Strona 1 z 1

Nocny koszmar

PostWysłany: 23 Wrz 2016, 06:00
przez Heimat
Śniła mi się w nocy
Flaga Palestyny
Od zachodniej Portugalii
Aż po wschodnie Chiny


Do hejterów: spokojnie, to był tylko sen...

Re: Nocny koszmar

PostWysłany: 24 Wrz 2016, 09:02
przez otomato
Mnie się śniła polska flaga
Glob przykryła olaboga!
Dotąd z marą bym się zmagał
Gdybym nie spał „głową w nogach”

Czar tu pryska bez finezji,
Bo to flaga …

Re: Nocny koszmar

PostWysłany: 24 Wrz 2016, 12:56
przez Heimat
Flaga Indonezji też jest całkiem spoko ☺

ZNANY WIZJONER W SWYM ATLASIKU
POSIADA MAPĘ WLK. LECHISTANU
OD POCHMURNEGO REYKJAVIKU
DO SŁONECZNEGO TEHERANU

Re: Nocny koszmar

PostWysłany: 26 Wrz 2016, 10:39
przez otomato
Heimat napisał(a):Śniła mi się w nocy
Flaga Palestyny
Od zachodniej Portugalii
Aż po wschodnie Chiny


Do hejterów: spokojnie, to był tylko sen...

Pomyśl, gdy spokój przyjdzie z wieczora
Ilu milionom ten sen się zdarza
Odkąd decyzją możnych - menora
Zaczęła pełnić rolę lichtarza

Rzucono flagę na przekór światu
Pod dwa trójkąty spode mandatu

Re: Nocny koszmar

PostWysłany: 26 Wrz 2016, 16:39
przez Heimat
Po stokroć gorsze od wszystkich złych mar
Usłyszeć na jawie: "Allahu akbaaar!"



Re: Nocny koszmar

PostWysłany: 26 Wrz 2016, 18:45
przez otomato
Hasło - wyznanie w gardle nie ściska
Można go słuchać, byle nie z bliska;]

Re: Nocny koszmar

PostWysłany: 26 Wrz 2016, 19:29
przez Heimat
Z wspomnianym takbirem sprawa jest dość śliska
Wielu naszych bliźnich usłyszy go z bardzo bliska : (

Re: Nocny koszmar

PostWysłany: 27 Wrz 2016, 07:25
przez otomato
Gdyby o takbir jedynie chodziło,
Co Arab struga na drożnym kijaszku
To życzmy sobie, by nam się przyśniło,
Co słyszą ludzie w Aleppo, Damaszku

Re: Nocny koszmar

PostWysłany: 27 Wrz 2016, 11:06
przez Heimat
Każdemu człowiekowi najmilszy sen
Wolny od przemocy i wojennych hien

Re: Nocny koszmar

PostWysłany: 27 Wrz 2016, 11:59
przez otomato
Konkluzję miło kuć zusammen
Na wieki wieków, amen

Re: Nocny koszmar

PostWysłany: 27 Wrz 2016, 12:01
przez otomato
Tutaj szacunek dla Kolegi
Poezja ma oblicza różne
A myśmy właśnie ją po brzegi
Zalali czymś, co zgoła próżne