Strona 2 z 3

Re: Nowodworskie knajpy

PostWysłany: 29 Lis 2010, 18:20
przez rather
Andy napisz coś więcej. Chcesz kupić czy wynająć? Jaki charakter ma mieć lokal? Jakiej powierzchni szukasz? Jaka lokalizacja?

Re: Nowodworskie knajpy

PostWysłany: 29 Lis 2010, 21:16
przez andy
Przede wszystkim lokal nie może być w bloku, ze względu na lokatorów. Nie chcę, żeby go zamykać o godz. 22, kiedy towarzystwo będzie się zaczynało rozkręcać. Najlepiej wolno stojący. Powierzchnia minimum 150 m2. Wolałbym wynająć, ale możliwość kupna też wchodziw grę. Jeśli wynająć to od takiej osoby, która jest poważna. Nie chciałbym, żeby np. po roku ( kiedy lokal się już rozkręci) dostać wymówienie. Lokalizacja też jest ważna, w grę wchodzi raczej tylko Nowy Dwór, ewentualnie Osiedle Młodych. Modlin Twierdza i Górka raczej odpadają. Stan nie jest ważny i tak będzie generalny remont.

Re: Nowodworskie knajpy

PostWysłany: 29 Lis 2010, 23:35
przez ania
A może na dworu kolejowym? Nie żartuję, tam chyba nawet jest wolne pomieszczenie. Knajpka w okolicach dworca Powiśle (tzw. okrąglak) okazała się strzałem w dziesiątkę.

Re: Nowodworskie knajpy

PostWysłany: 30 Lis 2010, 00:02
przez mcba
ania napisał(a):A może na dworu kolejowym? Nie żartuję, tam chyba nawet jest wolne pomieszczenie. Knajpka w okolicach dworca Powiśle (tzw. okrąglak) okazała się strzałem w dziesiątkę.

Chodziły co prawda różne plotki na temat przyszłości dworca, ale faktycznie to chyba najbardziej strategiczne miejsce na taką inwestycję, bo mogłaby przyciągnąć klientelę z okolicznych miejscowości typu Janówek, Pomiechówek, a zarazem nie byłaby uciążliwa dla mieszkańców... Nie wiem jednak czy pomieszczenie, z którego wyniósł się PKS(bo jak mniemam o to chodziło) spełnia kryteria Andy'ego, w sensie jest za małe i to dużo za małe ... tak mi się przynajmniej wydaje ...

Re: Nowodworskie knajpy

PostWysłany: 30 Lis 2010, 00:28
przez tk28
Budynek dworca w dalszym ciągu nie należy do miasta a nasze władze w dalszym ciągu nic z tym nie robią. Póki co nic tam nie można zrobić bo PKP planuje wyburzenie bo utrzymywanie budynku jest dla nich nieopłacalne. Coś mi się zdaje, że zanim miasto pomyśli o przejęciu dworca to PKP podejmie już nieodwołalną decyzję o rozbiórce. Mieszkańcy NDM mają to co sobie wybrali.

Re: Nowodworskie knajpy

PostWysłany: 30 Lis 2010, 11:59
przez andy
Pomysł dworca bardzo mi się podoba. To jest naprawdę super miejsce i fajny lokal. Trochę się już zorientowałem w tej sprawie i niestety nie będzie chyba łatwo. PKP nie chce za bardzo rozmawiać. Powiedzili mi krótko, że lokal jest dzierżawiony miastu, udało mi się tylko wyciągnąć że na dłuższy okres. A miasto ...

Na razie się nie poddaję. Zobaczymy co uda mi się wywalczyć w mieście.

Re: Nowodworskie knajpy

PostWysłany: 30 Lis 2010, 17:10
przez mcba
Zapewne wielu trzyma kciuki za powodzenie twojej inicjatywy, a na pewno ja ;) jakby trzeba było jakiś podpis na liście poparcia(może na takie coś by miasto "życzliwiej" zareagowało) to służę pomocą ;)

Re: Nowodworskie knajpy

PostWysłany: 30 Lis 2010, 19:55
przez Domi
Nareszcie ktoś wpadł na taki pomysł! Trzymam kciuki za pomysł i mam nadzieje, że będzie to kulturalny lokal, a nie wylęgarnia osób w strojach sportowych ;)

Re: Nowodworskie knajpy

PostWysłany: 30 Lis 2010, 21:40
przez ninel
tk28 napisał(a):Coś mi się zdaje, że zanim miasto pomyśli o przejęciu dworca to PKP podejmie już nieodwołalną decyzję o rozbiórce.

