BURBUL napisał(a):Jeśli chodzi o autobus lotniskowy to pełna zgoda. Drogi jednak nie nadkłada, jedzie po bardzo wygodnej ( dla operatora ) trasie. Wydaje się , że tu problemem jest kurs w stronę lotniska, gdzie przy działkach na Gałachach wjazd na starą 7-kę jest z drogi podporządkowanej, i każdy wie jak ciężko się tam włączyć do ruchu , szczególnie w lewo w stronę lotniska. Jedyne rozwiązanie to budowa ronda.
Ten wyjazd przy działkach jest bardzo niebezpieczny - wyjazd z Twierdzy w lewo to udręka, bo prędkość na głównej drodze jest wysoka i ruch też spory.
Jest też przejście dla pieszych, gdzie naprawdę ryzykuje się życiem. Rozpędzone auta wypadają zza zakrętu wprost na to przejście. Co więcej - w tym miejscu ma powstać w ramach ZIT ścieżka rowerowa z Lotnisko - Twierdza - stacja PKP.
Dlatego też moim zdaniem niezależnie od autobusów należy zająć się tym skrzyżowaniem: albo sygnalizacja świetlna (szybsza i chyba tańsza opcja) albo całkowita przebudowa na skrzyżowanie z dużym rondem. Tylko burmistrz niech się nie tłumaczy, że MZDW albo GDDKA nie zgadzają się na to, albo, że miasto nie ma tutaj żadnych możliwości, bo jak ruszyło lotnisko i zrobił się paraliż na drodze to sygnalizację w ciągu jednego dnia postawili. Jak trzeba to potrafią ze sobą rozmawiać i się dogadać.
BURBUL napisał(a):Ale mimo to uważam , że sprawę przejazdu autobusu przez Twierdzę należy cisnąć , może ktoś ma pomysł jak to zrobić ? , trzeba tu wsparcia całej społeczności NDM , a kiedyś Twierdza się zrewanżuje.
1) Rozmawiać ze znajomymi radnymi albo pisać do nich maile. Kto dysponuje adresami e-mail do niektórych chociaż? Warto byłoby zrobić jakiś spis.
2) Zarzucić mailami Urząd Miasta.
3) Zaangażować prasę, może jakiś artykuł wyprodukuje.
4) Rada Osiedla, ktoÅ› tam chodzi?
5) Na pewno temat trzeba by wziąć na tapetę szybko, dopóki możliwe są zmiany w przyszłorocznym projekcie budżetu;
5) Właściwie najpierw zebrać rzeczowe argumenty:
- odcinanie Twierdzy od reszty miasta przez Translud i Polonus (w weekendy naprawdę trudno się stamtąd wydostać); za chwilę Translud coś znowu odwoła, to może być okazja to poruszenia tematu,
- autobusy byłyby lepiej wykorzystane w kierunku "przeciwszczytowym", ruch z Twierdzy w większości rozkładał by się odwrotnie niż ruch na lotnisko.
- trasa nie dłuższa, a wg googoli nawet o 300 metrów krótsza; okazja by znacznie skrócić trase shuttle-busa poprzez przygotowanie pętli przy ulicy Dworcowej - odchodzi ok. 1km i czas stania pod szlabanem;
- nawet w obliczu koniecznych dopłat do Przewoźnika to może być najtańsza alternatywa;
- alternatywa: miejska linia dowozowa do PKP Modlin kursująca najkrótszą trasą na ul. Kolejową (kursująca codziennie i w szerokim zakresie godzin),
Nie jestem z Twierdzy, ale szkoda mi, że te osiedle jest traktowane komunikacyjnie po macoszemu. Jeszcze w latach 90-tych, mimo, że wtedy mieszkali tam głównie wojskowi, to miasto zadbało o linię tzw. Osiedlową - cały dzień kursowały autobusy z Osiedla Młodych do Twierdzy. Większość kursów odbywała się sporymi niskopodłogowymi autobusami. Mimo kursowania co 20-30 minut pękały w szwach. Teraz mieszka tam więcej ludzi i pracują głównie poza Twierdzą, a komunikacja jest pozostawiona na wątpliwej łasce prywaciarzy.