Strona 9 z 12

Re: Nowe osiedle? (ul. Wojska Polskiego) i Osiedle Jarzębinowa

PostWysłany: 26 Paź 2016, 14:41
przez rather
Pan Szakuro to w ogóle nie powinien się wypowiadać, bo ktoś kto na lata zafundował wraz z kolegami architektoniczny i urbanistyczny bajzel miastu i jego mieszkańcom średnio się nadaje do wyrażania opinii, które ten stan jeszcze pogłębiają. To w końcu pan Szakuro jest współtwórcą MPZP, który na dobrą sprawę pozwala na budowę nawet 30 piętrowych budynków - wystarczy tylko dogadać się z urzędnikiem ze starostwa i sky is the limit...

Re: Nowe osiedle? (ul. Wojska Polskiego) i Osiedle Jarzębinowa

PostWysłany: 26 Paź 2016, 14:43
przez Zbyszek
k.nowak32 napisał(a):A co z mieszkancami ktorzy kupili mieszkania? Przypominam ze ok 30% lokali jest juz sprzedanych i liczba ta stale rosnie. Bo tak jak pisałem wczesniej jakosc wykonania mieszkan przez tego dewelopera jest zdecydowanie lepsza niz innego wymienianego dewelopera na naszym rynku i ludzie chetnie kupuja mieszkania. Mam wrazenie ze komus to kole w oczy...
W kazdym razie co z ludzmi ktorzy kupili tu mieszkania?


.. a co z mieszkańcami którzy już tam mieszkają i wybudowanie tam domu było dla nich nieco większym wysiłkiem niż kupienie klity w obrzydliwym bloku ii podejmując ten wysiłek wiedzieli co może być obok .... i nie było tam w jakichkolwiek planach osiedla przerośniętych bloków ??? - rozumiem ,że to jest " gorszy sort" który można spokojnie ignorować ???

Re: Nowe osiedle? (ul. Wojska Polskiego) i Osiedle Jarzębinowa

PostWysłany: 26 Paź 2016, 14:47
przez Zbyszek
tk28 napisał(a):W GN z 18 października jest krótka informacja na temat tej inwestycji i jest wyjaśnione, że takie bloki w tym miejscu są dozwolone. Budynki do 4 pięter w naszym mieście obowiązują tylko na obszarze centrum miasta wpisanym do rejestru zabytków. Zapis MPZP dotyczący terenu, na którym budowane są siedmiopiętrowe bloki obejmuje kilkanaście działek i jak to stwierdził naczelnik wydziału planowania przestrzennego Andrzej Szakuro - "może to oznaczać, że np. istnienie stacji BP wypełnia już zapis tego planu". Autor MPZP potwierdził, że na terenie przeznaczonym pod usługi centrotwórcze mogą być budowane również bloki mieszkalne.


to jest ciekawa sprawa - właściwie problem jeszcze na dobrą sprawę nie zaistniał publicznie - poza tym - jak wiadomo marginalnym- forum a pan urzędnik już się tłumaczy w prasie i niezbicie uzasadnia......
czy teraz wszystkie budowy w mieście będą publicznie na łamach lokalnej prasy niejako " legalizowane" jako zgodne bądź niezgodne z MPZP ?

Re: Nowe osiedle? (ul. Wojska Polskiego) i Osiedle Jarzębinowa

PostWysłany: 26 Paź 2016, 15:31
przez k.nowak32
Zbyszek napisał(a):.. a co z mieszkańcami którzy już tam mieszkają i wybudowanie tam domu było dla nich nieco większym wysiłkiem niż kupienie klity w obrzydliwym bloku ii podejmując ten wysiłek wiedzieli co może być obok .... i nie było tam w jakichkolwiek planach osiedla przerośniętych bloków ??? - rozumiem ,że to jest " gorszy sort" który można spokojnie ignorować ???


Tutaj odpowiem swoim cytatem:

k.nowak32 napisał(a):Szczerze powiem ze jako sąsiad wolałbym takie sąsiedztwo w postaci bloków ze 180 mieszkaniami niz Auchan czy inne Tesco pod oknem.

