzę na wspólne korzyści miasta i mieszkańców i niestety w NDM takich nie widzę... A szkoda.

No tak, Legionowo ma przynajmniej ekrany przez środek miasta i kilkudziesięciomilionowe zadłużenie a wszystko a imię rozwoju. Legionowo a Nowy Dwór Maz. to dwa różne miasta, których nijak nie da się porównać ale ten temat był już poruszany na forum więc nie będę się produkował.

My za to mamy drogę o podobnym natężeniu, za to bez ekranów i bez bezpiecznych przejść. Zadłużenie na podobnym poziomie, ale za to marazm, stagnację i dziurawe drogi.

Szczerze mówiąc to ten budynek bardziej mi się podoba niż blok trzykolorowy na Warszawskiej może jednak ktoś nas zaskoczy i nie będzie to kolejny fryzjer, ciucholand czy bank może nocny he he, zauważyłam że jest to modne

Rzeczywiście sklepów nocnych u nas dostatek, zaś jeden punkt sprzedaży alkoholu w Polsce przypada na ok. 300 mieszkańców...

Eva napisał(a):Małe miasteczka też mogą mieć swój urok, można zmienić elewacje domów, jakieś detale, zharmonizować. A tu ktoś zaszalał... Ciekawe co będzie w części usługowej? obstawiam fryzjera, ciucholand albo mięsny Aaa no może jeszcze bank... brakuje nam jakiegoś do kompletu?

Brawo Pani Eva ma Pani niestety rację, z tego co się dowiedziałam to w środkowym lokalu będzie fryzjer w pozostałych lokalach jeszcze nie wiem:)

Nie wiem tylko,kto miał tak idiotyczny pomysł,by w miejsce domu jednorodzinnego postawić to ohydztwo..

^ Inwestor panie, inwestor.

Przy rondzie będzie teraz mnóstwo sklepów, usług itd itp ... ale o parkingu nie ma co marzyć ... bo ten który jest teraz za chwilę będzie również budynkiem usługowym.