Nowy Dwór Mazowiecki - Forum

Na stronie http://www.pks.warszawa.pl/nowy_dwor_mazowiecki/ pojawił się wykaz zmian rozkładu jazdy obszaru bazy Nowy Dwór Mazowiecki obowiązujących od 19 listopada 2011 roku.

Zmiany w ponad 90% polegają na likwidacji komunikacji w soboty i niedziele. Jeśli dobrze przejrzałem to:
1) całkowita likwidacja połączeń do Pomiechówka w soboty i niedziele (zarówno tych z Warszawy jak i z Nowego Dworu) - i tu nawet busy nie poratują, bo w weekendy jest ich niewiele.
2) odwołanie kilku kursów w weekendy do Warszawy przez Jabłonnę (dotyczy szczególnie kursów popołudniowych i wieczornych)
3) odwołanie kilku kursów w weekendy do Warszawy przez Łomianki (dotyczy szczególnie kursów popołudniowych i wieczornych)
4) Znaczne ograniczenie wykonywania połączeń w soboty i niedziele z Nowego Dworu w kierunku dzielnicy Twierdza Modlin oraz do Zakroczymia/Smoszewa.

Prawdopodobnie w najbliższym czasie odwołane zostaną również co najmniej 4 kursy przewoźnika Translud.

cot napisał(a):Witam
W piątek zadzwoniłem do firmy Translud, aby uzyskać informację czemu nie ma jeszcze odpowiedzi na pismo wystosowane przez SRTM.
Prezes firmy chyba nie otrzymał tego pisma (mimo tego że mam zwrotkę podpisaną przez jakąś panią), gdyż poprosił mnie o nakreślenie sytuacji.
Po mojej relacji stwierdził, "...że nie ma na to szans. Próbowaliśmy już takiej linii w Legionowie i którejś nocy skończyło to się pobiciem kierowcy. Możliwy jest taki kurs tylko po zapewnieniu ochrony w autobusach...".
Tak więc koszty dofinansowania takiego kursu byłyby ogromne i nie ma co liczyć na Translud.
Czekamy na odpowiedź z PKSu ale obawiamy się najgorszego

k.nowak32 napisał(a):Jakoś w autobusach linii N63 nie słychać o pobiciach kierowców.
Nie chcę być złym prorokiem, ale PKS też nie będzie chciał się w to bawić. Tym bardziej, że zwija się z naszego rynku nawet z połączeniami dziennymi i w szczycie.
Komunikację nocną na bazie prywatnych przewoźników próbowano już tworzyć w wielu miastach pod warszawskich. Nigdzie to długo nie przetrwało.
Ostatecznie wszędzie miasta wybrały ZTM, który profesjonalnie świadczy takie usługi i nie tłumaczy się głupio.
Powtarzam jedyny pomysł mający szanse realizacji: przedłużenie linii N63 z Chotomowa do Nowego Dworu. Przy okazji z Legionowa będzie łatwiej wracać w nocy. ZTM nie odmówi na pewno, bo były już takie propozycje z ich strony. Kwestia przekonania władz, do dopłat.
http://www.ztm.waw.pl/mapa/mapa_pn1.htm
http://ztm.waw.pl/rozklad_nowy.php?c=18 ... 2&o=21&k=B
P.S. Pisaliście też do Kolei Mazowieckich? Bo od grudnia Koleje Mazowieckie przywracają codzienne połączenie z Warszawy Gdańskiej po 23 do Nowego Dworu Maz.

No i co z tymi petycjami? PKS (pewnie w odpowiedzi na petycję) odwołał kolejne wieczorne kursy, o której teraz jest ostatnie połączenie w sobotę i w niedzielę do NDM?

No i zaczęło się również w Transludzie...

W związku z rosnącymi kosztami prowadzenia działalności, nie chcąc wprowadzać kolejnej podwyżki cen biletów, od 5 grudnia 2011 r. zawieszamy poniższe przynoszące straty kursy:

* z przystanku Modlin Twierdza Pętla: 5:50, 8:10, 15:15, 18:00
* z przystanku Zakroczym: 7:24
* z przystanku Warszawa DTC: 9:15, 19:50
* z przystanku Dw.Gdański: 6:52, 16:25
* 22:25 będzie kursował tylko do przystanku Modlin Twierdza

http://www.translud.pl/rc14/modules/new ... storyid=55

Bo podwyżkę otrzymamy na nowy rok zapewne.

