Spis inwestycji mieszkaniowych

[rather]

@jacekm - jako podsumowanie Twoich słów można napisać tylko jedno: Witamy w Nowym Dworze Mazowieckim!

[jacekm]

@Rather

Ja raczej w Nowym Dworze nie zawitam na dłużej - niestety jest to jedyna inwestycja która byłą dla nas interesująca (chociaż też nie bez wad, na przykład kłopot z miejscami parkingowymi, w umowie nie ma żadnej na nie gwarancji).
W centrum miasta brak nawet miejsca do zaparkowania, to co wyprawia Paradziński z blokami koło kościoła na Osiedlu Młodych woła o pomstę do nieba.

Ale - ja rozumiem, że Deweloper może mieć układy w urzędzie. Czy ma je też w UOKIK i Prokutaturze ?
Bo w umowie poświadcza on nieprawdę a same umowy są niezgodne z prawem - jak już wspomniałem kilka klauzul niedozwolonych.
Jak sie trafi jakiś wkurzony Klient to mogą mieć bardzo niewesoło.

[Chelsea]

W centrum miasta brak nawet miejsca do zaparkowania, to co wyprawia Paradziński z blokami koło kościoła na Osiedlu Młodych woła o pomstę do nieba.

A czy zauważyliście, że na parkingu przy kościele na Osiedlu jest zawsze sporo zaparkowanych aut.
I nie są to auta wiernych, którzy przyjechali na nabożeństwo. Podejrzewam, że parkują tam mieszkańcy Osiedla Wersal (Versal).
Może warto by podpowiedzieć księdzu proboszczowi z parafii na Osiedlu, że jeżeli już ludzie parkują na "kościelnym parkingu", to niech przynajmniej za to zapłacą
Może w pewnym stopniu odciążyłoby to pozostałych parafian z Osiedla.

[rather]

Problem jest tylko taki, że ksiądz jeszcze nie dokonał anschlussu parkingu i w dalszym ciągu jest to teren miasta. Dzięki temu nie musiał na przykład bulić za położenie nawierzchni z kostki - zapłaciliśmy za to wszyscy. Możesz więc tam spokojnie parkować bez opłat (przynajmniej na razie )

[k.nowak32]

@Rather
Ja raczej w Nowym Dworze nie zawitam na dłużej - niestety jest to jedyna inwestycja która byłą dla nas interesująca (chociaż też nie bez wad, na przykład kłopot z miejscami parkingowymi, w umowie nie ma żadnej na nie gwarancji).
W centrum miasta brak nawet miejsca do zaparkowania, to co wyprawia Paradziński z blokami koło kościoła na Osiedlu Młodych woła o pomstę do nieba.

W obliczu przedstawionych przez Ciebie faktów chyba tylko Osiedle Słoneczne budują profesjonalnie. W końcu to developer spoza NDM Choć pewnie wady też by się znalazły...
Najwyższy teren na Osiedlu, podobno lepsza technologia wykonania garaży podziemnych, tylko, że ceny (5-5,5 tys / m^2) też zdecydowanie wyższe niż u Banaszka (4-4,5 tys / m^).

Moim zdaniem parkingi powinny być usytuowane gdzieś dalej od bloków, a nie pod klatkami. Drogi i teren wewnątrz osiedla i przy bloku powinien być zagospodarowany w inny sposób i ewentualnie umożliwiać wjazd karetki, straży, samochodów dostawczych, inwalidów a nie służyć do ustawiania ciasno samochodów. Poza tym więcej zieleni pod klatką zamiast rur wydechowych na pewno by nikomu nie zaszkodziło. Podobnie jak spacer z parkingu położonego 100-200 metrów od bloku.

Co do inwestycji przy kościele to bardzo mi się podoba zamysł urbanistyczny przedłużenia ciągu handlowo-usługowego i zapełnienie "dziury" pomiędzy "nowymi blokami" a starą częścią Osiedla Młodych. Ten budynek zespoli i ożywi tkankę miejską. Chyba, że chcecie, żeby Osiedle Młodych było tylko blokowiskiem bez handlu i usług.

[k.nowak32]

Ciekawe co powstanie w mieście przy rondzie po rozbiórce starych drewniaków... To miejsce na jakiś reprezentacyjny wyższy i masywniejszy budynek...