No niestety, tak to jest, że kolej w Polsce wyburza dobrą architekturę tylko po to, żeby zaoszczędzić na pieniądzach... A może kiedyś się znajdzie ktoś, kto zrobi coś jak np. zrobili na dworcu Warszawa-Falenica...?

Re: Nowodworskie knajpy

PostWysłany: 30 Lis 2010, 22:41
przez rather
Andy kiedyś był przetarg na knajpę w NOSiR - nie wiem czy został rozstrzygnięty, chyba nie było dużego zainteresowania. Lokal jest, ale nie wiem czy odpowiadałby Twoim wymaganiom. Może tam udałoby się coś fajnego zrobić.

Możesz też pojechać po całości i wynająć jakiś magazyn w okolicach Towarowej lub Przemysłowej. Nie wiem tylko czy można coś takiego zaadoptować na knajpę, ale na pewno są tam powierzchnie do wynajęcia.

Re: Nowodworskie knajpy

PostWysłany: 01 Gru 2010, 14:22
przez andy
O NOSiR słyszałem, ale odpuściłem. Oni chcą, żeby to był lokal dla fanów futbolu. Ciężko by było zrobić tam fajny klub, ze wzlgędu na wystrój itp. Nie jest możliwe również, żeby był długo otwarty no i z alkoholem też trochę ciężko. Miasto ma swoja wizję na ten lokal, ja do niej nie pasuję.

O halach też myślałem, rozmawiałem już nawet z WZRB. Jedyny mankament to rozmiar. Te hale nadają się na dużą dyskotekę. Jest to mój wariant rezerwowy. Jeśli uda się zrobić oddzielne wejście od inżynierskiej to być może wypali.

Prowadzę też romowy z WAM, w sprawie starej kotłowni przy hotelu Narew.

Dzięki za wszystkie uwagi, są bardzo przydatne. Mam nadzieję, że coś się uda znaleźć i będzie miesce gdzie będzie można się spotkać i porozmawiać, nie tylko na forum.

Re: Nowodworskie knajpy

PostWysłany: 01 Gru 2010, 15:59
przez mcba
andy napisał(a):O halach też myślałem, rozmawiałem już nawet z WZRB. Jedyny mankament to rozmiar. Te hale nadają się na dużą dyskotekę. Jest to mój wariant rezerwowy. Jeśli uda się zrobić oddzielne wejście od inżynierskiej to być może wypali.

Jeżeli chodzi o dyskotekę, to myślę, że całkiem interesującym miejscem byłaby prochownia w Twierdzy przy kotłowni(ulica Chrzanowskiego). Lokal z całkiem dobrym dojazdem, powierzchnią i dość wysoki, że dałoby się zrobić dwa piętra (np. z przeszkloną podłogą dla hardcorowców ;) ). Swojego czasu była tam informacja o wystawieniu obiektu na sprzedaż, ale nie wiem jak się teraz sprawy mają ...
Taka lokalizacja byłaby bardziej klimatyczna niż hala ;) co do lokalizacji na lekkim uboczu, to ludzie jakoś dojeżdżali na Strubiny, to i tu daliby rade dojechać :roll:

Jednakże plan numer jeden bardziej mi się podoba, ten co do lokalu z prawdziwego zdarzenia ;)

Re: Nowodworskie knajpy

PostWysłany: 01 Gru 2010, 16:21
przez andy
Klimat Strubin, całkowicie mi nie odpowiada.

Re: Nowodworskie knajpy

PostWysłany: 01 Gru 2010, 16:55
przez mcba
andy napisał(a):Klimat Strubin, całkowicie mi nie odpowiada.

akurat Strubiny odnosiły się tylko i wyłącznie do potencjalnie trudnej dojazdowo lokalizacji... natomiast klimat tyczył się zabytkowej prochowni w odniesieniu do prostej hali ;)

Re: Nowodworskie knajpy

PostWysłany: 01 Gru 2010, 17:04
przez andy
No tak to OK :D