Strona 1 z 2

Re: Synagoga

PostWysłany: 19 Sie 2012, 13:30
przez januszg
Osadnictwo holenderskie w Nowym Dworze Mazowieckim pod tym adresem: http://holland.org.pl/art.php?kat=obiekt&id=67

Olędrzy - Osadnictwo holenderskie w Nowym Dworze Mazowieckim

PostWysłany: 07 Maj 2013, 01:31
przez Heimat
Cytat z Wikipedii:

Olędrzy – pierwotnie osadnicy z Fryzji i Niderlandów, najczęściej wyznania mennonickiego, którzy w XVI-XVII wieku zakładali wsie w Prusach Królewskich, wzdłuż Wisły i jej dopływów, na Kujawach, Mazowszu i w Wielkopolsce. Posiadali umiejętność melioracji i reprezentowali wysoką kulturę rolną. Byli wówczas najzamożniejszą grupą chłopów. Zachowywali wolność osobistą, własną religię i przekonania. Po I rozbiorze Polski częściowo osiedli na Ukrainie.

W późniejszym okresie (aż do poł. XIX w.) mianem olędrów określano osadników różnej narodowości (gł. Polaków i Niemców, czasem Szkotów, Czechów i Węgrów), którzy korzystali z pewnych przywilejów wynikających z prawa stosowanego przez fryzyjskich i niderlandzkich kolonistów (np. wolności osobistej[1], wieloletniej bądź wieczystej dzierżawy gruntów, możliwości przekazania gruntów spadkobiercom). Najważniejszą jednak cechą była zbiorowa, solidarna odpowiedzialność całej gminy olęderskiej za powinności wobec pana oraz szczególny charakter samorządu gminnego[2]. Dlatego wyróżnikiem osadnictwa olęderskiego są kwestie prawne, a nie etniczne, religijne czy gospodarcze, zaś słowo olęder nie jest tożsame z osadnikiem holenderskim.

Według dotychczasowych badań w latach 1527/1547 do 1864 na obszarze I Rzeczypospolitej (następnie w trzech zaborach) powstało co najmniej 1700 osad olęderskich, z czego w przynajmniej 300 przypadkach osadnikami byli etniczni Holendrzy[3]. Ślady po osadnictwie widoczne są do dziś, zarówno w architekturze wiejskiej, układach przestrzennych wsi, jak i w nazwach miejscowości (Holendry, Olędry, Olendry itp.)



Olędry - starsi ludzie wciąż nazywają tak część Okunina, która przylega do dzisiejszej ulicy Okunin. Zawsze zastanawiał mnie fakt, iż obcobrzmiące nazwisko Affek należy do najbardziej popularnych na tym terenie (affek w języku niderlandzkim znaczy afekt).
Wprawdzie dr historii Mariusz Affek twierdzi, że nosi zniekształcone nazwisko włoskie, które w wersji pierwotnej brzmiało ponoć Affeita, ale przecież błądzenie jest rzeczą ludzką... ;)

PS
Uprzejmie proszę o wydzielenie tego wątku :)

Re: Olędrzy - Osadnictwo holenderskie w Nowym Dworze Mazowie

PostWysłany: 07 Maj 2013, 23:29
przez andrzej1974
Cacy, cacy ale zacytuję siebie samego:

"Doszły mnie straszne wieści na temat zachowania nowodworskich ewangelików w czasie II wojny. Podobno większość przyjęła folkslistę i czynnie wspierała prześladowania polskich i żydowskich sąsiadów. Np. w gestapo (budynek koło cmentarza, gdzie jeszcze niedawno była policja) pracowało dwóch oficerów z Raichu i 50 miejscowych folksdojczów. A więc to, że ewangelicy uciekli wraz z hitlerowcami było spowodowane uzasadnionym strachem przed zemstą."

Tacy byli ci nowodworscy "olędrzy" w czasie okupacji...

