Strona 31 z 32
Re: Budowa wiaduktów.
Wysłany:
13 Cze 2012, 18:47
przez dahoovka
powinni postawić znaki "Zakaz ruchu pieszych" i tyle
Re: Budowa wiaduktów.
Wysłany:
15 Cze 2012, 12:13
przez Zirhan
Jeżeli postawią przy nich policjantów albo strażników miejskich to ludzie będą się słuchać!
Ale niech tylko odejdą!
Re: Budowa wiaduktów.
Wysłany:
15 Cze 2012, 17:37
przez wtm
Trzeba było myśleć przed zatwierdzeniem projektu. Teraz to tylko trzeba czekać na pierwszy wypadek.
Re: Budowa wiaduktów.
Wysłany:
15 Cze 2012, 18:21
przez disturbia
Chyba wyszli z założenia,że jak jest przejście podziemne,to górą nikt nie będzie łazić,więc po co chodnik komu
Re: Budowa wiaduktów.
Wysłany:
15 Cze 2012, 18:29
przez ukasz
przejście wiaduktem ma więcej plusów niż nam się wydaje:
- pewność dla osób z wózkami - przynajmniej na wiadukcie nic się nie popsuje,
- bezpieczeństwo - szczególnie wieczorami nieprzyjemnie robi się przy monopolowym w okolicy przejścia podziemnego, do tego samo przejście jest niebezpieczne,
- wygoda - człowiek idzie prosto, nie musi omijać latarni na środku chodnika, ani samochodów na dziwnych chodnikach/parkingach.
A to przechodzenie przez tory gdzie popadnie to już norma i jakoś mnie nie zaskakuje. Bardzo często wracając z W-wy widzę ludzi, którzy idąc w stronę Nowodworzanki skracają sobie drogę przeskakując płotki. Co szczuplejsi nawet nie muszą przeskakiwać, ale mieszczą się między segmentami
Re: Budowa wiaduktów.
Wysłany:
15 Cze 2012, 19:04
przez disturbia
Przyjemnie się tam nie chodzi,przy jednym wejściu biba,przy drugim inne towarzystwo.Ale cóż począć i jak zwykle najciemniej pod latarnią,policja ma całe 5 min.piechotą.
Re: Budowa wiaduktów.
Wysłany:
16 Cze 2012, 19:43
przez Zirhan
Wczoraj po 21 specjalne śmignąłem tamtędy wracając z Legionowa.
Bardzo miło się jedzie!
Kiedyś musiałem pamiętać rozkłady przejazdów PKP, by wiedzieć czy jechać, czy mijać obwodnicą...
Dziś jest to nieistotne!
Re: Budowa wiaduktów.
Wysłany:
29 Cze 2012, 09:51
przez Yogi
Wiadukty otwarte;z dwóch jeden tylko oświetlony,ten przy stacji
Nie wiem po co montowali latarnie na tym na Leśnej,jak ich nie włączyli,może tylko po to żeby sobie były,ale żeby świeciły to już nie.
I jeszcze jedno:wczoraj rozpoczęto rozbiórkę tymczasowego przejazdu.
Re: Budowa wiaduktów.
Wysłany:
01 Lip 2012, 07:24
przez WND
Na moście też są światła i odkąd trzeba oświetlać kryjówkę batmana całymi nocami, to też już się nie świecą w ramach oszczędności.
Re: Budowa wiaduktów.
Wysłany:
01 Lip 2012, 11:40
przez Heimat
Oświetlanie Krzychowi nowiutkiego kościoła jest co najmniej nietaktowne
Re: Budowa wiaduktów.
Wysłany:
25 Lip 2012, 20:48
przez tk28
Dlaczego dziś przez cały dzień ulicą Boh. Modlina jeździły tiry, czy coś się stało z wiaduktem
Wie ktoś coś o czym ja nie wiem
Podobno jeden z tirów nawet zaliczył latarnię.
Re: Budowa wiaduktów.
Wysłany:
25 Lip 2012, 23:31
przez kocur
Witam !
W Pomiechówku zamknęli przejazd kolejowy na parę dni i tranzyt zgłupiał. Naturalnie Policjanci z Komendy nie zauważyli wzmożonego ruchu - może jakby Tir im się na dyżurkę wtrynił to by zrobili coś ( pokierowali ruchem tranzytowym np. )
W Dębem na rondzie stało dwóch kierunkowych i ruch tranzytowy kierowali na objazd ale nie wiem czy w Modlinie też byli. Napewno zabrakło drugiego kierunkowego na światłach na osiedlu co by nie wpuszczał do miasta tylko kierował na skrzyżowanie przy Marc Polu.
Re: Budowa wiaduktów.
Wysłany:
04 Gru 2012, 20:28
przez Chelsea
Zastanawiam się, dlaczego nie zawsze oświetlony jest wiadukt przy Leśnej ?
Jechałam dziś kilka minut przed osiemnastą, na wiadukcie było ciemno jak ...
Od strony Okunina przy wjeździe na wiadukt na ulicy leżał ( prawdopodobnie )potrącony rowerzysta - obok rower, na chodniku znajdowała się przewrócona latarnia. Przy poszkodowanym stało kilka osób, czekali zapewne na pomoc. Dalej widać było fragmenty zderzaka i przewrócony znak drogowy.
Wracałam około dwudziestej, wiadukt rozświetlony przez wszystkie znajdujące się na nim latarnie - no ... oprócz tej jednej.
Szkoda, że dwie godziny wcześniej było tak ciemno ...
Re: Budowa wiaduktów.
Wysłany:
05 Gru 2012, 07:15
przez Mavgan
To ja o wiadukcie w mieście. Od strony miasta jest znak zakaz poruszania się pieszych po wiadukcie,( nie zaobserwowałem czy od strony osiedla jest taki znak) no i nie dalej jak wczoraj widziałem mamusię, która z dumą pchała pod górę na wiadukcie wózek ze swoją pociechą. Jak można?? Przecież tam nie ma nawet porządnego chodnika, jest coś w tym stylu, ale raczej wąskie. Szczególnie że można spokojnie przejść pod torami, chodzę tam ostatnio często i strachu nie ma, w miarę czysto i spokojnie (przynajmniej w dzień) winda jest więc dźwigać wózka także nie trzeba. I tak sobie właśnie myślę że głupota ludzka nie zna granic!!!!!!!! Więc jeśli któraś mama czyta to forum to ja apeluję NIE RÓBCIE GŁUPOT I CHODŹCIE ZE SWOIMI DZIECIAKAMI POD TORAMI!!!!!
Re: Budowa wiaduktów.
Wysłany:
05 Gru 2012, 08:10
przez rather
A sprawdzałeś czy winda działa? Bo z tego co pisaliśmy na forum wynikało, że częściej jest zepsuta niż na chodzie. Więc nie wiem czy takie zachowanie nie jest aktem desperacji wynikającym z tego, że matka z dzieckiem po prostu nie ma jak się przedostać przez tory. O osobach na wózkach nie wspomnę...