OSTRZEŻENIE! Bakteria E. Coli w wodzie w NDM!

[Marcin.Skr]

Jest na fejsie miasta - bo dopiero dostali papier z Sanepidu. Widać liczyli, że się rozejdzie po kościach. A tak to ludzie po całym tygodniu pracy biegali po sklepach za butelką wody. Pytanie co zrobić z kupionym jedzeniem i generalnie jak przygotować Święta. Pewnie spisek komitetu. Ktoś się przekradł na teren i nasrał do zbiornika z czystą wodą. Jak nic...

[Nowa11]

Witam,
cała rodzina zjadła dziś obiad z surówką, której to składniki były umyte (wręcz namoczone) starannie pod super zdrową wodą z wodociągu (o jej cenie nie wspomnę), po czym wieczorem wspomniana rodzina wzięła kąpiel .
Kiedy wszyscy poszli spać dowiedziałam się z internetu (a nie każdy wchodzi na stronę Miasta),że przygotowując "zdrowy" obiad naraziłam rodzinę na zakażeni bakteriami.
Kto za to odpowiada?
Czy w przypadku zatrucia e colą można wystąpi o odszkodowanie do wspaniałych wodociągów? Jak myślicie?

[Nowa11]

Na zbliżające się Święta
Bożego Narodzenia
pragnę złożyć życzenia
mieszkańcom i nie tylko
aby przebiegły one w zdrowiu,
radości i ciepłej atmosferze oraz ze zdrową wodą.
Niech kolejny rok będzie
czasem pokoju oraz realizacji zamierzeń i założonych marzeń.

[tk28]

W tej chwili woda tak śmierdzi, że nie nadaje się nawet do mycia.

[utd]

Mam dwie sprawy .1sza dotyczy obłudy ludzi zbierających podpisy za referendum w sprawie odwołania burmistrza, dla was, czytając wasze posty to świetna wiadomość" dobijająca" burmistrza a już zdjęcie z reklamą Coka Coli to wyraz wręcz parszywego poczucia humoru autora. Ludzie wśród was jest ponoć jakiś lekarz może niech wam wytłumaczy, ze zatrucie bakteriami może być groźne a docierają sygnały z okolicznych przedszkoli, że dzieci uczestniczce do nich miały od paru dni problemy brzuszne. Kolejna sprawa jeśli jest to prawda, ze informacja pojawiła się parę dni temu i wręcz zatajono ją do piątkowego popołudnia to moim zdaniem z urzędu powinna się tym zająć prokuratura. Proszę także pamiętać , ze nie wszyscy maja internet i pewnie wiele rodzin do tej poru nie wie o tym fakcie. A poza tym powinniśmy wystąpić z pozwem zbiorowym przeciwko Zwik

[marcinP]

Jeśli faktycznie zakażenie wody jest od piątku to moim zdaniem kilka osób w naszym mieście powinno się pożegnać ze stanowiskami i to nawet bez referendum

Dyrekcja ZWiK - z powodu samego zakażenia i bardzo opóźnionej reakcji na zakażenie
Urząd - z powodu braku szybkiej i skutecznej informacji mieszkańców

Myślę że 90% mieszkańców dowiedziało się o zakażeniu (dzisiaj wieczorem) dzięki znajomym, którzy dowiedzieli się od znajomych, ... .
Ja sam dowiedziałem się od osoby z Zarządu wspólnoty, która z kolei dostała SMSa od kogoś.

Jeśli zaś chodzi o samo zakażenie wody, to jeśli faktycznie było ono już w poniedziałek to bardzo wiele osób mogło zostać zarażonym tą bakterią. Skutki zarażenia to z tego co wiem między innymi problemu z układem pokarmowym - wymioty, biegunki, ... . U mojej córki w przedszkolu była dziewczynka która ostatnio wymiotowała - miejmy nadzieje że nie z powodu E. Coli. Jednak nie da się ukryć że zagrożenie dla zdrowia było i jest.

W związku z tym działania władz ZWiK i władz miasta, lub raczej ich brak mogły narazić wiele osób (w tym dzieci) na poważne problemy zdrowotne.