Optymista;) Ja sądzę, że już od stycznia. Pretekst - wzrost podatku na ropę o 16 groszy. Choć to wzrost kosztów paliwa o około 3% to dobry powód aby cena biletów wzrosła o 15% procent, albo odwoła się kolejne kursy w imieniu "walki z podwyżkami"
Czekamy na ruch PKS, od 19 listopada nie było żadnych kolejnych odwołań... Do końca roku jednak trzeba się ich spodziewać.

cot napisał(a):Witam

W piątek zadzwoniłem do firmy Translud, aby uzyskać informację czemu nie ma jeszcze odpowiedzi na pismo wystosowane przez SRTM.
Prezes firmy chyba nie otrzymał tego pisma (mimo tego że mam zwrotkę podpisaną przez jakąś panią), gdyż poprosił mnie o nakreślenie sytuacji.
Po mojej relacji stwierdził, "...że nie ma na to szans. Próbowaliśmy już takiej linii w Legionowie i którejś nocy skończyło to się pobiciem kierowcy. Możliwy jest taki kurs tylko po zapewnieniu ochrony w autobusach...".

Tak więc koszty dofinansowania takiego kursu byłyby ogromne i nie ma co liczyć na Translud.

Czekamy na odpowiedź z PKSu ale obawiamy się najgorszego

Czy jest już jakaś odpowiedź?

Odpowiedź jest taka sama jak przedstawiona w cytacie. Translud zażyczył sobie ochrony w nocnych autobusach.

Masz na myśli PKS?

A cot pisał też o wysłaniu pisma do ZTM, ciekawe czy odpisali ile żądają...

Translud - życzy sobie ochrony (naturalnie opłaconej przez miasto).
PKS - nie odpisał wcale (próbowałem się dodzwonić ale nikt nic nie wie).
ZTM - tam pismo nie poszło.

Słabo

Jeszcze raz Wam mówię: To było wałkowane od lat, że PKS i Translud nie chca jeździć wieczorem ani w nocy. Zawsze robili problem z kursami po 21, nie mówiąc już o późniejszych porach. Pisząc do nich wykazaliście naprawdę wielką wiarę w cuda;)

Natomiast ZTM parokrotnie wysyłał propozycje do miasta, że chętnie wydłuży swoją linię N63 do NDM. Szkoda, że nie napisaliście do ZTM

Skoro tak, to spróbujemy.

.

Za chwile cofniemy sie do czasow z poczatku istnienia osiedla,kiedy stalo pare blokow na krzyz,a wyzebrany w koncu autobus jezdzil tak"czesto"ze ludzie jechali jak sardynki w puszce. Cud,ze sie nie wylozyl na zakrecie. Wielu,zostawalo na przystanku,bo juz sie nie zmiescili widocznie pks teskni za tamtymi czasami i tylko takie kursy uwaza za rentowne,wśzystkie miejsca zagospodarowane,wlacznie ze schodkami przy drźwiach Miasto sie rozrasta,przybywa ludzi,wiec chyba i pasazerow. Od poczatku pomiedzy pks a transludem trwa wojna i jak widac nikt nie chce odpuscic. Wola sie nawzajem powoli wykonczyc.

Przecież PKS likwiduje całkowicie bazę w NDM to czego się spodziewaliście?
Chciał dopłaty od gmin, gminy nie chcą dopłacać to się wyprowadza. Zresztą PKS nastawia się jedynie na połączenia dalekobieżne, bo na tym są większe zyski.

Translud niedługo też wystąpi o dotację. Miasto nie chce dopłacać do komunikacji (ani do PKS ani do ZTM) to komunikacja zejdzie na psy. Zostaną tylko Koleje Mazowieckie, bo ich dotuje samorząd województwa.

Mam wrażenie, że miasto nie tyle nie chce dopłacać do komunikacji, ile raczej nie chce dopłacać do komunikacji świadczonej przez pewne firmy, bo przez inne to już jak najbardziej. Zresztą - pożyjemy, zobaczymy.

Obawiam się, że skończy się tak, że jak zniknie konkurencja, to Translud natychmiast podniesie cenę na najbardziej uczęszczanych liniach. Bo PKP niestety jest konkurencyjne, ale tylko w ograniczonym zakresie - dla wąskiej grupy osób dojeżdżających do Warszawy.