Edit: Pisałeś to w tym wątku: viewtopic.php?f=31&t=900 - KaloNDM

Re: Olędrzy - Osadnictwo holenderskie w Nowym Dworze Mazowie

PostWysłany: 07 Maj 2013, 23:33
przez Heimat
Nie należy mylić wiernych Kościoła ewangelicko-augsburskiego z mennonitami, których obowiązywał całkowity zakaz noszenia i używania broni.

Re: Olędrzy - Osadnictwo holenderskie w Nowym Dworze Mazowie

PostWysłany: 08 Maj 2013, 21:13
przez KaloNDM
Heimat napisał(a):Nie należy mylić wiernych Kościoła ewangelicko-augsburskiego z mennonitami, których obowiązywał całkowity zakaz noszenia i używania broni.

Nie tak do końca Heimat.
W okresie II RP, w Wojsku Polskim służyli żołnierze i oficerowie wyznania mennonickiego.

Dla mennonitów, których obowiązywał zakaz składania przysiąg (w tym i wojskowych) był specjalny przywilej.
Przysięga wojskowa wyglądała to w ten sposób, że żołnierz podawał rękę oficerowi i wymawiał stosowne oświadczenie.

Re: Olędrzy - Osadnictwo holenderskie w Nowym Dworze Mazowie

PostWysłany: 09 Maj 2013, 00:34
przez Heimat
Ministerstwo Spraw Wojskowych rozporządzeniem z dnia 27 listopada 1925 roku zwolniło żołnierzy wyznania mennonickiego od składania zwykłej przysięgi, opracowując dla nich specjalną rotę, na którą mogli odpowiedzieć "tak". Mennonitów przydzielano z reguły do służb pomocniczych - wydano nawet specjalną instrukcję (1931), na mocy której mennonici mogli służyć w batalionach sanitarnych.

Re: Olędrzy - Osadnictwo holenderskie w Nowym Dworze Mazowie

PostWysłany: 10 Maj 2013, 16:10
przez andrzej1974
Byli jacyś menonici przed wojną w Nowiaku? Nie wydaje mnie się.

Olędrzy - Osadnictwo holenderskie w Nowym Dworze Mazowieckim

PostWysłany: 04 Cze 2013, 23:54
przez Mariusz Affek
Przepraszam, że dopiero teraz dowiedziałem się o "wywołaniu mnie do tablicy" na tym forum, ale wcześniej nie miałem takiej okazji. Widzę, że pomieszało się tutaj kilka wątków, a czytający mogą nabyć mylne wrażenie, że Affekowie należeli do narodowości holenderskiej (niderlandzkiej) i że byli ewangelikami, którzy w czasie II wojny światowej "wsławili się" współpracą z Niemcami. Nic bardziej mylnego i krzywdzącego!
W tym miejscu pragnę stanowczo stwierdzić, iż prowadzone przeze mnie kilkanaście lat temu badania ksiąg parafialnych zachowanych przy starym kościele św. Michała Archanioła w centrum Nowego Dworu Maz. jednoznacznie wykluczają, jakoby ten ród był kiedykolwiek wyznania protestanckiego, ponieważ jeszcze w najstarszej zachowanej księdze z 1798 r widnieją liczne zapisy o chrzcinach, ślubach i pogrzebach Affeków w obrządku rzymskokatolickim. Jest to ród, który od wieków uznawał prymat Biskupa Rzymu i dogmaty katolickie. Takie wpisy z ksiąg parafialnych znacznie więc zmniejszają prawdopodobieństwo pochodzenia holenderskiego, bo musiałoby dojść wcześniej do masowych konwersji na katolicyzm i to najpóźniej w XVIII w. Z drugiej strony nie znam z dostępnych mi dokumentów ani z tradycji rodzinnej żadnego Affeka, który byłby protestantem. A przecież byłoby to tym łatwiejsze, że w Nowym Dworze Maz. istniała spora wspólnota luterańska z własnym zborem, w której można byłoby spokojnie egzystować przez kilka stuleci. Wszystkie te fakty jeszcze bardziej uwiarygadniają nieholenderskie pochodzenie nazwiska. Możliwe, że bardziej precyzyjne odpowiedzi przyniosłoby badanie ksiąg parafialnych sprzed 1798 r, a które podobno są przechowywane w jednym z archiwów warszawskich.