Jak najbardziej jest to kolejny argument dla zwolenników referendum i zmiany burmistrza.

Prośba do organizatorów idei referendum aby w ramach kampanii informacyjnej uświadamiać ludziom także takie sytuacje i ich związek z obecnymi władzami. Z własnego doświadczenia wiem że wiele osób w naszym mieście nie wiąże wprost takich wydarzeń z osobami z urzędu. Dlatego też może być tak że wiele osób uważa że władze są dla nich neutralne i "tak może być".

Podsumowując aby referendum przyniosło skutek musi być odpowiednia komunikacja do ludzi, m.in. do tych którzy nie śledzą na bieżąca wydarzeń na sesjach rady, w urzędzie czy też na forum. Myślę że jest to znaczna ilość mieszkańców.

[Marcin.Skr]

Zdjęcie wrzuciłem ja - to bardziej czarny humor. Niestety, mam obawy również o moje roczne dziecko, bo od 2-3 dni ma rozwolnienie, wczoraj wymiotowała. Walczymy o to, aby się nie odwodniła, dając Acidolac itp. Także nie wynika to z braku empatii, ale wręcz bezsilności na debilizm. Także nie wiązałbym zdjęcia z inicjatywą referendalną, bo wrzuciłem to jako osoba prywatna. Niestety, to jedyne zdjęcie w galerii, więc wrzucając to na fejsa zaciąga ów obrazek jako główny. Tak to działa.

W temacie informowania. U mnie w bloku, jako że jestem członkiem zarządu wspólnoty, zrobiliśmy przebieżkę po wszystkich mieszkaniach, aby ludzi poinformować o zagrożeniu. Administrator przywiesił też informację na drzwiach. Dużo osób wiedziało, ale masa osób nie.

Komplet dokumentów wisi tutaj: https://www.facebook.com/ZWiK-Nowy-Dw%C ... 4/?fref=ts. Proponuję zrobić kopię, bo pewnie to ściągną. Ci idioci, bo inaczej ich nazwać nie można, sami przyznają iż w próbce z PONIEDZIAŁKU pobranej w PRZEDSZKOLU stwierdzono obecność owych bakterii. Tym samym od poniedziałku - bo ponoć badają codziennie - mieli świadomość istnienia zagrożenia i zbagatelizowali.

Gdyby ktoś pisał pozew, chętnie wystąpię w roli pokrzywdzonego.

[Heimat]

Od zatrucia po sepsę

Zwykle E. coli powoduje jedynie zatrucia pokarmowe, ale, gdy dostanie się do układu moczowego, może stać się przyczyną poważnych zakażeń. Ta właśnie bakteria jest najczęstszą (60 – 80 proc.) przyczyną zakażeń dróg moczowych. Czynnikiem sprzyjającym jest cewnikowanie – ok. 80 proc. cewnikowanych mężczyzn i 30 proc. kobiet ma bakteriurię.
E. coli jest drugim czynnikiem etiologicznym, po Streptococcus agalactiae, zapalenia opon mózgowych u noworodków. Niektóre szczepy mogą powodować zapalenia otrzewnej, czego powikłaniem może być sepsa. E. coli jest najczęstszą pałeczką gram ujemną, wywołującą sepsę.
Na szczęście są to dość rzadkie przypadki - zakażenie E. coli najczęściej kończy się zatruciem pokarmowym, choć i ono może mieć różny przebieg. W wyniku zakażenia może dojść do wyniszczających biegunek choleropodobnych, czerwonkopodobnych, do krwotocznego zapalenia jelit, a w następstwie do zespołu mocznicowo-hemolitycznego i zakrzepicy.

Źródło informacji:
http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/c ... 38106.html

[daro 31]

Cześć! orientujecie się drodzy forumowicze,czy używanie zmywarki i pralki w obecnych warunkach jest bezpieczne?wydaje się,że nie powinien to być problem, bo w grę wchodzi wyższa temperatura,której używają oba urządzenia...pozdrawiam!

