W związku z wejściem w życie ustawy dekomunizacyjnej, do 1 września mają zostać zmienione nazwy niektórych ulic - w naszym mieście dotyczy to ulicy Berlinga i Okrzei (tego drugiego to przyznam nie wiem czemu, bo zupełnie nie kojarzę o kogo chodzi). Przy okazji proponuję zająć się ul. Dworcowa, bo tutaj akurat nie ma wątpliwości, że to stary komuch i nie powinien mieć ulicy https://pl.wikipedia.org/wiki/Niko%C5%82aj_Dworcow . Tak czy inaczej władze osiedla oraz miasta zamiast najzwyczajniej w świecie zastosować się do obowiązującego prawa, robią ludziom wodę z mózgów. Zarząd osiedla przeprowadził konsultacje wśród mieszkańców i wspólnie z władzami miasta wciska ludziom ciemnotę, że ich opinia ma jakiekolwiek przeniesienie na stosowanie ustawy. Jakby tego było mało napisali list do IPN z informacją, że mieszkańcy nie zgadzają się na zmianę nazwy.
Nie wiem czemu ma to służyć - chyba stwarzaniu pozorów, że nagle w Nowy Dworze ktoś liczy się z opinią mieszkańców. Naiwniacy w to zapewne uwierzą, bo za chwilę pewnie usłyszymy na sesji, że rada miasta się nie zgadza na krzywdzenie mieszkańców, ale zły IPN im każe . Żałosne jak zawsze...
Więcej o sprawie pisze GN http://www.nowodworska.pl/art,6780,nie_ ... ulicy.html