OSTRZEŻENIE! Bakteria E. Coli w wodzie w NDM!

[disturbia]

Kiedyś wyrywano również wyrywano zęby bez znieczulenia i to nie znaczy teraz też tak ma być... To jest moja opinia do której mam prawo. Proszę puścić swoje dziecko do szkoły w wieku 6 lat bez opieki dorosłego....

[jakotako]

1 ZWik nie posiada żadnego laboratorium do badania wody, bo jako takie zostało ono zlikwidowane przy ostatniej modernizacji oczyszczalni a pomieszczenie przebudowane zostało na pokój dla rady nadzorczej spółki i gabinet członka zarządu- głównej księgowej.
2. Beczkowóz na bazie samochodu LIAZ sprzedany został kilka lat temu w ramach oszczędności.
Obecny problem jest skutkiem tego co poniżej
viewtopic.php?f=2&t=2508

[Marcin.Skr]

I srano pod krzakiem, a wodę brano ze studni. Nikomu przy tym nie płacąc 300K... Na razie ma 16 miesięcy. W przyszłości nie mam zamiaru trzymać jej pod kloszem.

Skoro pan dokonuje takich głębokich analiz, mieszając różne sprawy i porządki, odbierając przy tym prawo do wypowiadania się o odpowiedzialności, to prawem analogii można stwierdzić, iż powinien pan darować sobie wypowiadanie w tym temacie z braku umiejętności doboru argumentów...

Skupmy się na temacie bakterii w wodzie. Jeśli chce pan porozmawiać o metodach wychowawczych innych osób z forum, można samodzielnie założyć do tego temat. Nie ma potrzeby mieszania wątków w tym miejscu.

@Jakotako. Dla mnie podstawowe pytanie brzmi: kto jako pierwszy zauważył pojawienie się tych bakterii. Sanepid, robiący losowo kontrolę czy ZWiK badając ją cyklicznie. Odpowiedź da nam informacje, czy owa bakteria była tam przez 5 dni czy może 15 dni. Na razie miasto i ZWiK nabrało wody w usta.

Osobna kwestia to decyzja w sprawie zarządu ZWiK. Obstawiam, że prezes zostanie na stanowisku, premie też dostanie, ale mniejszą.

[GallAnonim]

Marcinie Skr. życzę powodzenia !!

[Marcin.Skr]

Dziękuję uprzejmie. Mam nadzieję, że Pana dziecko przed ukończeniem 18 r.ż będzie w stanie wyjść gdzieś samodzielnie. Nawet po wodę do sklepu jak w obecnej sytuacji. Może Coli nie kupi, by nie narazić rodzica na zarzut nieodpowiedzialności. Zresztą, cola jest w domu.

[disturbia]

Spuszczę zasłonę milczenia na Pana komentarz. Przypomina mi on dowcipkowanie p. Szymańskiego na temat Pana dziadka i Pana odpowiedź.

Dowcip Pana Szymańskiego:
"Pilnujcie go, bo jeszcze Was zostawi i się ożeni, pewnie telefon od niej wziął. Jak nie zbierasz podpisów to chociaż powiadom rodzinę, że jest taka akcja."
Odpowiedź Pana Marcina:
"Po pierwsze, panie Tomaszu, wypraszam sobie takie teksty na temat mojej rodziny. 3 lata temu zmarła jego żona, akurat mocno to przeżył, bo był z nią przez kilkadziesiąt lat."

Proszę sobie oszczędzić głupkowatych komentarzy....

[Marcin.Skr]

Jeśli nie dostrzega pan różnicy w obu sytuacjach to naprawdę dziwi mnie sens dyskusji .

[rather]

ProszÄ™ o trzymanie siÄ™ tematu i powstrzymanie od osobistych wycieczek.

[rather]

1 ZWik nie posiada żadnego laboratorium do badania wody, bo jako takie zostało ono zlikwidowane przy ostatniej modernizacji oczyszczalni a pomieszczenie przebudowane zostało na pokój dla rady nadzorczej spółki i gabinet członka zarządu- głównej księgowej.

Z tego co podawał na fanpage urząd miasta, w ZWiK jest laboratorium ale nie posiadające akredytacji (cokolwiek to znaczy)

[Jeny]

W sprawie przekroczenie poziomu e.coli Panowie to jest nasze bezpieczeństwo powinni zając się tym radni. mamy wybranych swoich przedstawicieli i to oni w naszym imieniu działają. Radni nie są przez Burmistrza ubezwłasnowolnieni. Mają wręcz obowiązek chronić nasze bezpieczeństwo poprzez organ w którym działają - Radę Miasta. Powinni Pana Przewodniczącego zobowiązać, aby na najbliższą sesję (we wtorek) zaprosić dyrektora Stacji San.-Epidemiologicznej /Sanepid/ i wszystko wyjaśnić. Prasa obecna na posiedzeniu przekaże nam na swoich łamach. Organ odpowiedzialny za bezpieczeństwo - to nie Burmistrz - kłamać nie będzie.Bądźcie na sesji 22-ego grudnia godz. 10-ta.

