tk28 napisał(a):Domy przy ul. Partyzantów to nie wiem czy wiesz ale one wszystkie są przedwojenne. Osobiście uważam, że każda historyczna zabudowa w dobrym stanie, nie ważne czy jednorodzinna czy nie, powinna być zachowana i chroniona jako dobro kulturowe naszego miasta.
Pewnie powiesz, że jestem zupełnym ignorantem w sprawach historii, ale powiem jakie ja mam odczucia. Domy wzdłuż ulicy Partyzantów w większości są tak zarośnięte krzakami, że niewiele z nich widać. Nasadzone jak najgęściej drzewka i krzaki wchodzą na chodnik i utrudniają poruszanie się po nim.
Wydaje mi się, że najbardziej wartościowe pod względem historycznym budynki (mam na myśli zabudowę drewnianą) zostały już rozebrane, ponieważ na ich renowację czy utrzymanie potrzebne były spore pieniądze, a nikt nie chciał ich wyłożyć.
Teraz pozostawianie takich pojedynczych niskich domków pomiędzy wysoką zabudową tworzy śmieszny chaotyczny obraz. Piszesz o domu w narożniku ul. Partyzantów i Paderewskiego i Bibliotece. Ok, te jeszcze są ciekawe, ale kolejne chatki przy Partyzantów to mało estetyczne i chyba mało historyczna zabudowa. A te dwa wartościowe obiekty dało by się w miarę płynnie wkomponować w nową wyższą zabudowę tej strony ul. Partyzantów.
tk28 napisał(a):Ja bym chciał aby zabudowano wzdłuż nowy odcinek Modlińskiej pomiędzy Warszawską a Mazowiecką. Narożnik Warszawskiej i Modlińskiej to doskonałe miejsce na duży budynek mieszkalny np. z zaokrąglonym narożnikiem,
Tak, tutaj jest pole do popisu dla biur projektowych. Czy to działka miasta czy prywatna? Nie wiem czy w planie jest ograniczona liczba kondygnacji na tej działce, ale można by zaszaleć i postać tutaj 6-8 kondygnacji nad ziemią
Mam też dziwne przeczucie, że teraz pod obstrzałem znajdą się ogródki działkowe