I od dawna patrząc na budujące sie obok domki zastanawiałem sie kto ma tyle odwagi żeby budować się obok działki przeznaczonej na wielkopowierzchniowe usługi. To typowe wielkie markety. Z ruchem tirów i głośnym rozładunkiem w środku nocy. Naprawdę wolicie coś takiego?
Zdecydowanie cieszyl bym sie ze zamiast takiej inwestycji powstaje osiedle bloków wielkością zbliżoną do osiedla Słonecznego.


Ja bym raczej walczył zmianę MPZP, żeby ograniczyć dopuszczalną kubaturę obiektów, regulujące kwestię parkingów itp.
Ale jeśli chcecie walczyć o wielki market za płotem to walczcie.

Re: Nowe osiedle? (ul. Wojska Polskiego) i Osiedle Jarzębinowa

PostWysłany: 26 Paź 2016, 15:48
przez codegand
Mieszkańcy którzy kupili mieszkanie wpłacają pieniądze na otwarty fundusz powierniczy i jeżeli budowa się nie zakończy to pieniądze wracają do banku a kredyt jest anulowany. Więc kupowanie dziury w ziemi jest w miarę bezpieczne.

Re: Nowe osiedle? (ul. Wojska Polskiego) i Osiedle Jarzębinowa

PostWysłany: 26 Paź 2016, 16:33
przez Zbyszek
k.nowak32 napisał(a):

Szczerze powiem ze jako sąsiad wolałbym takie sąsiedztwo w postaci bloków ze 180 mieszkaniami niz Auchan czy inne Tesco pod oknem.

I od dawna patrząc na budujące sie obok domki zastanawiałem sie kto ma tyle odwagi żeby budować się obok działki przeznaczonej na wielkopowierzchniowe usługi. To typowe wielkie markety. Z ruchem tirów i głośnym rozładunkiem w środku nocy. Naprawdę wolicie coś takiego?
Zdecydowanie cieszyl bym sie ze zamiast takiej inwestycji powstaje osiedle bloków wielkością zbliżoną do osiedla Słonecznego.

Ja bym raczej walczył zmianę MPZP, żeby ograniczyć dopuszczalną kubaturę obiektów, regulujące kwestię parkingów itp.
Ale jeśli chcecie walczyć o wielki market za płotem to walczcie.


na szczęście mało kogo obchodzi co Pan by wolał - ta sprawa Pana bezpośrednio nie dotyczy i dyskusje nad wyższością wysokiego blokowiska w sąsiedztwie nad centrum handlowym są zupełnie bez sensu. Liczą się fakty a te są oczywiste.

Można było tą sprawę załatwić tak ,żeby wszyscy byli zadowoleni, i żeby wdrażane rozwiązania miały jakikolwiek sens ale najwyraźniej zachłanność i pośpiech z tym związany zaślepiły drobnych geszefciarzy - zarówno po stronie inwestora jak i po stronie urzędów...

Bronienie w jakikolwiek sposób tej skandalicznej inwestycji jest żenujące ......

a dyskusje na temat "lepszości" wielkich blokowisk nad niska zabudową oraz "wielkomiejskie " wizje i ambicje naszej prowincjonalnej "sypialni" proponuje zawrzeć w osobnym wątku i tam snuć sobie te banialuki

Re: Nowe osiedle? (ul. Wojska Polskiego) i Osiedle Jarzębinowa

PostWysłany: 26 Paź 2016, 19:29
przez rather
k.nowak32 napisał(a):Ja bym raczej walczył zmianę MPZP, żeby ograniczyć dopuszczalną kubaturę obiektów, regulujące kwestię parkingów itp.
Ale jeśli chcecie walczyć o wielki market za płotem to walczcie.

Propozycja z lekka bez sensu. Co da zmiana MPZP jeśli budynek będzie już zasiedlony? Mieszkańcy się zbiorą I wyburzą cześć budynku? A później dobudują brakujące miejsca parkingowe?

