Strona 1 z 2

Spaghetti alla puttanesca po nowodworsku

PostWysłany: 10 Sie 2012, 15:24
przez Chelsea
Po ostatniej przygodzie z tłustą mielonką w Capriciosie, dałam sobie spokój z poszukiwaniem dobrej restauracji na kulinarnej mapie naszego miasta. Pogodziłam się, że aby zjeść dobrą kolację trzeba pojechać albo do Warszawy albo ... przygotować ją samodzielnie.
Przypadkiem wpadł mi przepis Jamiego Olivera na Spaghetti alla puttanesca, potrawa ładnie wyglądała, krótki czas przygotowania. Wzięłam więc sprawy w swoje ręce i samodzielnie przygotowałam kolację.
Tutaj jest efekt mojej pracy.
puttanesca1.jpg
puttanesca1.jpg (242.38 KiB) Obejrzany 22154 razy

Po pierwsze – spaghetti smakuje wyśmienicie (ostatnio przygotowywałam je trzykrotnie i domownicy ciągle się pytają, kiedy będzie ponownie ).
Po drugie – robi się bardzo szybko, 20 minut i po sprawie, a poza tym potrawa tak łatwa, że mogą ją przygotować nawet panowie, którzy w kuchni – wiadomo - nie czują się zbyt dobrze :) .
Po trzecie – nie ma w nim mięsa, mi już spaghetti z sosem bolońskim się znudziło
Więc do dzieła!
1) Makaron spaghetti (350 – 400g) gotujemy na al’ dente ( nie rozgotować )
2) Na patelni rozgrzewamy dwie – trzy łyżki oliwy z oliwek ,
- dodajemy dwa rozgniecione ząbki czosnku,
- łyżkę kaparów ze słoika,
- dziesięć czarnych wydrylowanych oliwek,
- tuńczyka z puszki w oleju (najlepiej premium),
- niecałą puszkę filetów anchois – można nie dodawać, jak ktoś nie lubi zapachu ryb
3) Podsmażamy to wszystko, a potem na patelnię dorzucamy trochę posiekanej natki pietruszki
4) Wlewamy pomidory z kartonika ( ja daję Tomatera firmy Primo Gusto) i gotujemy
5) Dodajemy dwie – trzy szczypty cynamonu (wg upodobania)
6) Wrzucamy odpowiednią ilość makaronu na patelnię, podgrzewamy i mieszamy
7) Na koniec zakrapiamy sokiem z cytryny i świeżą natką, jeśli potrawa wyszła za gęsta można dolać trochę wody, w której gotował się makaron i … gotowe.
Oczywiście na stole nie może zabraknąć parmezanu do posypania i dobrego wina.
Doskonale do tego pasuje Primitivo Salento (zakupione w pobliskim Kaufflandzie za 20 zł).
Prezentowane powyżej ilości produktów wystarczają dla czterech dorosłych osób, wszystkie składniki można kupić w Marcpolu albo Kauflandzie.

Re: Spaghetti alla puttanesca po nowodworsku

PostWysłany: 10 Sie 2012, 15:56
przez disturbia
Eee...jak bez padliny to nie jedzenie ;)

Re: Spaghetti alla puttanesca po nowodworsku

PostWysłany: 10 Sie 2012, 16:35
przez rather
Nie marudź - a zdechła ryba to nie padlina?

Re: Spaghetti alla puttanesca po nowodworsku

PostWysłany: 10 Sie 2012, 16:48
przez mcba
@disturbia, jestem teraz na wakacjach z dwudaniową obiadokolacją w cenie i codziennie mięso raz ryba (mintaj) i powiem ci, że już zjadłbym jakiegoś pospolitego naleśnika z serem lub placki ziemniaczane własnej roboty oczywiście ;)

nie wykluczone, że po powrocie przyrządzę zaproponowaną przez @Chelsea potrawę ;)

Re: Spaghetti alla puttanesca po nowodworsku

PostWysłany: 10 Sie 2012, 16:52
przez disturbia
:lol: :lol: :lol: tuńczyka też lubię :D Nie dość,że mu gotują to jeszcze wybrzydza :P

