tk28 napisał(a):Miastu jest potrzebny cmentarz komunalny, jeżeli powstanie kolejny pod rządami kościoła to ciekawie nie będzie. Może najlepiej byłoby gdyby w ramach pójścia na kompromis podzielono ten cmentarz na część parafialną i komunalną
Myślałem, że ten problem został raz na zawsze rozwiązany. Okazuje się, że nie!
Jeżeli miasto ma przyznać grunty pod lokalizację nowego cmentarza musi to być cmentarz komunalny, w całości zarządzany przez miasto!
Kościołowi nie wolno dać nawet nawet skraweczka na wbicie krzyża bo zabierze całość.
W jakiejś miejscowości, w samym centrum, w parku zezwolono księdzu na postawienie krzyża. Miał być drewniany, okazał się murowany.
Został postawiony bezprawnie bo bez zgody która jest wymagana przy tzw. małej architekturze!
Przy próbie jego usunięcia ksiądz skrzykną lokalny moher i wyszło, że kto krzyż chce zburzyć to podnosi rękę na samego Boga i będzie się smażył w Piekle.
W następnym kroku ksiądz zażyczył sobie od miasta przekazania całego parku na cele religijno-wyznaniowe. Głównym argumentem był fakt, że tam już stoi krzyż.
Ciekawe, że ksiądz może popełnić samowolę budowlaną i nie jest karany, zaś burmistrz nie może usunąć samowoli bo naraża się na paragrafy KK (kodeksu Karnego).
Dlatego przestrzegam przed oddaniem w zarząd kościołowi nawet skrawka nowego cmentarza bo wiadomo czym się to skończy!
Przecież ksiądz może uczestniczyć w pochówka na terenie cmentarza komunalnego. Nikt mu tego nie zabrania!Ps. Coraz mocniej widać, że żyjemy w państwie wyznaniowym. Jesteśmy lennem Watykanu.