Strona 2 z 2

Re: O co chodzi z progami na pasie startowym

PostWysłany: 31 Gru 2012, 09:25
przez Kruzo
wygląda na to, że nie szybko zostanie ponownie otworzone lotnisko w Modlinie, poniżej link.
http://serwisy.gazetaprawna.pl/transpor ... linie.html


przez ten cały bałagan, do jakiego doprowadzili zarządzający portem, wiele podmiotów gospodarczych może zwinąć działalność. Myślę tu o parkingach, taksówkarzach i innych którym p. burmistrz naobiecywał, że lotnisko będzie motorem rozwojowym naszego regionu, zmniejszy bezrobocie i inne ochy i achy.
a tymczasem prawdopodobne, że do marca lotnisko może być nieczynne, a może i dłużej.
Tak więc dochodów brak, a opłat mnóstwo: PODATKI, ZUS, w przypadku taksówkarzy korporacyjnych, comiesięczna opłata licencyjna, parkingi mają zatrudnionych pracowników - teraz co - wysyłać ich na bezpłatny, może zwolnić.
Z nielada problemem wchodzą w Nowy Rok.
Port Lotniczy się tym nie przejmuje, bo jest święcie przekonany, że te straty uda mu się odzyskać od firm wykonujących pas startowy ( a mam wątpliwości czy to się uda, przecież ktoś odebrał ten pas startowy od wykonawców ).
Może lokalni przedsiębiorcy też mogą spróbować wyegzekwować od jakiegoś podmiotu środnki finansowe za poniesione straty?

Re: O co chodzi z progami na pasie startowym

PostWysłany: 31 Gru 2012, 10:36
przez rather
To niestety jest duży problem dla małych przedsiębiorców. Z ZUSem można sobie poradzić zawieszając działalność na kilka miesięcy, ale nie zawiesi się np. spłat leasingu na zakupioną taksówkę lub wypłat dla pracowników. Obawiam się, że na dochodzenie jakichkolwiek roszczeń od portu lotniczego raczej nie ma szans, no chyba że ktoś podpisał umowę o współpracy. Ale to może dotyczyć najwyżej najemców powierzchni usługowej w terminalu...

A poza tym raczej nie ma podstaw do roszczeń, bo przecież lotnisko nie jest zamknięte :P