Powrót z Warszawy - o której wracacie?

[mieszkaniec_OM]

Nie rozumiem...
Tyle osób narzeka, że jest mało pociągów, że nie ma jak wracać z pracy pociągiem, że mają dosyć korków. A pociągi puste jeżdzą...
Dziś postanowiłem wracać tym nowym piętrusem z Centralnego o 16.23 i był przygnębiająco pusty... 53 minuty z centrum to chyba niezły czas przejazdu, a cztery nowe, pojemne, klimatyzowane wagony też niczego sobie. Opóźnienia do 10 minut nie sa tragiczne i nie sa codziennością.
A ludzi w innych kierunkach pełno, tylko "nasz" pociąg (kierunek Ciechanów, Działdowo) pusty:/

Godziny nie pasują?
Z Dworca Centralnego odjazdy:
13:35 (PKP Intercity - kierunek Olsztyn)
15.14 (Koleje Mazowieckie - kierunek Ciechanów, Działdowo)
15.50 (PKP Intercity - kierunek Kołobrzeg) - po drodze można wypić kawę w Warsie albo cos przegryźć;)
16:23 (Koleje Mazowieckie - kierunek Ciechanów, Działdowo) - POLECAM, sprawdzony
17:34 (PKP Intercity - kierunek Olsztyn)

No i dla uzupełnienia pozostale pociągi z Centralnego:
4:12 (PKP Intercity - kierunek Gdynia)
7:15 (PKP Intercity - kierunek Olsztyn)

Czekam na opinie i informacje czym Wy jeździcie i o której do i z Warszawy.

[admin]

samochodem z Wawy max 1:10 nie mówię tutaj o odchyleniach typu śnieżyce itp, bo wtedy to wszystko jeździ jak chce...
dzisiaj wracałem pociągiem, racezj przyjemnie..gdyby nie ROZKŁAD JAZDY!! na internecie co innego, w kasie co innego, a pociąg i tak jechał jak chciał.. po prostu prawdziwy ROZKŁAD!
to się wyżaliłem
wracałem 50minut, całkiem przyjemnie, trafił mi się skład taki z tych bardziej nowych. było gdzie nogi wyciągnąć. Wracałem tym co w rozkładzie na internecie był 17:51 z gdańskiego, u kasjerki odjazd miał 18.17 czy coś

[mieszkaniec_OM]

Od początku modernizacji był problem z tym który rozkład jest ważny, ale po kilku latach doświadczeń już wiem, że jedyny słuszny kompleksowy rozkład jest zamieszczany systematycznie tutaj:
http://www.mazowieckie.com.pl/site.php5/Show/132.html
Od tygodnia dostępny (tydzień temu w pociągu wszyscy prawie mieli już wydrukowany i studiowali;)

Innych rozkładów nie warto sprawdzać;)
Chyba, że dotyczą przewoźnika IC to najlepiej na ich stronie.
Zawsze najpewniejszy rozkład u źródła czyli u danego przewoźnika.

P.S. Jak z Centrum jeździsz w te 1,10h w szczycie to nie jest źle Autobusem w te godziny jedzie się z centrum ponad 1,5 godziny :/

[ania]

Cenowo PKP nie wytrzymuje rywalizacji z przewoźnikami autobusowymi
PKP - 9,60 zł
autobus 6-7 zł
niby różnica niewielka, a jednak może być bolesna

Po godzinie 18 to ani autobus ani pociąg w kierunku NDM nie są luźne, szczególnie teraz zimą.

[mieszkaniec_OM]

Ale ludzi stać żeby jeździć własnym autem, gdzie jeden przejazd wychodzi od 15-30 złotych, a nie stać ich na podróż w przyzwoitych warunkach w pociągu? Tym bardziej, że przy karcie miejskiej to pociąg kosztuje 4,70 - 6,50 zł, czyli całkiem konkurencyjnie.
Albo nie chce mi się wierzyć, że studenci żadni nie wracają o tej porze (bilet studencki też jest tańszy na pociąg - 6zł z centrum).
Rozumiem też drogie bilety, ale w naszym mieście chyba są ludzie, którzy wolą nawet zapłacić kilka złotych więcej żeby dojechać szybciej i wygodniej z centrum. Inaczej po co nam ta Szybka Kolej Mazowiecka, którą obiecuje władza??? Przecież ona pewnie nie będzie tania.

Po 18 faktycznie zarówno autobusy jak i pociągi mają po prostu mają za mało kursów. Nadal godziny szczytu, a autobusy zamiast co 10 minut to jeżdzą co pół godziny :/

P.S. Ten 16.23 z Centralnego naprawdę polecam, fajna jazda na górnym piętrze, szkoda, że teraz ciemno na dworzu:)

Poza tym małe uzupełnienie, sprawdziłem: podróż PKP Intercity kosztuje 9,50zł, czyli taniej niż osobowym

[ninel]

Inaczej po co nam ta Szybka Kolej Mazowiecka, którą obiecuje władza??? Przecież ona pewnie nie będzie tania.

