Możesz trochę jaśniej? Bo dla mnie to brzmi tajemniczo... Kiedyś podparłem się tym dokumentem w polemice z Panem Kowalskim na zmarłym tragicznie forum miejskim. Od tamtego czasu Pan Kowalski jest na mnie obrażony. Powoływałem się par. 7 punkt 4f, w którym jest mowa o tym, że urzędnik ma udzielać odpowiedzi na zadawane pytania. Okazało się, że jestem w błędzie, bo pytania zadawane na forum nie spełniają kryteriów wniosku o dostęp do informacji bo są w formie elektronicznej i w dodatku anonimowe (w dodatku bez znaczka skarbowego za 10zł
).
W wyniku tej pisaniny (i paru innych) forum miejskie zostało przez Pana Kowalskiego zamknięte... Co z perspektywy czasu bardzo mnie cieszy