DOWTEL napisał(a):@ jacekm
Paradoksalnie śmiejąc się z Gowina to Ty poddajesz w wątpliwość kompetencje wspomnianych przez Ciebie polskich socjologów.
Serio, gdzie ?
Akurat obok dyplomu z zarządzania mam drugi z socjologii i nie zamierzam podważać kompetencji kolegów po fachu. I niby gdzie to zrobiłem
Troche o badaniach w teorii i praktyce miałem okazję się nauczyć i wiem, jak trudne to jest aby przewidzieć i jak pewne kwestie mogą wpłynąć na zmienne i wyniki.
Moje pytanie było zupełnie inne i nie mam na nie odpowiedzi. No cóż, chyba typowe, ale o tym później.
Chwila merytoryki: Po pierwsze to nie jest pierwszy raz, kiedy
exit poll (a nie pool, nie wiem co dla Pana ma to badanie wspólnego z basenem) podaje wyniki nie do końca dokładne. Mielone i badane jeszcze 10 lat temu, jak studiowałem.
Zresztą, już w 2010 r. exit poll robiony przez TNS OBOP przeszacował PiS o 4 pkt. proc., a za to niedoszacował PSL o ponad 3 pkt. Co więcej mówimy tu o trudnych do skwantyfikowania wyborach samorządowych.
Exit poll bywa też omylny w prostych wyborach, na przykład referendach - słynne głosowanie w Norwegii o wejściu do UE - gdyby wyniki były zgodne z badaniem to Norwegowie byliby częścią Unii. A nie są.
Co do samego Gowina to owszem, skoro już przy nim jesteśmy bawi mnie, że człowiek który nadawał przez lata jako jeden z liderów PO ton partii i niedawno był ministrem sprawiedliwości dziś mówi takie rzeczy. No ale rozumiem, że po upokorzeniu jakie zaznał, tej żenującej dla niego i Ziobry konferencji, gdy stojąc nie jak partner ale przystawka
za Prezesem okazało się, że wynik nie jest tak wysoki - ciężko jest mu się z tym pogodzić.
IdÄ…c dalej tym tokiem rozumowania
Proszę iść samemu, jak w Pana pokrętną logike angażować się nie zamierzam.
Chłopie pomyśl logicznie
Dziękuję, staram się całe życie.
Co do Pana odpowiedzi na pytanie dwa, to raczej zadałem je z przekory, bo Pan i ludzie z PiS tak chętnie przypinają łatki i oceniają innych na podstawie implikacji wybranych faktów. Często mylnych.
No i też dziękuję za nazwanie mnie rzecznikiem i odwołanie się do mojej wiary (
rzecznik poprawności wyborów powinieneś wierzyć
) - stanowiska jakie dotychczas w życiu pełniłem są różne, ale z PR nie miałem do tej pory nic wspólnego. Moja wiara zaś to, proszę wybaczyć, moja sprawa prywatna i się do niej nie mieszaj.
No cóż muszę przyznać, że jedynie utwierdziła mnie krótka wymiana zdań co do jednego - o ile wyborców PSL, SLD, PO trudno mi zrozumieć, o tyle z tymi PISu mam większy problem. No ci pierwsi mają jakieś wspólne interesy, przekonania czy założenia z zbieżne z hasłami i celami tych partii. Raczej się z nimi nie zgadzam, ale nikt nie bije piany na koniec dnia. Za to ludzie po stronie PiS dorabiają do rzeczywistości pokrętne teorie, duży w tym emocji, łatek przypinanych innym i założenia - kto nie z nami ten przeciw nam.
No ale Kaczyński jest niezły w zbijaniu na tym kapitału politycznego - to mu muszę oddać. Na końcu jednak jest prosty powód, prosty jak definicja polityki - której celem jest przecież władza.
Życzę powodzenia w dalszej bytności na forum, ale czuje że im dalej w las tym więcej będzie obojętności czy wręcz ubawu ze strony innych. Ja za dalszą "dyskusje" dziękuję. Szkoda mi czasu.