Jaka Szybka Kolej Mazowiecka? Nic takiego przecie nie istnieje, nie istniało, nie będzie istnieć.

[mieszkaniec_OM]

Trzeba by zapytać burmistrza.

P.S. Dziś 16.23 z Centralnego planowo, nadal luzy... Ale troche nowych ludzi.

[admin]

Wciąż testuję jazdę pociągiem. Dzisiaj była tragedia. Pociąg o 7.02 nie pojawił się na stacji z powodów technicznych... Niech PKP lepiej weźmie się za zakupienie nowych składów, a nie wydają kasę na nic nieznaczące przeprosiny w gazecie...
W powrotnym chyba zapomnieli włączyć ogrzewanie

[rather]

Wciąż testuję jazdę pociągiem. Dzisiaj była tragedia. Pociąg o 7.02 nie pojawił się na stacji z powodów technicznych... Niech PKP lepiej weźmie się za zakupienie nowych składów, a nie wydają kasę na nic nieznaczące przeprosiny w gazecie...
W powrotnym chyba zapomnieli włączyć ogrzewanie

Podobno przepraszali w płatnych ogłoszeniach w prasie - za to i za burdel po zmianie rozkładów. Więc nie marudź

[mieszkaniec_OM]

Koleją muszą się zainteresować władze, czy to w małej skali władze NDM (zamówić połączenie SKM do Warszawy i egzekwować jego wykonywanie- w umowie powinno być zastrzeżenie, że w przypadku złych warunków jazdy, lub starego psującego się taboru powinni płacić kary), czy też w dużej skali Państwa, które powinno zauważyć, że poza kilkoma eksponatami w skali kraju wiek ogromnej większości taboru kolejowego to około 40 lat. Który samochód wytrzyma tyle lat? Nadaje się po prostu na złom.
I zamiast przekazywać dziesiątki miliardów na nowe autostrady, może choć trochę z tej sumy przeznaczyć na nowoczesną infrastrukturę i tabor kolejowy, co też odciąży drogi. A przy okazji powinni rozgonić towarzystwo wzajemnej adoracji z całych Zarządów Spółek Kolejowych i wpuścić ludzi, specjalistów spoza "starodawnych" układów i układzików. Ewentualnie sprzedać wszystko na złom a ogłosić przetarg na obsługę polskich kolei przez zachodnie profesjonalne firmy.

[nowodworzanin18]

Człowieku, nasze lokomotywy są nie do zajechania. Widziałeś kiedyś budowę EU07 bądź EN57. Prymitywne konstrukcje wytrzymują tyle lat i mają się naprawdę dobrze. Wiadomo, tutaj chodzi o parametry techniczne, te są takie sobie. Lokomotywy EU07 (najliczniejsza seria na PKP) ma Vmax=125km/h, ale sądzę że tak naprawdę wina nie leży po stronie taboru. W Polsce mamy naprawdę mało linii gdzie te nasze kochane siódemki mogą osiągnąć stałą prędkość 125km/h... niby nasza E-65 przed modernizacją miała od Nasielska w kierunku pomorza (bodajże do Tczewa) prędkość szlakową 120km/h... ale co z tego skoro co kilka kilometrów były ograniczenia, czy to do 110, 100, czy 60 albo i 40....
Poza tym tabor ten można naprawić na miejscu, każdy zna mankamenty tych lokomotywek i każdy maszynista ma na stanie pudełko zapałek.

[IronRun]

Dojazdy pociągami są fajne, pojaw się tylko problem jeśli ktoś nie pracuje w Centrum lub w Śródmieściu Warszawy, wówczas pojawia się problem dodatkowej godziny na dojazd do pracy. Okazuje się że jazda samochodem, a nawet rowerem zajmuje mniej niż 1:30min, myślę że dla tego szybka kolej skróciłaby przynajmniej czas podróży do Warszawy, a pociągi powinny spinać miasto komunikacyjnie czyli dojeżdżać do W-wy Wschodniej, Centralnej, oraz do Gdańskiej, Kasprzaka i dale do Zachodniej, a później Lotnisko. Powinny spełniać funkcję przedłużenia Metra.

[rather]

Zawsze można też uskutecznić transport łączony - dojechać pociągiem do Warszawy, a później wskoczyć na rower...

[IronRun]

Cena biletu na rower jest niestety prawie równa cenie biletu, więc płaci się podwójnie , już to kiedyś przerabiałem.

[ania]

Zwykle rower "porzuca się" przy dworcu kolejowym i jedzie się pociągiem do Warszawy. Pięknie wyglądają takie składowiska rowerów oczekujące na powrót właścicieli z pracy na trasie np. Mińsk Mazowiecki - Warszawa.
W okresie letnim kolej wprowadza promocje na przewóz roweru i psa gratis, ale to małe pocieszenie