[Ciekawskodociekliwy.]

Z tego co podawał na fanpage urząd miasta, w ZWiK jest laboratorium ale nie posiadające akredytacji (cokolwiek to znaczy)

ŚCIEKI reszta to ściema

[DOMATOR]

Osobna kwestia to decyzja w sprawie zarządu ZWiK. Obstawiam, że prezes zostanie na stanowisku, premie też dostanie, ale mniejszą.

Uzasadnione obawy nie tylko że zostanie na stanowisku , ale rada nadzorcza prócz premii miesięcznej i kwartalne przyzna nagrodę roczną wysokości co najmniej kilku pensji miesięcznych tak jak co roku

[Marcin.Skr]

Jak rozumiem ironia . Tak realnie to burmistrz go zostawi mówiąc, że przez jego wieloletnie doświadczenie oraz umiejętności udało się możliwie szybko zażegnać kryzys (bo w piątek zamknięcie, w poniedziałek dopuszczenie do użytku). Dodatkowo podkreśli sprawność w działaniu w zakresie organizacji zabezpieczenia wody dla mieszkańców (beczkowozy). A wszelkie sugestie o odwołaniu zwali na inicjatywę referendalną, która z igły robi widły, chce głowy za najmniejsze przewinienie. Poza tym to co się stało dzieje się w innych miejscach i tam nikt hucpy nie robi. Na dodatek to są zawistni ludzie, to wilki, bo tylko podkreślają ile kto zarabia.

Pewnie taka będzie argumentacja i p. Dąbrowski na stanowisku zostanie.

[utd]

Wszyscy marudzą a ja jestem pełen podziwu dla ZWiK-u i władz miasta. Dlaczego? Już tłumaczę...

Obie instytucje pracują w piątek do godziny 16.00. Zgodnie z print screenem monitora zamieszczonym przez ZWiK informacja z sanepidu trafiła do ZWiK-u o 16.40. A już o 17:16 na BIP miasta pojawił się komunikat http://bip.nowydwormaz.pl/public/popup. ... tem=152784. 36 minut zajęło zarządowi ZWiK zapoznanie się z pismem sanepidu, podjęcie decyzji o udzieleniu rabatu 30% rabatu (w tym ocena decyzji o wpływie na sytuację spółki), wybranie miejsc gdzie staną beczkowozy, napisanie komunikatu, przesłanie komunikatu do urzędu miasta, zapewne także ściągnięcie do pracy osoby która wrzuci to na BIP, itd.

Chylę czoła. Ja na samo zredagowanie pisma potrzebowałbym 15 minut.

to i tak okolo 8 zl za m3 gnojówki.

[Swiezy]

Duże zakłady produkcyjne bardzo często mają własne ujęcia wody i własne stacje uzdatniania.

Tak wiem, ze duze zaklady bardzo czesto maja wlasne ujecia wody. Poruszylem ten temat poniewaz niestety nie ma ich najwieksza piekarnia nie tylko w ndm,ale i w kraju. Jest calkowicie uzalezniona od miejskich wodociagow. Wiem bo sam tam pracowalem i wielokrotnie w przeszlosci pomimo informacji o zakazie uzywania (brazowej wody) przekazanej do piekarni bylo to ignorowane. Podobnie jest teraz. Od osob, ktore wciaz tam pracuja mam informacje, ze odbywa sie tam proceder, o ktorym pisalem tj. uzywaja skazonej wody z wodociagow do wypieku pieczywa, mycia maszyn piekarniczych, a ich pracownicy myja w skazonej wodzie rece, ktorymi pozniej pakuja pieczywo. Stanowisko osob odpowiedzialnych za prodkukcje po informacji o skazeniu wody to "I tak w piecu wszystkie bakterie zgina".
Co wiecej pare minut temu sie dowiedzialem, ze ta super piekarnia nie zapewnila nawet wody pitnej swoim pracownikom na produkcji. Ograniczono sie do wywieszenia karteczki przy ujeciach wody pitnej o tresci: "zakaz spozywania wody" Ci przezorni, ktorzy dluzej pracuja i znaja polityke firmy zabezpieczyli sie i zabali ze soba do pracy wode butelkowana. Ci ktorzy tego nie zrobili zdani sa na laske wpolpracownikow albo pija skazona wode.
Skoro w jednej z najnowoczesniejszych piekarni w Polsce dzieja sie takie rzeczy to mysle, ze w tych mniejszych jest nie lepiej.
Na wszelki wypadek Ja i moja rodzina narazie nie kupujemy lokalnego pieczywa ani wedlin.