przez DOWTEL » 27 Gru 2014, 18:18
@dziadek Jeśli jak piszesz pamiętasz czasy komuny to przeraża mnie to co piszesz. Potwierdzasz stereotyp Polaka o mentalności niewolnika dla którego demokracja to brak pałki nad głową i możliwość bezkarnego wykrzyczenia się gdzie chcesz i kiedy chcesz. W zasadzie cały Twój post to alegoria naszej Polskiej oazy spokoju gdzie ludzi nie rozjeżdzają czołgi (przykład Praskiej wiosny 68) i nie pałują jak za czasów słusznie minionych. Demokracja to jednak coś innego, w ogólnym pojęciu to forma rządów której źródłem jest wola większości obywateli a gwarantem konstytucja.
Tymczasem Ty piszesz: nie wiem ile DOWTEL ma lat, ale trochę o demokracji wiem, przeżyłem i widziałem na własne oczy parę rozrób od 68 roku i jeśli On pisze o braku demokracji to gratuluję wiedzy.
Istotą demokracji są wybory jako instrument wyłaniający przedstawicieli do sprawowania władzy w imieniu całego narodu. Ty zaś piszesz że jest fajnie bo nie biją i możesz sobie do woli pisać. Marsz w obronie demokracji był zamanifestowaniem braku aprobaty dla zagrożenia fundamentu demokracji jaką są wybory. Powtórzę, jeśli nie interesujesz się tym co się dzieje z Twoim głosem wrzuconym do urny i zadawala Cię to że możesz przejść sobie w manifestacji czarnej, brunatnej czy tęczowej i nie być spałowanym to masz osobliwe podejście do pojmowania wolności.
Piszesz: DOWTEL specjalnie judzi, aby skłócić jak najwięcej ludzi. Czyja to metoda? No tutaj widzę dobrą rękę Miecugowa i Moniki Olejnik dosłownie "wkleiłeś" do swojego posta zbitkę słowną cytowaną do znudzenia w "szkiełku" czy w "kropce". Qź....wa kocham Polskę tak jak i Ty, a fakt że pojmuję pewne rzeczy inaczej niż inni czyni mnie kimś gorszym...?, judzącym jednych przeciw innym...? Człowieku, przeżyłeś (jak piszesz) tyle lat a nie zrozumiałeś jeszcze że dzielenie i skłócanie służy rządzącym bądź obcym i to oni na tym zyskują i osłabiają jedność w społeczeństwie.
Piszesz: nie będę bronił Jaruzelskiego i Kiszczaka, ale nie chciałbym przeżyć innego scenariusza w 81 roku (np tego z Czechosłowacji). Może to był ten jeden realny w tamtym czasie? Chciałbym doczekać pełnego wyjaśnienia tamtych czasów.
O naiwności, naprawdę wierzysz że doczekasz tych czasów...? Nomenklatura PRLowska która wdarła się do niepodległej Polski czuwa nad bezkarnością "Ojców założycieli" Nikt nie zostanie osądzony, sprawy rozwiążą się same po śmierci Kiszczaka i innych zbrodniarzy mających na rękach krew górników z kopalni "Wujek" czy stoczniowców Gdańska. Gwarantem bezkarności jest wiedza jaką posiadają, a wiedza ta pogrążyłaby wielu obecnych tuzów polityki i biznesu. Minęło 25 lat i ...cisza, niesłychana indolencja niezawisłych przecież sądów i sędziów. Człowieku otwórz oczy, żyją przecież żony, dzieci i wnuki tamtych ofiar, one też szły w marszu 13 grudnia bo tak jak ja kochają Polskę ale taką jaką sobie wymarzyli wolną i sprawiedliwą.