Strona 1 z 3

Nasze przyszłe emerytury

PostWysłany: 05 Wrz 2013, 09:39
przez Mavgan
Chciałem zapytać was o zdanie, oczywiście tych którzy się łapią na "fantastyczną" reformę emerytalną. Bo ja od wczoraj mam mętlik w głowie przenieść do ZUS gdzie wiemy co się dzieje z tymi pieniędzmi ale jednak jest to firma państwowa, lub zostać dalej w OFE i pozwolić aby ktoś inwestował jednak te pieniądze. Bo jeśli będzie inwestował to też jest ryzyko że źle zainwestuje i okaże się że zamiast emerytury będę miał figę z makiem.
Nie pytam o to czy rząd robi dobrze czy źle, tylko co dalej z tym fantem!?

Re: Nasze przyszłe emerytury

PostWysłany: 05 Wrz 2013, 21:53
przez ukasz
hmmm... nie jestem fachowcem, ale moim zdaniem to na ZUS nie mamy co liczyć. Widząc to co się dzieje to mam większe zaufanie do firm prywatnych (w nich z reguły zasiadają na głównych stanowiskach osoby mające jakąś wiedzę). Poza tym w prywatnych firmach ludzie odpowiadają za to co robią utratą stanowiska, a w państwowych? Ewentualnie przeniosą takiego prezesa do innej instytucji państwowej na podobnym stanowisku. Czemu więc prezesowi (czy komuś innemu) ma zależeć na podejmowaniu mądrych decyzji? Nic więcej nie powiem, bo nie zagłębiałem się w temat.

Re: Nasze przyszłe emerytury

PostWysłany: 07 Wrz 2013, 17:44
przez ena
Zgadzam się z Tobą Ukasz prawie w całości, pod jednym wszak tylko warunkiem. A mianowicie, gdyby to co piszesz dotyczyło kraju z wysokim poziomem cywilizacji pod względem ekonomicznym. Bo jakaż może być różnica między prezesem w państwowym ZUS-ie, a prezesem OFE, w przypadku (a taki obowiązuje obecnie), kiedy OFE pobiera sobie kilkuprocentową prowizję, już na początku , od przychodu, a nie od wypracowanego zysku. Czy uważasz, że takiemu prezesowi będzie chciało się myśleć, aby wypracować dla Ciebie dobry zysk? Poza tym, w każdym cywilizowanym kraju pieniądze wypracowane przez Kowalskiego, po jego śmierci powinna otrzymać rodzina. U nas, zarówno z ZUS-u, jak i z OFE rodzina dostanie przysłowiową figę.

Re: Nasze przyszłe emerytury

PostWysłany: 07 Wrz 2013, 20:25
przez rather
ena z tego co mi wiadomo, kasę odłożoną w OFE dostaje rodzina po śmierci osoby ubezpieczonej. Nawet była ostatnio informacja, że ludzie o tym nie wiedzą i nie występują o te pieniądze.

Re: Nasze przyszłe emerytury

PostWysłany: 07 Wrz 2013, 21:30
przez Mavgan
rather napisał(a):ena z tego co mi wiadomo, kasę odłożoną w OFE dostaje rodzina po śmierci osoby ubezpieczonej. Nawet była ostatnio informacja, że ludzie o tym nie wiedzą i nie występują o te pieniądze.


mi się też tak wydaje!

Re: Nasze przyszłe emerytury

PostWysłany: 09 Wrz 2013, 00:43
przez ena
Ale jeśli rząd wdroży swój nowy pomysł, zdefiniowany w artykule pod linkiem: http://biznes.interia.pl/news/reforma-o ... 47753,1030
"Dodatkowym elementem, który był również przedstawiony we wcześniejszym raporcie jest tzw. suwak bezpieczeństwa. Na 10 lat przed przejściem na emeryturę, środki zgromadzone w OFE będą stopniowo przenoszone do ZUS w celu zniwelowania ryzyka związanego z koniunkturą na giełdzie. Jednak nową propozycją jest szybsze przenoszenie do ZUS aktywów osób, które mają obecnie do emerytury mniej niż 10 lat. Ma to nastąpić w dwóch ruchach, pierwszy w 2014, ale szczegółów odnośnie tego elementu rządowego planu jak na razie też nie znamy. ", to rodzina pieniędzy nie uświadczy. O ile się orientuję, to ZUS pieniędzy zgromadzonych na kontach nie wypłaca rodzinie po śmierci emeryta.

