Strona 2 z 2

Re: porcelana z Nowego Dworu

PostWysłany: 10 Sie 2012, 14:28
przez Zebżydowski
To były piekne czasy.... :idea:

Re: porcelana z Nowego Dworu

PostWysłany: 11 Sie 2012, 08:15
przez Heimat
Gdyby nasi przodkowie byli odrobinę mądrzejsi, to dziś na granicy polsko-chińskiej panowałby spokój ;)

Re: porcelana z Nowego Dworu

PostWysłany: 31 Maj 2017, 10:05
przez tk28
Nowodworska porcelana do kupienia Link. Tutaj władze naszego miasta powinny się wykazać i zakupić tę pamiątkę do planowanego muzeum.

Re: porcelana z Nowego Dworu

PostWysłany: 10 Paź 2017, 13:55
przez Zebżydowski
Z Pinkas Nowy Dwor:

"Za miejscem, gdzie znajdował się krzyż, zaczynała się tzw. przemysłowa cześć miasta. Tuż za krzyżem stał długi, szarawy płot, zasłaniający fabrykę porcelany Winogradowa. Była to największa fabryka porcelany w Polsce, a założycielem był litewski Żyd, o słowiańsko brzmiącym nazwisku Winogradow. Właściciel mieszkał na stałe w Warszawie a w fabryce przez wiele lat nie zatrudniano żydowskich pracowników. Ale w ciągu ostatnich kilku lat przed II wojną światową, po przejęciu fabryki przez Michała, który był synem właściciela, robotnicy żydowscy uzyskali tam wreszcie dostęp do pracy, natomiast fabryka stała się w mieście ważnym miejscem zatrudnienia dla Żydów.

Ten sam Michał, po tym jak przeżył hitlerowskie obozy śmierci, wrócił do miasta i ponownie przejął fabrykę. Wkrótce został zamordowany w swoim domu przez miejscowych bandytów.