Lotnisko a nowe miejsca pracy

[rather]

Chyba warto założyć nowy wątek, żeby podyskutować o obiecywanych miejscach pracy, które ma wygenerować flagowa inwestycja Jacka Kowalskiego czyli nowodworskie lotnisko Warszawa-Modlin. W tej chwili cały czas mówi się o hipotetycznym wskaźniku 1000 miejsc pracy generowanych przez każdy milion pasażerów. Oznaczałoby to praktycznie całkowitą likwidację bezrobocia w Nowym Dworze i najbliższej okolicy.

Na razie wyraźnym sygnałem rozwoju przedsiębiorczości związanej z lotniskiem są powstające jak grzyby po deszczu parkingi. W tej chwili działa ich już ponad 10 i cały czas powstają kolejne. Niedawno naprzeciwko stacji Statoil (tej przy trasie do Płocka) pojawił się baner informujący o tworzeniu parkingu na 2000 miejsc (!). W tym tempie do końca roku będziemy pewnie mieli z 50 działających parkingów z 10000 miejsc parkingowych. To niestety przejaw typowo polskiego, absurdalnego myślenia w stylu "jemu się udało, to jak zrobię dokładnie tak samo to mi się też uda". Szkoda tylko, że nikt się nie zastanowi nad tym ile parkingów ma szansę się utrzymać. Tym bardziej, że zbudowanie obiecywanej linii kolejowej bezpośrednio na lotnisko drastycznie ograniczy ilość pasażerów dojeżdżających własnym samochodem...

[Memo]

Niestety parkingi jak szybko powstają tak szybko będą upadać. Zostaną te prowadzone przez doświadczonych warszawiaków, którzy zęby zjedli na podobnych biznesach przy lotnisku Okęcie (ziemię wokół lotniska wykupywali już jakiś czas temu, jak my się zastanawialiśmy czy inwestycja w ogóle powstanie). a jeżeli chodzi o miejsca pracy to kilkoro moich znajomych pracuje na lotnisku. Praca poniżej kwalifikacji i za minimalną pensję, ale czasy ciężkie więc brali co się trafiło. Przykro tylko, że mieszkańcy jednego z najbogatszych miast w kraju ) bagaże ładują do samolotu, chociaż i wykształceni są nie najgorzej i doświadczenie jakieś mają. Zastanawiam się również jakich to inwestorów ma przyciągnąć nisko kosztowe lotnisko? Kto nam te miejsca pracy będzie tworzył? Ten trzy hotele? Samo w sobie lotnisko nie przyciągnie dużego biznesu chyba?

[ukasz]

Zastanawiam się również jakich to inwestorów ma przyciągnąć nisko kosztowe lotnisko? Kto nam te miejsca pracy będzie tworzył? Ten trzy hotele? Samo w sobie lotnisko nie przyciągnie dużego biznesu chyba?

Nie znam się na lotniskach itp. ale wydaje mi się, że jakiś biznes może ściągnąć. Bo:
- trzy hotele ściągną jakąś liczbę turystów z Polski i zagranicy,
- jeśli są turyści to pojawiają się jakieś knajpy, miejsca rozrywki, wypożyczalnie sprzętów, punkty usługowe itp
Zatrudnienie na razie w hotelach, ale później i w innych branżach usługowych.
Jeśli chodzi o większych inwestorów - może jakieś firmy produkcyjne, które wysyłają swoje towary za granicę? Nowy Dwór to lotnisko, ale i świetne połączenie z kolejowe z W-wą.

Idealnie by było, gdyby ktoś w końcu wziął się za Twierdzę i ją przynajmniej częściowo wyremontował. To mogłoby kilkukrotnie zwiększyć liczbę turystów i przyspieszyć rozwój miasta. Mamy tak wiele rzeczy (lotnisko, kolej, 3 rzeki, twierdza) a nie potrafimy tego wykorzystać.

[disturbia]

Póki co lotnisko przyciągnęło,ale CBA.