Re: Olędrzy - Osadnictwo holenderskie w Nowym Dworze Mazowie

PostWysłany: 05 Cze 2013, 18:28
przez andrzej1974
Przecież tu nikt nikogo po nazwisku nie oskarża o współpracę z gestapo!!!

Idzie mi tylko o to, że pod zbiorczą nazwą "olędrzy" w większości przypadków nie występowali holenderscy menonici, ale jak w przypadku Nowego Dworu i okolic raczej niemieccy koloniści. Czy ktoś ma jakiś konkretny dowód na istnienie kolonii menonicko-holenderskiej w NDM?

Re: Olędrzy - Osadnictwo holenderskie w Nowym Dworze Mazowie

PostWysłany: 06 Cze 2013, 10:24
przez KaloNDM
andrzej1974 napisał(a):Czy ktoś ma jakiś konkretny dowód na istnienie kolonii menonicko-holenderskiej w NDM?

Czytać umiesz? To wróć do postu nr 1 i wejdź w link, który udostępnił januszg.
A jeżeli będzie ci mało, to proponuję kupić i przeczytać książkę Jerzego Szałagina, pod tytułem:
"Katalog zabytków osadnictwa holenderskiego na Mazowszu" -----> http://www.poczytaj.pl/13914

Re: Olędrzy - Osadnictwo holenderskie w Nowym Dworze Mazowie

PostWysłany: 07 Cze 2013, 17:16
przez andrzej1974
cytat 1: "Według dotychczasowych badań w latach 1527/1547 do 1864 na obszarze I Rzeczypospolitej (następnie w trzech zaborach) powstało co najmniej 1700 osad olęderskich, z czego w przynajmniej 300 przypadkach osadnikami byli etniczni Holendrzy." Czyli osad NAPRAWDĘ holenderskich było 17%.


http://www.nowydwormaz.pl/180,miasto-wielu-kultur.html

cytat 2: "Kolonizacja niemiecka w Nowym Dworze Mazowieckim nastąpiła już w latach 70. XVIII wieku, za czasów księcia Stanisława. Przedstawiciele wyznania protestanckiego odegrali znaczną rolę w historii miasta. Na początku XIX wieku burmistrzem miasta został, sprowadzony z Warszawy, protestant Ludwik Krüger. Wcześniej, przed rokiem 1794, burmistrzem był także ewangelik – Therburg Samuel Ernst. Pierwszym pastorem w Nowym Dworze był Gottfried Leske (1783-1796), a ostatnim Robert Nitschmann (1929-1939)."


http://zielona.org/Oledrzy_na_dawnym_Mazowszu

cytat 3: "Osadników określano mianem Olędrów (Olendrów) lub Holędrów (Holendrów), co wskazywało na genezę ich społeczności, miało jednak bardzo mało wspólnego z narodowością. Wprawdzie odlegli przodkowie większości kolonistów pochodzili z Niderlandów lub północno-zachodnich Niemiec (Fryzji Wschodniej), skąd przybyli w XVI-XVII w. na Pomorze Wschodnie i Kujawy. Jednakże w czasie wielopokoleniowego pobytu nad dolną Wisłą wchłonęli bardzo wielu tamtejszych Niemców oraz sporą grupę Polaków. W ten sposób stali się społecznością skupiającą Niemców, zgermanizowanych Flamandów i Fryzów oraz Polaków, którzy w procesie integracyjnym także z reguły ulegli stopniowemu zniemczeniu."


http://www.luteranie.net/index.php?option=18&action=articles_show&art_id=38

Nowy Modlin – zapomniana kolonia luteran - ciekawe i szokujące dowody "wymierzania sprawiedliwości" Niemcom z Modlina po 1945 r.