Re: Nasze przyszłe emerytury

PostWysłany: 09 Wrz 2013, 05:49
przez Mavgan
Po pierwsze wg nowych ustaleń (bo to nie ma póki co żadnej mocy sprawczej) to pieniądze z ZUSu także mają być dziedziczne, tylko nie wiem w jaki sposób.
A po drugie to jak to co pisze Ena ma się do mojego pytania? Specjalnie napisałem że nie chcę debaty na ten temat, tylko chciałbym się zorientować co wy sądzicie na temat wyboru ZUS a OFE, ale jak widzę za dużo nie sądzicie :)

Re: Nasze przyszłe emerytury

PostWysłany: 10 Wrz 2013, 11:51
przez ena
Otóż sadzę jedynie tyle, że jeżeli nic się nie zmieni, a rządzący w dalszym ciągu będą uważać, że można bezkarnie ratować swoje nieróbstwo, sięgając do kieszeni obywateli, to możesz wybrać OFE lub ZUS poprzez wróżenie z fusów lub wyciągając zapałkę. I to złe i to niedobre. Jedynie zjednoczenie Polaków i to nie w jakiejś partii lecz na przykładzie stowarzyszenia i przygotowanie projekt obywatelskiej ustawy, która wprowadzałaby zmiany przepisów o działaniu OFE, mogłoby coś zmienić. Podstawowa zmiana, to zapis, że prowizja będzie naliczana od zysków, a nie obligatoryjnie, od przychodów. Należy też pomyśleć o zapisach zabezpieczających przed bankructwem, czyli przepadkiem zgromadzonych na koncie OFE wartości. Niestety, dano Polakom tylko trzy miesiące. Przykro mi, że nie mogę wprost Ci podpowiedzieć, choć chciałabym, aby było inaczej. Przepraszam. Nie denerwuj się, choć doskonale rozumiem to zdenerwowanie.

Re: Nasze przyszłe emerytury

PostWysłany: 10 Wrz 2013, 20:11
przez Mavgan
JA się nie denerwuję, od co najmniej 10 lat powtarzam że moje pokolenia na 100% nie otrzyma emerytur od państwa. Mimo wszystko gdzieś tam coś się tli, jak mówią mądrzy ludzie nadzieja umiera ostatnia. Tylko chciałem wywołać na ten temat dyskusję co kto sądzi na ten temat, ale widzę że dosyć kiepsko. O wiele łatwiej wywołać dyskusję na temat wiary niż na temat naszego przyszłego bytu.

Re: Nasze przyszłe emerytury

PostWysłany: 14 Wrz 2013, 08:21
przez andrzej1974
OFE powołano w celu zwiększenia emerytur. W tej chwili nie ma żadnych dowodów na to, że OFE wypracują większą emeryturę. Statystycznie OFE wypracowują emerytury o 1 punkt procentowy mniej niż ZUS. A na dodatek wszyscy chyba wiedzą jak kosztowną imprezą są te OFE.

Wniosek - skoro emerytury nie będą większe dzięki OFE to należy te cholerne fundusze zlikwidować. Eksperyment się nie udał i tyle.

Re: Nasze przyszłe emerytury

PostWysłany: 14 Wrz 2013, 15:07
przez Mavgan
tyle że w ZUS w ogóle nie ma pieniędzy i tu pojawia się problem. Bo przecież nie ma dobrego rozwiązanie w tej kwestii.

Re: Nasze przyszłe emerytury

PostWysłany: 19 Wrz 2013, 21:13
przez ukasz
Emerytów utrzymują młodzi. Teraz jest ciężko, a co będzie za 30-40 lat? Jaki mamy przyrost naturalny? Ilu młodych, ambitnych ludzi wyjechało za pracą za granicę? Sam też rozważam wyjazd, bo mając 25 lat nie stać mnie na normalne życie (czyt. własne 4 kąty czy założenie rodziny). Jeśli nie zmieni się sytuacja na rynku pracy to ludzie nie będą zakładać rodzin i rodzić dzieci (trzeba mieć gdzie mieszkać i za co żyć). Tym samym przyrost naturalny będzie coraz mniejszy. Ludzie się nie rodzą, nie ma komu pracować na emerytów, więc emerytury będą do d..... Koło się zamyka.

Nie zagłębiam się w ZUS i OFE, bo w sumie biorąc pod uwagę jak wygląda obecnie moje życie to emerytury pewnie nawet nie dożyję.

Re: Nasze przyszłe emerytury

PostWysłany: 20 Wrz 2013, 06:32
przez Mavgan
ukasz napisał(a):
Nie zagłębiam się w ZUS i OFE, bo w sumie biorąc pod uwagę jak wygląda obecnie moje życie to emerytury pewnie nawet nie dożyję.