MPZP mógł sobie zmienić deweloper, ale przed rozpoczęciem inwestycji. Ale wolał zrobić geszeft z urzędnikiem, bo to i szybciej i taniej... Tylko że nie przewidział smrodu jaki się zrobi...

Re: Nowe osiedle? (ul. Wojska Polskiego) i Osiedle Jarzębinowa

PostWysłany: 26 Paź 2016, 20:16
przez Zbyszek
rather napisał(a):MPZP mógł sobie zmienić deweloper, ale przed rozpoczęciem inwestycji. Ale wolał zrobić geszeft z urzędnikiem, bo to i szybciej i taniej... Tylko że nie przewidział smrodu jaki się zrobi...


deweloper to sobie może zmienić skarpetki po siłowni......

co do reszt - SEDNO sprawy .........

Re: Nowe osiedle? (ul. Wojska Polskiego) i Osiedle Jarzębinowa

PostWysłany: 26 Paź 2016, 22:41
przez k.nowak32
Zbyszek napisał(a):a dyskusje na temat "lepszości" wielkich blokowisk nad niska zabudową


Dyskusja dotyczy nie dotyczy tego czy mają być segmenty 2-piętrowe, domy jednorodzinne, czy bloki o kilku piętrach. W MPZP nie ma nic o wysokości budynków!!!

Sprawa dotyczy następującej alternatywy:

- budować to co było dosłownie w planie, czyli WIELKOPOWIERZCHNIOWE obiekty handlowo-usługowe (bez ograniczeń wysokości oraz bez wskazania dojazdu klientów i dostaw- prawdopodobnie od ulicy Morawicza);
- zgodzić się na to co powstaje - czyli budynków mieszkalnych 7-piętrowych.


Jeśli Pan uważa że dla sąsiadów mniej uciążliwy jest market to polecam przeprowadzić się w okolice Auchan i spróbować w nocy spać... Sam teraz mieszkam w domku obok sporego osiedla (pod względem liczby mieszkań większego ok. 3-krotnie od osiedla Jarzębinowa) i nie narzekam na uciążliwości, wręcz przeciwnie, dzięki osiedlu miasto zrobiło nam drogę, oświetlenie itp.

Jak zablokujecie budowę bloków, a potem będziecie narzekać na market, albo na rozładunki tirów w nocy to powołam się na te słowa...

P.S. Naprawdę od lat dziwi mnie chęć budowania domku jednorodzinnego w tak niskim miejscu, tuż obok kostnicy i na przeciw terenu pod przysłowiowy "Auchan". Bardzo "spokojna" i ciekawa okolica;) Poza tym jedna z koncepcji rozbudowy Szpitala Powiatowego zakłada mniej więcej w tym miejscu budowę dodatkowych oddziałów szpitalnych.

Re: Nowe osiedle? (ul. Wojska Polskiego) i Osiedle Jarzębinowa

PostWysłany: 26 Paź 2016, 23:01
przez Zbyszek
jeżeli uważa pan ,że wybudowanie tak wysokich budynków w sąsiedztwie niskiej zabudowy jest ok to zasadniczo nie mamy o czym rozmawiać , a demagogia na temat uciążliwego nieskączeniepiętrowego marketu na tym terenie to są rozważania z gatunku SF .....

a poza tym - proponuję jeszcze bardzie powiększyć czcionkę ..... może deweloper odpali działkę....

Re: Nowe osiedle? (ul. Wojska Polskiego) i Osiedle Jarzębinowa

PostWysłany: 26 Paź 2016, 23:02
przez k.nowak32
Auchan nie jest piętrowy, a zapewniam Pana że nikt nie chce mieszkać w sąsiedztwie kilometra.

Proponuję zająć się istotną sprawą czyli kwestią organizacji ruchu po powstaniu tych budynków (obojętnie czy będą to sklepy, czy biura czy mieszkania).


Zbyszek napisał(a):jeżeli uważa pan ,że wybudowanie tak wysokich budynków w sąsiedztwie niskiej zabudowy jest ok to zasadniczo nie mamy o czym rozmawiać


MPZP tak uważa, nie ja. To się od razu rzuca w oczy przy oglądaniu MPZP. Jeden teren pod domki jednorodzinne, a drugi pod wielkopowierzchniowe obiekty bez ograniczeń kubatury i wysokosci. Albo w jedną idziemy albo w druga. Niestety MPZP chce łączyć skrajności obok siebie.