Re: Spaghetti alla puttanesca po nowodworsku

PostWysłany: 10 Sie 2012, 17:10
przez WND
Chelsea dowozisz czy tylko u Ciebie to można spróbować ? ;)

Re: Spaghetti alla puttanesca po nowodworsku

PostWysłany: 10 Sie 2012, 20:28
przez Chelsea
O! To typowe męskie myślenie. Zrób szybkie zakupy, załóż fartuch i zamknij się w kuchni na 20 minut. Najlepiej w tajemnicy przed swoją drugą połówką.
Gwarantuję Ci, że wieczór nie skończy się na dobrej kolacji :) Tylko nie zapomnij o świecach i dobrym winie ...

Re: Spaghetti alla puttanesca po nowodworsku

PostWysłany: 11 Sie 2012, 13:11
przez disturbia
Na ilu ludziów jest ten przepis?I ile tego tomatera ma być?

Re: Spaghetti alla puttanesca po nowodworsku

PostWysłany: 11 Sie 2012, 16:31
przez WND
czytając uważnie dowiadujemy się pod koniec że jest dla czterech osób :p

Re: Spaghetti alla puttanesca po nowodworsku

PostWysłany: 11 Sie 2012, 16:50
przez disturbia
Mnie trzeba liczyć jak dwie ;) :lol: Czyli takie porcje jak w restauracji? :D

Re: Spaghetti alla puttanesca po nowodworsku

PostWysłany: 11 Sie 2012, 18:30
przez Chelsea
disturbia napisał(a):I ile tego tomatera ma być?

Ja daję z jednego kartonika (500 g). Raz dałam kartonik krojonych pomidorów "Pudliszki", to musiałam dolać połowę tomatera do tego.

W oryginalnym przepisie dają jeszcze posiekane 1 - 2 świeże czerwone papryczki chili, ale ja z tego zrezygnowałam, bo chyba w Nowiaku ich nie dostanę.

Re: Spaghetti alla puttanesca po nowodworsku

PostWysłany: 11 Sie 2012, 21:53
przez mcba
Chelsea napisał(a): świeże czerwone papryczki chili

jeżeli się nie mylę to widziałem jakiś czas temu je na jednym ze stoisk na rynku w Twierdzy... jeżeli nie ma w żadnym supermarkecie to rozejrzałbym się właśnie na rynku ;)

Re: Spaghetti alla puttanesca po nowodworsku

PostWysłany: 20 Lis 2012, 23:42
przez Mavgan
to dalej wałkujemy makaron :)

nagrzać oliwę, dodać czosnek do oliwy, uważać aby go nie przypalić ( bo będzie gorzkie ) wszystko wymieszać z makaronem. Posypać pietruszką i parmezanem.
WYBORNE całość przygotowania jakieś 20 min :)

Re: Spaghetti alla puttanesca po nowodworsku

PostWysłany: 23 Lis 2012, 18:09
przez Chelsea
Oj faktycznie, ta potrawa smakuje wybornie, w wersji na ostro również ...
Prosta, szybka i dobra.

Może nie odkryję Ameryki ale ... ja czasami lubię zrobić spaghetti albo rigatoni carbonara.
Boczek pokrojony w drobną kostkę smażymy na patelni, aż się tłuszcz wytopi.
Do niecałego kubka śmietany (200g) wsypujemy łyżkę tartego parmezanu, dajemy 1 żółtko, sól i pieprz.
Wlewamy to na patelnię do boczku, mieszamy i za chwilę dodajemy ugotowany makaron. Podgrzewamy i na talerz, posypujemy parmezanem.
Też dobre, ale bardzo kaloryczne i niestety podnosi poziom cholesterolu :)

Re: Spaghetti alla puttanesca po nowodworsku

PostWysłany: 24 Lis 2012, 10:50
przez mtb
Chelsea napisał(a):W oryginalnym przepisie dają jeszcze posiekane 1 - 2 świeże czerwone papryczki chili, ale ja z tego zrezygnowałam, bo chyba w Nowiaku ich nie dostanę.

Kaufland lub śmiało możesz używać paprykę zieloną marynowaną ze słoika "jalapeno la costena" tą u nas na pewno dostaniesz no i ma ciekawszy smak.