Nowy Dwór Mazowiecki - Forum

Znalazłam coś takiego cyt.: " ...Ponad 40 lat temu ,będąc w wojsku w Twierdzy Modlin z jednej ze zburzonych ścian znajdowało się wejście do tunelu.Było tam trochę gazet z 1919\1920r. Przeszliśmy tym tunelem około 60-80 metrów |wiem że byliśmy pod drogą wokół twierdzy gdyż było słychać przejeżdzające samochody nad nami\ gdy tunel łukiem skręcił w lewo i był jeszcze większy spadek.Po przejściu jeszcze kilku metrów okazało się ,że jest dalej zalany wodą. Ten tunel prowadził pod dnem Wisły do starych murów znajdujących się na rozwidleniu Bugo -Narwi wpadającej do Wisły.Nie wiem czy te ruiny dalej tam stoją.... "

http://www.sfora.pl/Zobacz-niezwykly-tunel-pod-Wisla-g38141-35395

@KaloNDM

Z całym szacunkiem do tego niemieckiego tłumacza, ale nie wiem skąd on wziął ten zwrot "południowo-wschodniej" skoro:
północ - norden
południe - süden
wschód - osten
zachód - westen

a z tego co pamiętam to "weit" znaczy daleko, a "nicht weit" - blisko

To jest tunel łączący cytadelę naszą z warszawską,służący do przewożenia amunicji.Jeździły nim elektryczne drezyny,koń z furmanką raczej nie miałby szans Przebiega od cytadeli nowodworskiej,pod kościołem,narwią gdzie idzie pod portem rzecznym.Dalej skręca w stronę cytadeli warszawskiej,gdzie rozchodzi się pomiędzy fortami 5,6,7.Idzie też pod klasztorem na bielanach i przy brzegu Wisły,ale ten odcinek jest niedrożny z powodu zalania.
Tyle na razie,więcej później

kama napisał(a):Znalazłam coś takiego cyt.: " ...Ponad 40 lat temu ,będąc w wojsku w Twierdzy Modlin z jednej ze zburzonych ścian znajdowało się wejście do tunelu.Było tam trochę gazet z 1919\1920r. Przeszliśmy tym tunelem około 60-80 metrów |wiem że byliśmy pod drogą wokół twierdzy gdyż było słychać przejeżdzające samochody nad nami\ gdy tunel łukiem skręcił w lewo i był jeszcze większy spadek.Po przejściu jeszcze kilku metrów okazało się ,że jest dalej zalany wodą. Ten tunel prowadził pod dnem Wisły do starych murów znajdujących się na rozwidleniu Bugo -Narwi wpadającej do Wisły.Nie wiem czy te ruiny dalej tam stoją.... "

http://www.sfora.pl/Zobacz-niezwykly-tunel-pod-Wisla-g38141-35395

Tunel pod obwodnicą akurat Twierdzy akurat istnieje, ale nie prowadzi on pod dno rzeki.

Pierwszy tunel pod rzeką powstał w Londynie i była to bardzo uciążliwa i wieloletnia budowa. Powstawał w latach 1825 - 1843, czyli częściowo wtedy kiedy Rosjanie rozbudowywali Twierdzę Modlin.
Z tego co doczytałem jeden z twórców tunelu już w 1814 proponował Carowi Rosji, Aleksandrowi I, wybudowanie tuneli pod rzeką w Petersburgu. Wtedy Car się nie zdecydował, ale może to świadczyć o tym, że później Rosjanie mieli chrapkę na tunel w Modlinie.

Wystarczy porównać - tunel pod Tamizą ma ok. 400m, budowany 18 lat z przerwami. Technologia była pionierska, nikt wcześniej nie drążył takiego tunelu. Rosjanie musieliby pokonać przedewszystkim dwie rzeki (na odcinku ok. 1km) + kolejne 25-30 km do Warszawy. Drążenie od Wisły do stolicy też nie byloby łatwe ze względu na wysoki miejscami poziom wód gruntowych.
Aby wybudować taki tunel Rosjanie musieliby mieć na prawdę nowoczesną technikę, do której nigdy by się później nie przyznali.

Tak czy siak pokopać można Myślę, że tunel, jeśli istnieje, mógłby mieć strop położony jakieś 3-5 metrów pod ziemią (nie licząc odcinka pod rzeką).

Łopaty w dłoń i do dzieła !

Kopcie sobie,kopcie... może co wykopiecie..!

Witam !
Osobiscie myślę, że wrażenia opisane przez tego jeńca mogły być po przejsciu jednym z chodników kontrminerskich jaki odkryto chociażby podczas budowy Hotelu Modlin. Jeden drożny jest z tego co wiem także pod cmentarzem fortecznym. Mapkę tych wszystkich chodników ostatnio opublikowano ( nie pomnę teraz autora ). Jednak te chodniki sa węższe od opisywanych. Dodatkowo informacje odnośnie pomp powietrznych i wywietrzników moga przeczyć tej tezie. Słowem na dwoje babka wróżyła.

Myślę, że wcale nie trzeba kopać jakichś strasznych dołów - może sonda zrobiona z rury ze świdrem łączonej na gwinty pomogłaby odnaleźć taki tunel. Wystarczyłoby wwiercić się do dwa metry na kilka metrów w głąb i jeżeli po kilku metrach pojawiałby się opór na tej samej głębokości, ponadto świder na ostrzu byłby zaczerwieniony od wiercenia w cegle - jesteśmy w domu

ja bym jednak zasugerował badania georadarem przy czym to się już wiąże z jakimiś kosztami, a tak tylko chętne ręce do pracy i łopaty:P