P.S. Przepraszam za czcionkę - średnio to wygląda faktycznie, ale już nie mogę edytować.

Re: Nowe osiedle? (ul. Wojska Polskiego) i Osiedle Jarzębinowa

PostWysłany: 26 Paź 2016, 23:19
przez Zbyszek
kwestia organizacji ruchu jest taka - miało być Tesco - miało zbudować ulicę i rondo , teraz będzie gigantyczny kompletnie dysharmonijny kołchołz i nikt nie zmusi cwaniaków do wybudowania ronda , a nie sądzę ,żeby chcieli topić zyski w budowę ulicy Jarzębinowej

skupia sie Pan na jakiś pierdołach i całkowicie pomija sedno - wałek to wałek - i tyle

najpierw trzeba zrobić porządek z MPZP z uwzględnieniem wcześniejszych założeń i już istniejącej infrastruktury a potem zaczynać inwestycje i wydawać pozwolenia...

obecna sytuacja rodzi wiele podejrzeń i zasadniczo - swoją wielkością - negatywnie wpływa na rozwój najbliższej okolicy

Re: Nowe osiedle? (ul. Wojska Polskiego) i Osiedle Jarzębinowa

PostWysłany: 26 Paź 2016, 23:28
przez k.nowak32
Zaraz, skonkretyzujmy: A czy B?

A) albo mówimy o niezgodności z MPZP - tutaj rozumiem. Można domagać się budowy hipermarketu w tym miejscu zamiast bloku, albo o zmianie przeznaczenia powstającego budynku z mieszkalnego na handlowo-usługowy. Na to jest szansa - tylko czy to faktycznie będzie lepsze dla sąsiadów? Czy nie zamienimy ruchu samochodów osobowych na dużo bardziej uciążliwy ruch tirów i innych dużych pojazdów dostawczych, a ciszę nocną na całodobowy hałas z marketu?

B) Albo mówimy o uwagach do MPZP, który chce, żeby sąsiadowały ze sobą niskie domki jednorodzinne i hipermarkety lub inne budynki bez ograniczenia kubatury i wysokości. Tutaj popieram w 100%. Plan jest zły. Trzeba rozpocząć dyskusję nad jego zmianą.

Którą opcję Pan popiera?

Re: Nowe osiedle? (ul. Wojska Polskiego) i Osiedle Jarzębinowa

PostWysłany: 27 Paź 2016, 09:54
przez Zbyszek
tak jak wcześniej pisałem - rozważania i dywagacje , wizje, itp - najlepiej w osobnym wątku

zmiany w MPZP trzeba pewnie robić i to jak najszybciej - ale nie poprzez chaotyczne zabudowywanie wszystkiego jak popadnie i na zasadzie " ... i co nam teraz zrobicie "

wszystko we właściwej kolejności - najpierw plan potem zabudowa - a tak mamy stary wadliwy plan , cwaniaków na stołkach, i zachłannego dewelopera .
a za chwilę będziemy mieli totalny pierdolnik urbanistyczny z którego nikt nie będzie zadowolony ....

Re: Nowe osiedle? (ul. Wojska Polskiego) i Osiedle Jarzębinowa

PostWysłany: 27 Paź 2016, 16:24
przez tk28
Zbyszek napisał(a):a za chwilę będziemy mieli totalny pierdolnik urbanistyczny z którego nikt nie będzie zadowolony ....

To już dawno jest dzięki wadliwemu i nieprzemyślanemu MPZP. Wystarczy pójść w okolice ulicy Dębowej gdzie bloki mieszają się z domkami żeby się o tym przekonać. W powojennych planach tam miała być dalsza część blokowiska Osiedla Młodych ale przyszła nowa władza i narobiła burdelu wciskając wszędzie domki, które powinny być na obrzeżach a nie łączyć dwie duże części miasta.