Strona 1 z 1

Ulica Daszyńskiego

PostWysłany: 04 Lis 2016, 11:37
przez cherryq
Dobry,
Czy wiadomo, kiedy miasto zrobi porządek z rozsypującą się ruderą na ul. Daszyńskiego i w końcu otworzy tą część dla samochodów? Jakby nie patrzeć, jest to dosyć ważny odcinek, prowadzący np. na Plac Solny, a objazdami wiecznie nie będziemy jeździć.

Re: Ulica Daszyńskiego

PostWysłany: 04 Lis 2016, 14:50
przez rather
Nowodworska wczoraj pisała, że ten budynek jest rozbierany, więc chyba na dniach...

Re: Ulica Daszyńskiego

PostWysłany: 04 Lis 2016, 16:50
przez tk28
2 dni grzebali się z taką drewnianą budą a wystarczyło puknąć kilka razy łychą koparki i rudera sama by się złożyła. Kilka razy większy drewniak przy ul. Paderewskiego złożył się chyba w niecałą godzinę.

Re: Ulica Daszyńskiego

PostWysłany: 06 Lis 2016, 11:48
przez olennnkka
No ale oni nie wpadli na to żeby koparką uderzyć i po sprawie.

Re: Ulica Daszyńskiego

PostWysłany: 06 Lis 2016, 16:48
przez andrzej1974
Zdjęcie-0001.jpg


Zdjęcie-0002.jpg


Zdjęcie-0003.jpg

Re: Ulica Daszyńskiego

PostWysłany: 06 Lis 2016, 18:00
przez BURBUL
Szkoda takiego zabytku. To taka historia naszego miasta. Można było odrestaurować dla potomnych.

Re: Ulica Daszyńskiego

PostWysłany: 06 Lis 2016, 19:31
przez tk28
To jedynie zabytek z racji tego, że istniał tyle lat ale w rzeczywistości to rudera będąca tylko pozostałą częścią większego budynku istniejącego dawniej. Te wszystkie drewniaki w centrum powstały z początku XX wieku po wielkim pożarze miasta i zostały zbudowanie tanio i biednie w dodatku z restrykcją, że nie można budować budynków murowanych z powodu istnienia twierdzy Modlin. Dla mnie te budynki nie mają wielkiej wartości, powstawały często jako prowizorki na jakiś czas a z powodu tego, że miasto to było zawsze biedne niektóre doczekały dzisiejszych czasów. Uważam jednak, że jeśli już się je wyburza to na ich miejscu powinny powstawać budynki solidniejsze murowane ale wyglądem nawiązujące do poprzedników. Tymczasem powstają budynki dziwaczne nie mające odzwierciedlenia w historii tego miasta (co widać na powyższych zdjęciach) i nikt tego nie pilnuje w UM. Miasto powinno mieć plastyka miasta, który pilnowałby wyglądu nowych budynków aby nie odbiegały wyglądem od budynków historycznych i nie powstawały kolejne ciężkie postmodernistyczne styropianowce pomieszane z historyzmem o oczojebnych kolorach. W zabytkowym centrum NDM powinny być budowane kamienice o klasycznym wyglądzie takie jak istniejące w innych starych podwarszawskich miejscowościach i o tym właśnie mówią wytyczne związane z wpisem naszego centrum miasta do rejestru zabytków w 1962 r.