Nowy Dwór Mazowiecki - Forum

Na stronie miasta zapraszają na spotkanie konsultacyjne w w/w sprawie link :https://www.nowydwormaz.pl/index.php?wiecej=11842&wiecej_news=1 Rather ! Chyba będziesz miał na swoim osiedlu ul. Radosną ? Ja myślę, że w historii NDM pozytywnie zapisały się jakieś osobistości lub grupy osób np: Rodzina Zakroczymska ?

Żadnych patronów, niech tam sobie będą Radosne, Wesołe czy inne, przynajmniej nie budzą kontrowersji ani nie tracą ważności i nie stają się niesłuszne przy każdorazowej zmianie władzy w kraju.

Jest rondo Rodziny Zakroczymskiej w Zakroczymiu i chyba wystarczy.
Konsultacje odbędą się 7 września w PG nr2 o godz. 18

Ok, ja tylko tak ............ Dla mnie może i być Smutna

Na pewno warto przyjść na konsultacje. Przynajmniej po to, żeby przejechać się wehikułem czasu, który będzie potrzebny żeby cofnąć się przed 29 sierpnia. W tym dniu odbyła się bowiem sesja rady miasta, na której był głosowany projekt uchwały w sprawie zmiany nazwy ulicy http://bip.nowydwormaz.pl/public/popup. ... tem=172417. Co prawda na sesji nie byłem, ale z doświadczenia wiem, że radni grzecznie przegłosowują wszystko co im się podsunie. Więc teoretycznie sprawa jest klepnięta - no chyba że temat zawieszono?

Ulicy powinna być nadana nazwa któregoś z polskich bohaterów.

Już postanowione. Będzie Radosna

Bescon napisał(a):Ulicy powinna być nadana nazwa któregoś z polskich bohaterów.

...który kiedyś może okazać się niegodny tego zaszczytu. Należy w ogóle unikać nadawania patronów, lepiej dawać nazwy neutralne niż później je na siłę zmieniać na jeszcze gorsze. Natomiast nazywanie ulic od osób żyjących tak jak Roberta Lewandowskiego to już w ogóle kretynizm. Jeszcze całego życia nie przeżył i nie wiadomo czy zasłużył na taki zaszczyt, a już fanatycy uznali go za bohatera narodowego ... od kopania gały. Spotkałem się też z propozycją przemianowania ulicy Berlinga na ulicę Stanisława Wicherkiewicza jednego z pomysłodawców budowy Oś. Młodych i honorowego obywatela miasta. To znacznie lepszy pomysł niż jakiś bohater wzbudzający kontrowersje, ale zawsze znajdą się tacy, dla których będzie komunistą bo działał w tamtym okresie i był w dodatku naczelnikiem miasta.

Pan Stanisław Wicherkiewicz jako żołnierz AK brał udział w powstaniu warszawskim

Akurat bycie w AK i udział w pw nie wyklucza późniejszej działalności komunistycznej, były takie przypadki, co nie znaczy, że wszyscy tak zrobili. Nic nie jest tylko czarne albo białe, a w naszej trudnej historii jest wiele odcieni szarości i niewiadomych, które jeszcze mogą stać się wiadomymi, niekoniecznie pożądanymi. Dlatego też uważam, że powinniśmy być bardzo ostrożni z tymi wszystkimi "bohaterami", o których możemy jeszcze czegoś istotnego nie wiedzieć.

W stanie wojennym wraz z kilkoma przyjaciółmi kolportowałem tzw bibułę, wielokrotnie byliśmy ostrzegani przez osobę którą nam ją dostarczała że są podejmowane działania by nas ująć. Z wypowiedzi tej osoby wynikało że informacje takowe posiada od pana Stanisława W.który z racji pełnionej funkcji miał taką wiedzę.
A więc sugerowanie że pan Stanisław W. zajmował się działalnością komunistyczną jest co najmniej niestosowne

DOMATOR napisał(a):A więc sugerowanie że pan Stanisław W. zajmował się działalnością komunistyczną jest co najmniej niestosowne

Najpierw dokładnie przeczytaj moje wypowiedzi zanim zaczniesz pisać, że ja coś sugeruję odnośnie osoby Pana Wicherkiewicza.

Najlepszy to byłby Jakiś " bohater " z młodzieży wszechpolskiej !

Bescon napisał(a):Ulicy powinna być nadana nazwa któregoś z polskich bohaterów.

Jeśli już,to proponuję gen.Antoniego Chruściela"Montera",dowódcę Powstania Warszawskiego.Dla zainteresowanych dodaję,że osoba jego ma także związek z naszym terenem,a ściślej z obroną Twierdzy Modlin we wrześniu 1939 roku.Generał Chruściel, wtedy jeszcze pułkownik dyplomowany,był dowódcą 82 Pułku Piechoty,należącego do 30 Dywizji Piechoty,która broniła odcinka Kazuń wraz z przyczółkiem mostowym.Tak więc,chyba jak najbardziej zasługuje na "swoją"ulicę w naszym mieście,czyż nie?