Nowy Dwór Mazowiecki - Forum

To autentyk czy prowokacja? Było krótko i zniknęło.

Chyba kogoś boli, że piszemy o tej sprawie. Mam dziwne wrażenie, że gdyby nie było nic na rzeczy z pozwoleniem i z MPZP to tego wpisu też by nie było. Po mieście krążą różne słuchy jak to w starostwie klepnięto pozwolenie - kto podpisywał, a kto akurat zachorował na ból dupy, bo nie chciał być w tym umoczony...

Wiadomo nie od dziś, że Banaszek jest bankrutem i stać go tylko na wykup działek, ale czy mieszkańcy tego pięknego miasta chcieliby, aby działki miejskie były wykupywane tylko przez jednego dewelopera Czy chcieliby aby one latami i przez kolejne pokolenia (jak to napisał Banaszek) stały puste i zarastały chwastami tak jak w centrum miasta przy kościele i cechu

Ja rodowity Nowodworzanin nie chce panie Banaszek abyś zabudowywał całe miasto swoimi grodzonymi bublami i obiecywał gruszki na wierzbie odnośnie zabytkowego spichlerza, który już od 6 lat powinien być remontowany. Za spichlerz i za to, że nadal pan nic z nim nie robi powinien zapłacić karę. I wiedz pan, że pana biznes skończy się razem ze zmianą władzy w mieście, a kiedyś to nastąpi. Z resztą już ma pan sporą konkurencję i bardzo dobrze Hejtuj sobie do woli panie Banaszek a zdania mieszkańców i tak nie zmienisz, dobra passa już dawno przeminęła.

tk28 to jest totalny pajac ktory pracuje u żultaka i pawelasa.A ja jestem Pierdziolek przydupas Banaszka .Ale przyznaje że Banaszek to bankrut ,masz rację.

Karnykuta napisał(a):tk28 to jest totalny pajac ktory pracuje u żultaka i pawelasa.

No pewnie, tańczę na rurze i robię striptiz.

Karnykuta, ostry jesteś . Trzymając Twój poziom można by do Twojego nicku dodać s ale przecież nie o to chodzi. Wypowiedź się trochę jaśniej bo nie kumam ? Ponadto zauważam , że w kwestii deweloperów zaczynają grać już duże emocje. Pytanie: czy bezinteresownie ?

Nie chce mi się tu dialogować z wami ,chciałem tylko stanąć w obronie Banaszaka bo widzę że jednostronną ma tu walkę z wami jak i konkurencyjnym developerem.A Banaszka przepraszam że wywołałem tą nierówną jak widać dyskusję.

Karnykuta, nie poddawaj się tak łatwo, bo nie o to chodzi !!! To forum założyła grupa osób z gruntu nieprzychylna Burmistrzowi i jego otoczeniu . Ja byłem już ostatnio posądzany o szczególne sympatie dla urzędu , a to jest wierutna bzdura. Ja staram się być tylko obiektywny. Masz rację , często na tym forum jest typowe " huzia na Józia "

Nie wiem czy jednostronną - akurat chyba jest tak, że o planach i dokonaniach Banaszka piszemy i pozytywnie i negatywnie. Ostatnio trudno znaleźć pozytywy - głównie dlatego, że deweloper więcej obiecuje niż robi. Wystarczy przypomnieć choćby: Spichlerz, Hotel Modlin, przedszkole przy DP, plany zabudowy działki przy Paderewskiego (tutaj np. można znaleźć deklarację rychłego startu robót http://www.novidvor.pl/viewtopic.php?p=23744#p23744 - wpis ze stycznia 2014). Wszystkie te inwestycje zatrzymały się na etapie obietnic - prace budowlane prowadzone były tylko w HM i przedszkolu, ale w obu przypadkach od kilku lat nic się nie dzieje... Przyznam, że sam przez pewien czas kibicowałem planom rewitalizacji Spichlerza, ale od jakiegoś czasu straciłem nadzieję, że Banaszek je kiedyś zrealizuje. W tej chwili bardziej liczę na to, że ktoś od niego odkupi obiekt wraz z planami jego przebudowy.

rather napisał(a):W tej chwili bardziej liczę na to, że ktoś od niego odkupi obiekt wraz z planami jego przebudowy.

Kupione obiekty czy tereny, na których nic się nie dzieje dajmy na to 5 lat powinny z automatu przechodzić z powrotem na gminę czy tam na poprzedniego właściciela. Wtedy nie byłoby wielopokoleniowych planów, że kiedyś się działkę zabuduje, jak nie ja to moi spadkobiercy. Wiadome jest, że jak się trzyma sztamę z władzami to z wieloletnich zaniechań przy budowach czy remontach zabytków nie są wyciągane żadne konsekwencje.

tk28 napisał(a):Wiadomo nie od dziś, że Banaszek jest bankrutem .

Masz jakiś dowód na to że Banaszek jest bankrutem ?

ja nie ale na tym forum wszyscy mają więc...

Nie może być bankrutem, kto właśnie oddał do użytku dwa bloki w sumie na ok. 140 mieszkań, czyli zainkasował jakieś 4 mln zł.

Chociaż przy obecnym głodzie na mieszkania w NDM dobry deweloper mógłby zarobić znacznie więcej.

Ostatnio chyba Pan Banaszek się podreperował, bo ukończył te dwa bloki, rozpoczyna budowę 5-częściowego falowca i potężnego osiedla przy Wojska Polskiego (podobno na 550 mieszkań, więc jakieś 2 razy większe niż "wierzowce" na Jarzębinowej.

Konkurencja (Pan Żółtak i spółka) ma dużo mniejszy rozmach, chociaż co do jakości i terminowości do może śmiało konkurować

Chyba nie wiesz o czym piszesz...
Po pierwsze - ocena kondycji przedsiębiorstwa tylko na podstawie przychodów, bez znajomości zobowiązań nic nie mówi o jego kondycji. Wystarczy, że Banaszek ma zobowiązania przekraczające wartość aktywów i jest bankrutem - nawet jeśli na konto wpływa mu 4 miliony dziennie. Nie twierdzę, że jest, ale rozgrzebane i nie dokończone inwestycje budzą pytania o kondycję firmy.
Po drugie - to że rozpoczyna prace o niczym nie świadczy - prace na budowie Hotelu Modlin są rozpoczęte od 6 lat - i co z tego?
Po trzecie wreszcie - z terminowością i jakością to chyba jakiś żart. Wystarczy zajrzeć na forum gazeta.pl (bo nasze w końcu jest nieobiektywne) i poczytać co piszą mieszkańcy, którzy po kilka miesięcy czekali na oddanie mieszkań lub poszukać w lokalnej prasie zdjęć z opisów akcji protestacyjnych mieszkańców, którzy banerami wieszanymi na blokach walczą o usunięcie usterek.

Rather ,nie martw się o płynność Banaszka,naprawdę wiem że sobie doskonale radzi i nie ma powodów żebyś się o niego martwił.