[tk28]

Ciekawe co powstanie w mieście przy rondzie po rozbiórce starych drewniaków... To miejsce na jakiś reprezentacyjny wyższy i masywniejszy budynek...

Ja tam widzę raczej kilka nieprzytłaczających budynków mieszkalno-usługowych do trzech pięter nie więcej. Poza tym uważam, że cały narożnik przy rondzie powinien być zabudowany a istniejący tam parking schowany za budynkami, do którego wjeżdżałoby się bramą umieszczoną w jednym z budynków. Nie byłoby wtedy potrzeby tworzenia miejsc parkingowych wzdłuż ulicy pod budynkami i tym samym wpłynęłoby to na estetykę bez wszędobylskich samochodów. Ja to widzę mniej więcej tak:



Poza tym władze miasta powinny wpłynąć na właścicieli budynku Cechu aby pozdejmowali z niego te wszystkie szmaty i wyremontowali fasadę bo w tej chwili to jedna wielka wiocha a sam budynek architektonicznie nie jest taki ostatni.

[ukasz]

Pomysł tk28 mi się podoba. Kilka mniejszych budynków zdecydowanie bardziej będzie tam pasowało, niż jeden wielki. Parkingi muszą być, ale mogą być schowane za budynkiem, jak na ryskunku. I na pewno wjazd na parking od ul. Boh. Modlina....

A czy w ogóle są jakieś plany rozbiórki tego drewniaka, że na forum pojawiają się pomysły na zagospodarowanie tego terenu?

[tk28]

A czy w ogóle są jakieś plany rozbiórki tego drewniaka, że na forum pojawiają się pomysły na zagospodarowanie tego terenu?

Drewniak jest do rozbiórki, został już wysiedlony ale jeszcze zbierają się w nim jakieś żule. Któraś z lokalnych gazet o tym pisała jakiś czas temu. Podejrzewam, że zanim zostanie rozebrany to spłonie tak jak już wiele drewniaków w mieście. Dodam jeszcze, że cały teren, który "zagospodarowałem" po swojemu na zdjęciu satelitarnym jest jedną wielką działką. LINK

[rather]

Tu nie ma co podejrzewać - zjara się jak nic. Takie już (nie)szczęście miejscowych deweloperów, że jak tylko coś kupią to im się od razu pali. Chyba fatum jakieś?

[Agnieszka123]

ciekawa informacja na temat zawieranych umów przedwstępnych na Dębowym Parku.
http://forum.gazeta.pl/forum/w,95241,12 ... bloki.html

ale dla Banaszka nie ma w tym mieście rzeczy niemożliwych, za chwilę poprawią wpisy w księdze wieczystej działki i będzie można spokojnie sprzedawać mieszkanka.
Kurcze trafił się jakiś dociekliwy klient.

Witam

Załączam postanowienie Sądu Rejonowego dotyczące zakupu działki, w chwili kiedy informowałam klientów o prawie do dysponowania nieruchomością działka była już naszą własnością w całości, dlatego też pomówieniem jest zarzucanie mi mówienia nieprawdy. Ponadto koncepcja Osiedla Dębowy Park I została zatwierdzona przez Urząd Miasta Nowy Dwór Mazowiecki w 2009 roku przed uzyskaniem pozwolenie na budowę szeregówki - pierwszego budynku osiedla, jako że osiedle zostało pomyślane i zaprojektowane w formie budynków powtarzalnych.

Z wyrazami szacunku Agnieszka Sidorowicz

[Driver]

Często czytam różne fora internetowe, lecz nie lubię się na nich udzielać. Tym razem nie wytrzymałem: postanowiłem się tu zarejestrować i wyrazić swoją opinię (o to chyba na forum chodzi? )

