Strona 4 z 5

Re: Postacie z historii miasta

PostWysłany: 01 Sty 2013, 23:51
przez Heimat
Chelsea napisał(a):Koniecznie dodałabym panią od lodów u Mariańskiego - o niej już pisałam w innym wątku ...

Kościelnego też pamiętam, szczupły mężczyzna w garniturze, na mszy dodatkowo w białej komży.
Zawsze chodził z czarnym dużym workiem przed księdzem, który zbierał na tacę.
Na początku lat osiemdziesiątych wierni byli bardzo hojni, bo co jakiś czas ksiądz musiał zsypać pieniądze z tacy do worka.

Sprzedawczyni lodów u Mariańskiego była kobietą bardzo puszystą. Lubiłem ją, gdyż miała pogodne usposobienie.

Kościelnego też nie sposób zapomnieć. Przypominam sobie, iż pewnej niedzieli (początek lat osiemdziesiątych) proboszcz Żyła tradycyjnie przesypywał pieniądze z tacy do worka, który nie był jednak idealnie szczelny, ponieważ kościelny gubił po drodze monety :D

Re: Postacie z historii miasta

PostWysłany: 02 Sty 2013, 17:46
przez Yogi
Ech ,kościelny czyli śp.pan Komendowski. Nie tylko worek pamiętam... ,jego drugi "atrybut" to był przyrząd do zapalania i gaszenia świec na ołtarzu.Pan Kazio nie żyje już od 23 lat....zmarł w 1989 roku.

Re: Postacie z historii miasta

PostWysłany: 03 Sty 2013, 06:42
przez Zebżydowski
Doskonale pamiętam gdy zapalał świece przy pomocy tej tyczki.

Re: Postacie z historii miasta

PostWysłany: 22 Lut 2013, 19:44
przez Yogi
nova napisał(a):Jaka szkoda, że nikt ich nie uwiecznił na zdjęciach.... Są a raczej byli kawałkiem historii naszego Miasta....


Tak się złożyło,że znalazły się w moich zbiorach zdjęcia pani Władzi,oraz kościelnego,pana Komendowskiego. Przepraszam z góry za nie najlepszą jakość zdjęć p.Władysławy,ponieważ są to kadry z materiałów wideo z życia parafii Św.Michała,na których została przypadkowo uwieczniona owa pani.Zdjęcie p.kościelnego zostało wykonane na ślubie w mojej rodzinie w latach 80-tych.Oglądajcie:

Re: Postacie z historii miasta

PostWysłany: 22 Lut 2013, 21:34
przez Chelsea
O, dokładnie takich ich zapamiętałam. A ślubu udziela, o ile dobrze pamiętam, ksiądz Henryk. To chyba czas stanu wojennego?

Re: Postacie z historii miasta

PostWysłany: 22 Lut 2013, 22:23
przez Yogi
Chelsea napisał(a):O, dokładnie takich ich zapamiętałam. A ślubu udziela, o ile dobrze pamiętam, ksiądz Henryk. To chyba czas stanu wojennego?

Tak,to ks.Henryk Adamczuk,pamiętam go dobrze,ale to było już po stanie wojennym.

Re: Postacie z historii miasta

PostWysłany: 22 Lut 2013, 23:50
przez Heimat
Również doskonale pamiętam ich wszystkich. Nieżyjąca aktorka Krystyna Feldman była dość podobna do p. Komendowskiego (szczególnie w roli Nikifora).

Re: Postacie z historii miasta

PostWysłany: 24 Lut 2013, 09:20
przez Zebżydowski
Też pamiętam ich wszystkich. Świetnie, że można przypomnieć tych ludzi i powspominać trochę...

Re: Postacie z historii miasta

PostWysłany: 25 Lut 2013, 21:32
przez lebental
Pamiętam doskonale baryton pani Władzi. Z dzieciństwa zapamiętałem pana Magillę siedzącego na balkonach nad sportowym przy Warszawskiej. Nasze miasto miało swoje charakterystyczne postacie, które dodawały mu kolorytu. W Szkole Podst. nr. 1 im . Wł. Broniewskiego zapamiętałem równie barwnych nauczycieli; np. p. Wojańczyka - może ktoś z Was go pamięta?

Re: Postacie z historii miasta

PostWysłany: 25 Lut 2013, 21:59
przez Zebżydowski
Pan Wojańczyk, uczył historii chyba? Niektórzy uczniowie przezywali go "Grucha". Zapamiętałem jedną z jego złotych myśli gdy dowodził iż jedynym sprawiedliwym państwem na swiecie przed 1939 był ZSRR i tylko tam chciałby żyć gdyby, bo nigdzie nie było sprawiedliwości.
Ja pamiętam doskonale lekcje WF-u u pana Jarosińskiego który za byle przewinienie kazał sie kłaść i walił trampkiem po tyłku.

Re: Postacie z historii miasta

PostWysłany: 25 Lut 2013, 22:16
przez lebental
Tak, uczył historii i często obsadzany był w różnego rodzaju zastępstwach; pamiętam jak opowiadał nam bajki... Ciekawym pedagogiem był również pan Kiliś, nauczyciel biologii; oj bywał również porywczy...

Re: Postacie z historii miasta

PostWysłany: 25 Maj 2013, 06:53
przez spaner
Pan Kiliś to był super pogodny człowiek
Mi najbardziej utkwiła w pamięci pani bileterka z kina , zawsze tak fajnie syczała
Kiedyś przed seansem wierciliśmy się w fotelach , podeszła do nas i powiedziała - nie opierać się tak mocno , bo cały rząd poleci :)

Re: Postacie z historii miasta

PostWysłany: 25 Maj 2013, 13:01
przez Zebżydowski
Spaner - całe kino Lenino było świetne!
Syczała - po prostu tak wciągała powietrze.
A zawsze się uśmiechała gdy przedzierała te bilety za 9 zł na bramce. A na bramce był tłok jak cholera.

Re: Postacie z historii miasta

PostWysłany: 25 Maj 2013, 13:12
przez Zebżydowski
Kino Lenio - premiera 1976.
Kolejki po bilety - jakieś 100 m + tłum przed kinem.
Terror Mechagodzilli.
http://www.youtube.com/watch?v=PxAMtxomGe0

Re: Postacie z historii miasta

PostWysłany: 25 Maj 2013, 14:16
przez tk28
spaner napisał(a):iedyś przed seansem wierciliśmy się w fotelach , podeszła do nas i powiedziała - nie opierać się tak mocno , bo cały rząd poleci :)

Pani miała rację, byłem kiedyś w kinie jak te krzesła poleciały do tyłu gdy jakaś zdziczała klasa z jakiejś szkoły wpadła do kina na film. Nie pamiętam już co wtedy grali, byłem jeszcze małolatem. Panią bileterkę pamiętam doskonale, kilka razy nie wpuściła mnie na film bo byłem za młody. Szkoda mi tego kina, było naprawdę fajne ... i prawdziwe.