Nowy Dwór Mazowiecki - Forum

Kiedyś wspominałem TUTAJ - viewtopic.php?f=31&t=367
że pod koniec lat 80-tych i na początku 90-tych chodziłem po murach spichlerza (tam gdzie kiedyś był dach).
Ze szczytu widziałem przy niskim stanie wód, zatopione jednostki wodne.

Dzisiaj wybrałem się z kamerą w kilka miejsc.
O dziwo !!!
Przy spichlerzu widać dwie zatopione jednostki.
Zrobiłem foto !!!

Jeżeli jesteście zainteresowani, to lepiej się wybrać póki jeszcze jest niski stan wód

Oto fotki:

ciąg dalszy

Jako ciekawstkę, zamieszczam zdjęcia z 1916 roku.
Proszę zwrócić uwgę na zdjęcie od strony twierdzy...
Przy spichlerzu widać.. hmm.. pomost? taras? do cumowania...

Na drugim zdjęciu, zrobionym od strony spichlerza, przy niskim stanie wód
widać zatopione jednostki !!!

Myślicie, że leżą tam do tej pory?!?!?

plotek i opowieści o zatopionych jednostkach z okresu IIWŚ w okolicy spichlerza i w samej stoczni słyszałem sporo z 10 lat temu, niestety jako dzieciak nie specjalnie dbałem o to by je zapamiętać
uważam jednak, że dość duże ziarno prawdy w tym tkwi

https://www.facebook.com/OSPRWNDM

strażacy ochotnicy przymierzają się do nurkowanie w okolicach spichlerza, więc być może wkrótce się dowiemy, co tak naprawdę jest na dnie

O tych statkach (łodziach?) słyszałam od znajomego, który pasjonuje się wędkarstwem, podobno gdzieś w pobliżu na dnie rzeki leży jeszcze zestrzelony w 1939 roku niemiecki samolot. Ile w tym prawdy - nie wiem, ale wędkarze omijają to miejsce....

Tak się składa,że wybrałem się do spichlerza w dniu wczorajszym i obejrzałem owe fragmenty wraków.Od czasu kiedy ty,Kalo zrobiłeś swoje zdjęcia stan wody zdążył się obniżyć do tego stopnia iż do najbliższego fragmentu można dojść suchą stopą.Ty,jak widzę sfotografowałeś dwa fragmenty:wystający z wody kawałek dziobu,lub rufy statku,oraz bliższy brzegu fragment burty.Nie wiem czy wtedy był widoczny trzeci fragment burty,oddalony o kilka metrów od pozostałych w prawo,przypuszczam,że nie był on widoczny w wodzie.Jest to mały fragment,podobny do tego przy brzegu,przypuszczalnie oba pochodzą z tej samej jednostki,gdyż zdradza to ten sam sposób nitowego łączenia blach.Sposób ten był stosowany właśnie w tym czasie,z którego pochodzą archiwalne fotografie,które zamieściłeś.Możliwe jest więc,że są to pozostałości statków,które przedstawia jedna z twoich fotek,lub też szczątki jakich jednostek z czasów ostatniej wojny.Być może to drugie,gdyż oba fragmenty nitowanych burt są popękane i pogięte jak po jakiejś eksplozji.Mam nadzieję,że zwróciłeś na to uwagę,Kalo,a jeśli nie to obejrzyj sobie zdjęcia ,które zrobiłem.

I kolejne zdjęcia:
Ten mniejszy fragment ,jak już mówiłem leży w odległości kilku metrów od reszty,co wskazuje na to,że jednostka ta mogła zostać wysadzona celowo,lub doszło do jakiegoś nieszczęśliwego wypadku.

Jasna cholercia
Stan wody obniżył się od tej pory - kiedy ja byłem - ze 20 cm !!!
Wchodziłeś na spichlerz?
Robiłeś zdjęcia z góry?

Mam do Ciebie prośbę..
Jutro i pojutrze będę w pracy.. jakbyś miał chwilę wolną, wybrałbyś się pod Most Piłsudskiego :

http://maps.google.pl/maps?hl=pl&ll=52. ... 5&t=h&z=19

Chodzi mi o tą pierwszą - rozbitą przez krę - główkę w stonę spichlerza.
Zaraz od mostu w dół rzeki - piana na google mapas - wychodzi może ze 3 metry w Wisłę.
Tuż za nią masz całą - około 50 metrów długości.
Sprawdziłbyś, czy w wodzie nie widać płyt cmentarnych z cmentarzy przy Akacjowej.

Na spichlerz nie wchodziłem,nie chcę ryzykować zdrowia i życia w tych ruinach,przecież to wszystko się sypie ze starości.A co do mostu,to chętnie się wybiorę,o ile pogoda pozwoli.Wiesz,zainteresował mnie ten post novej@,o niemieckim samolocie leżącym na dnie rzeki.Jeżeli rzeczywiście gdzieś tam jest,to może to być jeden z tych trzech,które zostały zestrzelone przez załogę ścigacza rzecznego KU-30,który brał udział w obronie Twierdzy Modlin.

Będę Tobie wdzięczny Yogi
Na pewno tuż przy rozbitej główce zauważysz porozbijane macewy
oraz przy linii brzegowej bryły pomników - prawdopodobnie ewangelickich.
Byliśmy tam w zeszłym roku z osobami zainteresowanymi ich wydobyciem
lecz poziom Wisły był zbyt wysoki.
Zarejesteowaliśmy to kamerą lecz nie mogę znaleźć wolnego dnia, aby "obrobić" materiał
wideo i wrzucić na You Tube.
Przy tak niskim stanie wód, napewno odsłonią się pozostałe nagrobki.
Mam nadzieję, że całe.

No Panowie korzystajcie, bo poziom Wisły historycznie niski!!!

hej mam do Was pytanie taktyczne jak dotrzeć do spichlerza drogą lądową, przez stocznię da radę ,czy trzeba przedzierać się przez krzaki od strony Wisły?? nigdy nie byłam w ruinach, a jutro wolna niedziela i z chęcią bym się wybrała

Pomarańczowa napisał(a):hej mam do Was pytanie taktyczne jak dotrzeć do spichlerza drogą lądową, przez stocznię da radę ,czy trzeba przedzierać się przez krzaki od strony Wisły?? nigdy nie byłam w ruinach, a jutro wolna niedziela i z chęcią bym się wybrała

Teraz,kiedy stan wód jest niski można dojść brzegiem Narwi,przez stocznię.Drogę od strony Wisły raczej bym ci odradził ze względu na duże zakrzaczenie i zalegające konary drzew.Przy spichlerzu też duża trawa.

@pomaranczowa.
Idziesz na stocznie i cały czas brzegiem Narwi przed siebie, w stronę spichlerza
Proszę pamiętać o tym, że Banaszek jest właścicielem spichrza PO OBRYSIE..
Czyli wszystko co za, przed, z boków, z tyłu spichlerza oraz brzegu Narwi nie
nie własnością "Boba budowniczego"