Mavgan napisał(a):Co do wiary i Polski to tak naprawdę jak powęszysz troszkę w historii, okaże się że wiara odgrywała ogromną rolę w okresach kiedy byliśmy ciemiężeni, a takich nie brakowało. Nie ma sensu brać pod uwagę średniowiecza, ponieważ wtedy wszędzie obowiązującą i jedyną słuszną wiarą była wiara chrześcijańska. Zresztą w złotym wieku byliśmy jedynym krajem na świecie w którym była wolność wyznania, i wtedy jakoś kościół katolicki odszedł na plan boczny, ponieważ nie było kim ludzi straszyć, a ludziom żyło się dobrze. Potem rozbiory i nasz jakże wspaniały mesjanizm, w XX leciu międzywojennym kościół także odszedł na tor boczny. No i II wojna światowa a zaraz po niej system socjalistyczny w naszym kraju. I znowu jak nie było gdzie to lud poszedł do kościoła.Nie twierdzę że to coś złego, ale nie szarżował bym że wiara i polska to jedność. Bo tak nie jest!
Może nie jest ale było.
Mavgan napisał(a):a to popis typowo polskiej tolerancji. Wszystko jest ok jeśli nie jest koło mnie, a jeszcze lepiej nie w moim kraju chrześcijańskim.
Człowieku "kochaj bliźniego jak siebie samego" co Cię interesuje kto z kim śpi i gdzie sobie co wsadza???
Co to za sformułowanie że związki partnerskie tak, lecz bez homoseksualistów????? Jeśli jeden Gej z drugim pracują, płacą podatki (które państwo wydaje także na Ciebie) to dlaczego mamy im czegokolwiek zabraniać??? Miałbym problem gdyby chodziło o adopcję dzieci w związkach homoseksualnych, lecz na zachodzie przeprowadzili badania i wychodzi że wśród związków homoseksualnych które zdecydowały się na adopcję nie ma w ogóle przemocy. Daje troszkę do myślenia co???
Pierwsze zdanie to absurd wymyślony tylko w Twojej głowie. Nic takiego nie napisałem.
Drugie zdanie: to mnie interesuje, ze to nie jest normalne.
Trzecie: widać właśnie Twój brak jakiejkolwiek wiedzy. Homoseksualiści uważają słowo "gej" jako obraźliwe. Więc traktuj ich poważnie. Rozumiem, że poligamia też jest ok i niech będzie dozwolona? Ślub dziesięciolatków też? Jak każdy ma mieć równe prawa to każdy!
Rozumiem, że pedofile też Ci nie przeszkadzają? Co to przecież nas obchodzi kto z kim i dlaczego. Absurd.
wpisz sobie w google: " znany homoseksualista pedofilem" i poczytaj trochÄ™.
Mavgan napisał(a):wyobraź sobie że Ci ludzie także pracują i płacą podatki co wpływa na gospodarkę.
No co Ty nie powiesz.Ale odkrycie. Powiedz mi jeszcze, że oddychają tym samym powietrzem ?
Mavgan napisał(a):Ja nie uważam tego za morderstwo, lecz:
po pierwsze nie wyobrażam sobie decydować o czyimś wyborze, bo jak już było wspomniane może to być dziecko z gwałtu. Ale są ludzie którzy po prostu żyjąc według naszego nieomylnego kościoła nie używają nawet prezerwatyw. No i mają już sporo dzieci których nie potrafią wykarmić.
I to jest powód żeby aborcja była legalna? Bo kościół zabrania używania prezerwatyw to trzeba uznać aborcję
Mavgan napisał(a):po drugie ja osobiście nigdy nie zgodziłbym się aby moja żona usunęła ciąże. Ale to suwerenna decyzja moja i mojej żony. A Ty w innym temacie czepiałeś się tego że musisz jeździć w pasach i nie byłeś zadowolony z tego że ktoś Ci to nakazuje!
Jeżdżenie w pasach a zabicie drugiego człowieka (tak w brzuchu jest drugi człowiek) to jest różnica.
Mavgan napisał(a):po pierwsze nie wyobrażam sobie decydować o czyimś wyborze,
Mavgan napisał(a):po drugie ja osobiście nigdy nie zgodziłbym się aby moja żona usunęła ciąże. Ale to suwerenna decyzja moja i mojej żony.
Ty byś się nie zgodził, ale to byłaby WASZA decyzja?
Mavgan napisał(a):I tu właśnie obnażyłeś swoją obłudę, ponieważ albo coś jest morderstwem albo nie jest!!!!!!! Nie da się (używając Twojego języka) mordować nienarodzonych dzieci wg. kryteriów. A kto Ci dał taką władzę decydować że akurat w tym przypadku można dokonać aborcji??? A nie pomyślałeś że przecież nic się nie dzieje bez przyczyny i wszystko jest boskim planem?? Przecież właśnie tak katolicy myślą.
Po pierwsze spuść trochę z siebie powietrze bo chyba się zapowietrzyłeś.
Po drugie jeśli płód zagraża życiu to co mamy robić rzucać monetą?
Po trzecie poczytaj trochę o nietykecie i nie pisz tylu wykrzykników i pytajników. Błagam.
Mavgan napisał(a):Obłuda, i niestety to cechuje większość domorosłych katolików którzy z wiarą nie mają nic wspólnego poza nazwą i tym że od czasu do czasu pojawią się w kościele. Zresztą sam napisałeś w którymś poście że nie byłeś w spowiedzi ileś lat i w ten sposób nie musisz wysłuchiwać ocen lub porad księdza, to ja się pytam co z Ciebie za katolik????
Widzę, że jesteś upoważniony do wydawania osądów. Piszesz, że ksiądz z ambony wydaje wyroki itd a sam to robisz na forum. Co to Cie obchodzi jaki ze mnie katolik. Pewnie słaby i co z tego? Nie muszę chodzić do Kościoła, żeby się pomodlić. To że nie chodzę do spowiedzi to mój wybór.
Teraz powiem Ci tak. W jednym z tematów opisałem Twój post jako żałosny. Ty się na to oburzyłeś i kazałeś mi przestać prowadzić wycieczki osobiste w Twoją stronę. A teraz zapytam, na czym polega Twój cały ten post jak nie na wycieczkach osobistych w Twoją stronę? To różni 'ateistę' od ateisty. 'Ateista' obraża, opluwa i wyśmiewa, nie da się z nim prowadzić dyskusji. A Ateista najnormalniej w świecie porozmawia i przekaże swój punkt widzenia.
Także najpierw spójrz na siebie i przeczytaj swój post i powiedz kto do kogo prowadzi wycieczki osobiste i odpowiedz sobie na pytanie kto tu jest obłudny.
tk28 napisał(a):Wystarczyło tylko dobrać się do wiecznie pazernych duchownych aby ludziom się oczy otworzyły. Hiszpanie nadal się modlą i są wierzący ale nie potrzebni im są do tego księża i opływające w bogactwa katedry.
No widzisz, ja mam identyczne zdanie na temat potrzeb katolików. Ale przychodzi taki Mavgan i ocenia, że co to za Katolik.
Pozdrawiam