REASUMUJĄC - w NDM i okolicach byli zawsze (czyli od XVIII w) niemieccy osadnicy określani jako Olędrzy.

Re: Olędrzy - Osadnictwo holenderskie w Nowym Dworze Mazowieckim

PostWysłany: 14 Lip 2013, 19:14
przez GromOkunin
Witam ;-)...

Mój pierwszy post na forum. Po pierwsze - szacunek dla twórców... Super platforma do wymiany informacji na tematy bliskie każdemu kto się urodził, mieszka czy mieszkał w NDM czy okolicach.

Moja rodzina pochodzi z OKUNINA. Mieszka tam ponoć od blisko 400 lat... Od dziecka pamiętam opowieści o tym, że tzw. Olędry czyli obecna ulica Okunin to miejsce gdzie mieszkali osadnicy z Niderlandów czy też Prus... Opowieści były przekazywane z pokolenia na pokolenie. Moim - skromnym - zdaniem 3ma się to kupy gdyż zarówno rzeki Narew, jak również Wkra kilkaset lat temu miały zupełnie inny przebieg - Narew płynęła tuż [przy wiosce, a Wkra uchodziła do niej na terenie dzisiejszych łąk okunińskich, a jak wiadomo Olędrzy poza karczowaniem i meliorowaniem zajmowali się też handlem i spławem (?) towarów rzekami...

W Okuninie bardzo wcześnie powstał też kościół, który był jedną z pierwszych świątyń chrześcijańskich na Mazowszu - na długo przed ufundowaniem pierwszego kościoła w NDM.

Niewątpliwym znawcą tej części miasta a wcześniej (niektórzy twierdzą, że starszej od NDM) samodzielnej miejscowości jest właściciel nowodworskiego antykwariatu - Pan Sosiński. Mam nadzieję, ze spotkam go na tym forum. Pozdrawiam wszystkich.

Re: Olędrzy - Osadnictwo holenderskie w Nowym Dworze Mazowieckim

PostWysłany: 15 Lip 2013, 17:57
przez disturbia
Raczej nie uświadczysz tutaj pana Sosińskiego,ale możesz poczytać o jego dokonaniach w temacie"Kalo NDM vs.Tadeusz Sosiński":D

Re: Olędrzy - Osadnictwo holenderskie w Nowym Dworze Mazowieckim

PostWysłany: 16 Lip 2013, 02:45
przez Heimat
Pan Tadeusz dysponuje olbrzymią wiedzą historyczną, lecz niestety nie udziela się (raczej) na tym forum :( Szkoda... :(

Re: Olędrzy - Osadnictwo holenderskie w Nowym Dworze Mazowieckim

PostWysłany: 19 Lip 2013, 00:22
przez Heimat
GromOkunin napisał(a):Od dziecka pamiętam opowieści o tym, że tzw. Olędry czyli obecna ulica Okunin to miejsce gdzie mieszkali osadnicy z Niderlandów czy też Prus... Opowieści były przekazywane z pokolenia na pokolenie. Moim - skromnym - zdaniem 3ma się to kupy gdyż zarówno rzeki Narew, jak również Wkra kilkaset lat temu miały zupełnie inny przebieg - Narew płynęła tuż [przy wiosce, a Wkra uchodziła do niej na terenie dzisiejszych łąk okunińskich, a jak wiadomo Olędrzy poza karczowaniem i meliorowaniem zajmowali się też handlem i spławem (?) towarów rzekami

Na mapach bitwy pod Czarnowem (1806) dokładnie zaznaczono ówczesny bieg Narwi i Wkry.
Charakterystycznym elementem środowiska każdej rzeki są pozostałości po jej dawnym korycie, czyli tzw. starorzecza. Patrząc chociażby na współczesne mapy satelitarne nietrudno zauważyć, iż oczka wodne na okunińskich łąkach są pozostałościami po starych korytach rzek.