W obliczu powyższego pisma, z działkami pod blok C4 wszystko wydaje się być w porządku, i patrząc na datę pisma nie mogła być to zasługa przytaczanych tu „nadprzyrodzonych mocy” dewelopera. Nie rozumiem tylko skąd wziął się nieprawidłowy zapis w Centralnej Bazie Ksiąg? Czyżby nasze sądy miały półroczne opóźnienia w aktualizacjach?
Dobrze że ktoś zainteresował się sprawą własności działek i ostrzegł innych (w końcu zakup mieszkania to często „zakup na lata” i warto zabezpieczyć swoje interesy na wszelkie możliwe sposoby). Ja sam nie wiedziałem nawet że jest taka możliwość sprawdzenia ksiąg.
Szkoda natomiast że bez jakichkolwiek wyjaśnień z biurem dewelopera posypały się tu kolejne domysły i pomówienia.
Szkalować łatwo (szczególnie na forum, pozostając anonimowym), przeprosić trudniej… Ale chyba taka już nasza narodowa mentalność.

A obecna budowa Osiedla Dębowego Kameralnego?
Też wielotonowe pojazdy z budowy rozjeżdżają sąsiednią prywatną działkę.

Chętnie poznam szczegóły, bo nie zauważyłem czegoś podobnego, a z racji wpojonego przez rodziców poszanowania dla cudzej własności chciałbym znać tego typu grzeszki naszych lokalnych deweloperów. Od kilku miesięcy przymierzam się do zakupu mieszkania lub jakiegoś segmentu w Nowym Dworze, obserwuję place budów, śledzę zaawansowanie prac i nie zauważyłem by przy wznoszeniu budynków Kameralnych ktokolwiek rozjeżdżał działki sąsiednie. Jeśli wierzyć mapkom pokazywanym przez pracowników pana Banaszka w biurze, deweloper jest właścicielem ziemi aż do samej ulicy Zielonej więc pojazdy dojeżdżające do budowy ulicą Zieloną jeżdżą po działce dewelopera.
Mało tego, od znajomego usłyszałem ostatnio że oznaczana na mapach ulica Zielona to w rzeczywistości pas ziemi należący do mieszkańców leżących przy niej domów jednorodzinnych, których właściciele nie mogą dogadać się z władzami miasta.
Podobno przebiegający wzdłuż ulicy Zielonej pas płyt betonowych leży już na działce przeznaczonej pod budynki Kameralne i niedługo dojazd tamtędy od strony ulicy Leśnej do osiedla Dębowy Park może być niemożliwy jeśli zacznie się budować drugi szereg budynków zgodnie z wizualizacjami przedstawionymi przez Dewelopera.
A swoją drogą, ciekawy jestem kto właściwie ułożył owe płyty? Bo jeśli to wszystko pozostaje własnością dewelopera (tak płyty jak i grunt pod nimi), należałoby raczej podziękować panu Banaszkowi za możliwość tymczasowego wykorzystywania owego utwardzonego skrótu do Leśnej…

Przepraszam że nie wpisuję się w panujący tu trend szkalowania opisywanego dewelopera, ale nie lubię gdy ktoś oczernia innych bez wnikliwej oceny sytuacji.

[rather]

Najśmieszniejsze w tej całej sprawie jest to, że w księdze wieczystej WA1N/00069386/5 jako współwłaściciel nieruchomości nie jest wymieniona wcale Aleksandra Magdalena Affek tylko jeszcze ktoś inny. Tak na marginesie to w KW jest odnotowana wzmianka o niezgodności treści księgi z rzeczywistym stanem prawnym w związku z przytoczonym tu postanowieniem sądu.

Zainteresowanych odsyłam do Centralnej Bazy Danych Ksiąg Wieczystych. Wszystkie dane dostępne po wpisaniu numeru księgi.

[Driver]

Paranoja! Takie rzeczy są możliwe wyłącznie nad Wisłą...
Czyli jaki jest faktyczny "stan faktyczny"?
I ja chyba nie potrafię korzystać z tej strony, bo poza wymienionymi wcześniej właścicielami innych osób nie widzę...

[rather]

Dane właścicieli są od razu po podaniu numeru księgi i przejściu dalej (trzeba zjechać na dół strony). Później po wybraniu przycisku "przeglądanie treści KW" szczegółowe dane właścicieli są w Dziale II. W Dziale III rubryka 3.4 jest wzmianka o wyroku sądu. Ciekawe swoją drogą, że można wpisać, że jest wyrok, nie modyfikując jednocześnie księgi zgodnie z jego postanowieniami....