[tomasz szymański]

Widziałem dzisiaj na mieście beczkowozy i zastanawiam się czy chwalony przez burmistrza menadżer ZWiK zna procedury. Po pierwsze beczka w której przywieziono wodę musi mieć certyfikat z myjni świadczący o czystości pojemnika po drugie woda powinna posiadać świadectwo jakości wody. Oczywiście zakładam, że ma o tym pojęcie i przy każdym beczkowozie są oba dokumenty. Dlaczego o tym napisałem ano dlatego, że na Ulicy Długiej na Nowodworzance stoi plastikowy bidon z wodą ale nikogo tam nie ma i ktoś złośliwie może coś wrzucić do środka pogrążając ZWiK i burmistrza jeszcze bardziej.

[Heimat]

Pranie w temperaturze 30 stopni czy używanie niskiej temperatury w zmywarkach nie niszczy bakterii. Najlepiej używać wody o temperaturze co najmniej 60 stopni Celsjusza.

„Niestety, czyste nie zawsze oznacza higieniczne. W bębnie pralki, która pracuje przy 40 stopniach Celsjusza jest ponad 100 milionów bakterii jelitowych E. coli! Ekologiczne pranie być może pomoże naszej planecie, ale może mieć tragiczny wpływ na nasze organizmy, w postaci nawracających infekcji i innych problemów zdrowotnych”.
http://odkrywcy.pl/kat,111400,title,Pra ... -szkodliwe

[rather]

Dwa słowa wyjaśnienia, bo wprost się o tym nie mówi, a ta informacja ma istotne znaczenie dla zdrowia mieszkańców. Otóż bakteria E. coli (Escherichia coli) sama w sobie nie jest bardzo groźna (może za wyjątkiem dzieci i osób podatnych na zakażania). To że o niej napisano w komunikacie wynika z faktu, że jest bakterią wskaźnikową, której obecność sygnalizuje fakt skażenia wody zanieczyszczeniami (najczęściej typu fekalnego, czyli ściekami, ale też wodami opadowymi itp). W fekaliach najczęściej występują inne drobnoustroje, które mogą być znacznie groźniejsze i wywoływać choroby poważniejsze od biegunki i wymiotów. Do tego dochodzi też ryzyko jednoczesnego skażenia wody innymi substancjami - ropopochodnymi, metalami ciężkimi itp. To wykazują dopiero szczegółowe badania prowadzone po stwierdzeniu faktu obecności E. coli.

Sama przyczyna skażenia wody też jest sprawą dość skomplikowaną. Dochodzi do niej najczęściej w wyniku rozszczelnienia wodociągu, skażenia ujęcia wody, lub zanieczyszczenia wody w trakcie prowadzonych prac konserwacyjnych i remontowych. Ponieważ do skażenie dochodzi często z dala od SUW, a próbki pobierane są na końcu wodociągu, nie wiadomo jaki jest stopień skażenia w innych punktach. Jeśli na końcówce wodociągu znajdowane jest 8 bakterii w próbce wskaźnikowej, to może osoby mieszkające blisko punktu rozszczelnienia wodociągu mają ich w swoim kranie 80 w jednostce?

Z tego względu - pomimo, że bakteria E. coli ginie w wysokich temperaturach - sugeruję ostrożność, do czasu kiedy Sanepid potwierdzi, że woda nadaje się do celów spożywczych.

[Michał Jakubowski]

Cześć! orientujecie się drodzy forumowicze,czy używanie zmywarki i pralki w obecnych warunkach jest bezpieczne?wydaje się,że nie powinien to być problem, bo w grę wchodzi wyższa temperatura,której używają oba urządzenia...pozdrawiam!

Pralka po samym praniu płucze w zimnej wodzie, więc może być to problem.

[daro 31]

No rzeczywiście, nie pomyślałem o zimnym płukaniu w pralce. Natomiast w zmywarce temperatura jest wyższa, więc chyba żaden "bakcyl" się nie ostanie?

[Michał Jakubowski]

No rzeczywiście, nie pomyślałem o zimnym płukaniu w pralce. Natomiast w zmywarce temperatura jest wyższa, więc chyba żaden "bakcyl" się nie ostanie?

Trudno powiedzieć. Szkoda, że inspekcja sanitarna, ZWiK ani urząd miasta nie pokusiły się o przygotowanie prostej ulotki-instrukcji co jest bezpieczne a co nie.