Jaka jest na prawdę jakość wody w Nowym Dworze?

[admin]

Jaka jest na prawdę jakość wody w Nowym Dworze? Chyba nie jest aż tak źle, żeby dowozić wodę z Warszawy ?

Woda oligoceńska w sumie też nie jest idealna.
Może lepszy byłby filtr?

[mcba]

Jaka jest na prawdę jakość wody w Nowym Dworze? Chyba nie jest aż tak źle, żeby dowozić wodę z Warszawy ?

Woda oligoceńska w sumie też nie jest idealna.
Może lepszy byłby filtr?

W twierdzy raz na tydzień trzeba kwasek cytrynowy gotować w czajniku, żeby się kamienia pozbyć... a niby mamy ujęcie głębinowe z tego co pamiętam... tak na marginesie mało zdrowa na nerki jest ta woda, swojego czasu lekarz kazał mi kupić filtr do wody lub pić częściej piwo powodem było powolne gromadzenie się "piasku nerkowego" czy jak to się nazywało...

[tk28]

Na Pólku jest to samo, raz na miesiąc trzeba czyścić czajnik, woda jest twarda. U mnie używa się do tego octu.

[rather]

Woda oligoceńska w sumie też nie jest idealna.

Woda oligoceńska jest bardzo dobrej jakości. Najczęściej to co kupujemy w sklepach jako wodę źródlaną to po prostu butelkowana woda oligoceńska. Ze względu na położenie warstwy wodonośnej i jej ukształtowanie (długość drogi filtracji wynosi ponad 200km) złoże praktycznie jest odporne na skażenie i zanieczyszczenia. Z wody oligoceńskiej korzystają producenci napojów bezalkoholowych, piwa i innych płynów spożywczych działających na terenie Warszawy.

Na początku ubiegłego wieku studnia oligoceńska istniejąca w Browarze Warszawskim miała charakter artezyjski (woda pod wpływem ciśnienia hydrostatycznego samoistnie wypływała na powierzchnię). W tej chwili, ze względu na intensywną eksploatację złoża, zwierciadło wody oligoceńskiej znajduje się w studniach kilkanaście metrów ppt i wodę trzeba pompować.

Woda oligoceńska, ze względu na jej znaczenie jako rezerwowego źródła wody, nie może być wpuszczana do sieci wodociągowej. Dlatego udostępnia się ją w postaci ujęć, z których ludność może korzystać bezpłatnie. Najbliższe ujęcie znajduje się w Legionowie na rynku.

[admin]

Czy u nas w mieście jest możliwość wykonania takiego ujęcia?

[rather]

Złoże oligoceńskie rozciąga się praktycznie pod całym środkowym Mazowszem, więc dostęp do wody na pewno jest. Mam w piwnicy łopatę - kopiemy?

[ania]

Sprawa z wodą oligoceńską nie jest wcale taka oczywista. Prawdopodobnie jest lepsza od kranówki (nie jest taka twarda), ale jej codzienne używanie tez możne stwarzać pewne zagrożenie - trudności z przechowywaniem ze względu na szybko namnażające się bakterie, może zawierać zbyt wysoki poziom żelaza.

sporo można poczytać w internecie np.
http://www.infochoty.waw.pl/550/7.html

dla zainteresowanych ujęcia wody oligoceńskiej w W-wie

http://www.infowarszawa.pl/studnie.html

Z pewnością jedno ujęcie w Nowym Dworze mogłoby być przydatne. Ciekawe cy kiedykolwiek ktoś to rozważał?

[rather]

Właśnie to rozważamy . To chyba nie problem zebrać kilkaset podpisów i zatargać do UM? Tak bogata gmina chyba bez problemu wyskrobie paręset tysięcy na zdrój oligoceński? Gdyby go zlokalizować w okolicy Kauflandu albo stacji - mógłby służyć kilkunastu tysiącom osób.

[admin]

To zaczynamy tym sposobem naszą pierwszą akcję polepszania.... smaku kawy w mieście

[ninel]

Właśnie to rozważamy . To chyba nie problem zebrać kilkaset podpisów i zatargać do UM? Tak bogata gmina chyba bez problemu wyskrobie paręset tysięcy na zdrój oligoceński

No spokojnie, podobno Nowy Dwór Mazowiecki to wg burmistrza 10 potęga gospodarcza świata ;p.

[rather]

Wydaje mi się, że 500-1000 podpisów może zdziałać cuda. Mamy w tej chwili ok. 50 aktywnych użytkowników - do końca roku każdy z nas jest w stanie zdobyć minimum 20 podpisów. Działamy?

[nova]

Jak chcesz znać moje zdanie to prędzej mi kaktus wyrośnie niż ktoś się na to zgodzi ale jestem za. Działamy!!

[admin]

Wydaje mi się, że to nie jest zła inicjatywa i ludzie będą popierać.
Myślę, że ze spokojnością, jesteśmy w stanie uzyskać jakieś 2-3tyś podpisów pod tym projektem /oczywiście nie do końca roku/

[ania]

Nigdy nie angażowałam się w takie społeczne inicjatywy i stąd moja niewiedza na temat procedur . Może ktoś mógłby mi to wyjaśnić .

Jeżeli nawet uda się zdobyć 1-2 tys czy nawet dużo więcej podpisów i złoży się takie "cudo" do Urzędu Miasta to jakie są dalsze losy takiej inicjatywy mieszkańców?

Wydaje mi się, że podpisy to można zebrać na poparcie czegokolwiek (np. angażując media), ale za tym musi jeszcze iść konkretne uzasadnienie dlaczego.

Być może w Nowym Dworze są ujęcia wody oligoceńskiej (dziś już nieczynne, np. przy szpitalu lub obiekcie wojskowym) i wówczas przystosowanie takiego ujęcia dla mieszkańców byłoby tańsze ?

Ciągle jednak nurtuje mnie pytanie dlaczego woda w mieście jest jaka jest , czy to możne skutek dawno niemodernizowanej stacji uzdatniania, czy jest jakaś inna przyczyna?

[rather]

Zebrane podpisy oczywiście nikogo do niczego nie zmuszą. Zawsze jednak jeśli zgłaszasz jakiś postulat polityk chce wiedzieć ile osób coś takiego popiera. 1000 albo 2000 podpisów to taka sama ilość głosów w wyborach od ludzi, którzy zapamiętają jak się słucha ich postulatów, więc nie sądzę żeby jakikolwiek rozsądny polityk to zignorował.

A czemu woda ma ohydny smak? Bo jest czerpana ze źródeł wątpliwej jakości - wód powierzchniowych, czyli rzek lub płytkich wódy podziemnych, czyli de facto też rzek . Po procesie uzdatniania, który kiedyś w dużej mierze polegał na uzdatnieniu wody na drodze powolnej filtracji, a obecnie polega na potraktowaniu wody chemią na kilka sposobów, otrzymujemy to co płynie z kranów...