Ja też tak myślę w moim przypadku, tylko co jeśli przez przypadek jakoś się uda dożyć? :)

Re: Nasze przyszłe emerytury

PostWysłany: 20 Wrz 2013, 08:22
przez ukasz
Mavgan napisał(a):Ja też tak myślę w moim przypadku, tylko co jeśli przez przypadek jakoś się uda dożyć? :)

w okolicy mamy 3 mosty i 2 wiadukty - jakoś się dogadamy co do noclegu ;)

A na serio to staram się o tym nie myśleć. W chwili obecnej walczę o to, żeby mieć pracę, która pozwoli mi normalnie funkcjonować - jak na razie bezskutecznie. Temat emerytury jest dla mnie jeszcze zbyt odległy, a nie chcę się jeszcze tym dobijać.

Re: Nasze przyszłe emerytury

PostWysłany: 13 Paź 2013, 20:32
przez ganz
Mavgan napisał(a):Nie pytam o to czy rząd robi dobrze czy źle, tylko co dalej z tym fantem!?

W końcu pojawił się już jakiś projekt zmian jakie mają mieć miejsce w OFE http://www.mpips.gov.pl/aktualnosci-wszystkie/ubezpieczenia-spoleczne/art,6408,startuja-konsultacje-spoleczne-reformy-ofe.html dlatego chciałbym się wypowiedzieć w tej sprawie.

Jeżeli miałbym coś Tobie doradzić to ja bym proponował jednak zostać w OFE, uważnie jednak przyglądając się funduszowi w którym jesteś.

Należy się spodziewać, że na rynku OFE będzie zachodziła konsolidacja nawet większym stopniu niż od chwili ich utworzenia. Ich liczba będzie się zmniejszać i trudno powiedzieć czy jakieś pozostaną bo nie będą miały za bardzo środków na dalsze funkcjonowanie. Spowodowane to będzie znacznym ograniczeniem ich kapitałów:
1. zgodnie z propozycją 51,5% ich aktywów zostanie przekazane do ZUS (obligacje)
2. składka przekazywana do OFE ma być na poziomie 2,92% (na początku było 7,3% ale od 01.05.2011 zmniejszono do 2,3% aby zgodnie z ustawą docelowo w 2017 dojść do 3,5%)
3. w dokumencie rządowym spodziewają się, że ok. 50% członków OFE przejdzie do ZUS ja uważam, iż może to być nawet 66%.

Co te liczby oznaczają?
Patrząc na warunki jakie były w chwili uruchomienia emerytalnego systemu kapitałowego to:
1. kapitały OFE zmniejszą się o 75% (według mnie nawet o 84%) i o tyle zmniejszą się przychody OFE z tytułu zarządzania funduszami,
2. przychody OFE z tytułu opłat zmniejszą się o około 90% (rząd planuje obniżenie jej stawki z 3,5% do 1,75%).
Tak więc dochody OFE spadną i to znacznie o jakieś 85% (nie wiem jaki jest % udział przychodów ze składek i zarządzania). Obojętnie czy ktoś prowadzi własną działalność gospodarczą czy jest na etacie to będzie wiedział co oznacza obniżenie dochodów o 85%.

Dlaczego doradzam Tobie pozostać w OFE?
Bo jakoś nikt nie mówi o tym jak zachowa się giełda, gdy do ZUS trzeba będzie przekazać fundusze osób z pkt 3 (przechodzących do ZUS).
Według opublikowanych przez KNF danych, OFE mają 120 mld PLN w akacjach (stan na 30.09.2013 http://www.knf.gov.pl/Images/2013_09_czesc_tcm75-35910.xls) czyli według rządu jest jakieś 60 mld PLN w akacjach do upłynnienia aby przekazać do ZUS. Według zestawienia GPW http://static.gpw.pl/pub/newsletter_biuletyn/GPW_biuletyn_2013_09.pdf we wrześniu obrót akcjami na giełdzie w Warszawie to ok. 22 mld PLN (od stycznia ok. 197 mld PLN). Czyli należy spodziewać się sporej podaży akcji na GPW ale gdy podaż nie spotka odpowiedniego popytu to spowoduje spadek cen.
Przypomnę: upłynnione mają być akcje stanowiące prawie 2,7-miesięczne obroty.

Moja propozycja w dłuższej perspektywie brzmi głupio: zadbać samemu o emeryturę.
Ciekawie zapowiada się propozycja odnośnie IKZE. Ma zostać wprowadzony zryczałtowany podatek dochodowy w wysokości 10% (obecnie jest to opodatkowane według obowiązujących w chwili wypłaty progów). Przypomnę wpłaty na IKZE do określonego limitu (w 2013 to 4.231,20 PLN) obniżają podstawę opodatkowania z której fiskus zabiera 18% albo 32%.

Podsumowując
Propozycja rządu to likwidacja OFE ale odwleczona w czasie.

PS Nie pracuję w OFE.
PPS Sorry za taki długi post ;)