Bajka, nie dość że znana, to jeszcze w skrócie, wierszem i z

Luźne rozmowy. O czym tylko chcesz...

Bajka, nie dość że znana, to jeszcze w skrócie, wierszem i z

Postprzez Cezary SowiÅ„ski » 12 Lis 2014, 03:15

Zła Królowa raz na ścieżkę
wywiodła Królewnę Śnieżkę
i kazała, by gajowy
pozbawił dziewczynkę głowy.
Niestety, leśnik pijany
zasnął pośrodku polany,
a królewna po cichutku
uciekła do krasnoludków
i w ich grocie [czy też "w dziupli"]
żyła z garstką tych kurdupli.
Więc królowa, stara kwoka
podrzuciła jej jabcoka
dolawszy tam izotopu.
No to Śnieżka żłopu - żłopu...
wyżłopała pięć kwaterek
i grzmotnęła łbem o skwerek.
Nie dość, że się sama hukła,
to krasnali też zatłukła,
którzy właśnie ze swej groty
szli na szóstą do roboty,
a pod ciężarem jej zadka
została z nich marmoladka.

Morał:

Najbardziej sÄ… zawsze bici
mali, trzeźwi, pracowici!
Cezary Sowiński
Użytkownik
Użytkownik
 
Posty: 16
Rejestracja: 03 Lis 2014, 20:08
Płeć: mężczyzna

Wróć do Luźne rozmowy

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 5 gości