Strona 2 z 2

Re: Zegar słoneczny w parku za 7 baniek

PostWysłany: 05 Maj 2012, 20:12
przez disturbia
10?Cień jest krótki,więc przed południem ;)

Re: Zegar słoneczny w parku za 7 baniek

PostWysłany: 05 Maj 2012, 20:31
przez rather
Nie jest to ani 10 ani 14.30. Jutro będę tam przed południem, to może cyknę jeszcze jak zegar działa w godzinach porannych. Niestety jest mocno skopany, bo jakiś idiota postawił wskazówkę w innym miejscu niż przewidywał projekt, a inny idiota z urzędu miasta odebrał to bez mrugnięcia okiem. Na projekcie poniżej widać, że wskazówka powinna stać w centrum fontanny. A ponieważ stoi w innym miejscu to nie ma takiej opcji, żeby zegar działał. Ale zdaje się, że młotkom z urzędu miasta to wcale nie przeszkadza.

Zresztą w podobny sposób samorządowe niedouki odbierają inne inwestycje zlecane z miejskich pieniędzy - remonty dróg, które się rozsypują po kilku miesiącach, latarnie postawione w taki sposób, że wali w nie każdy wyższy samochód, halę NOSiRu bez wyjścia ewakuacyjnego, o basenie z listą usterek już nie wspomnę...

Re: Zegar słoneczny w parku za 7 baniek

PostWysłany: 05 Maj 2012, 20:42
przez Chelsea
Wychodzi na to, że zdjęcie robiłeś około 15 -ej ( pare minut po ).
A czy dla prawidłowego działania naszego zegara nie należałoby tego słupka nieco pochylić w kierunku południowym ?

Re: Zegar słoneczny w parku za 7 baniek

PostWysłany: 05 Maj 2012, 21:32
przez tk28
Wtedy pewnie cienia nie byłoby wcale, może chodziło Ci o pochylenie słupa na północ :?: Słup rzucający cień powinien znajdować się w punkcie krzyżowania się linii w tym przypadku jest to środek fontanny. Widocznie konstrukcja fontanny uniemożliwiła postawienie na niej słupa latarni. W takiej sytuacji nie powinni układać linii krzyżujących się na środku fontanny lecz w punkcie gdzie stoi latarnia.

Re: Zegar słoneczny w parku za 7 baniek

PostWysłany: 05 Maj 2012, 21:46
przez Chelsea
tk28 - Zgadza się, należałoby pochylić w kierunku północnym :)

Re: Zegar słoneczny w parku za 7 baniek

PostWysłany: 05 Maj 2012, 21:58
przez rather
Chelsea napisał(a):Wychodzi na to, że zdjęcie robiłeś około 15 -ej ( pare minut po )(...)

Mój drogi Watsonie - zdjęcie nie mogło zostać zrobione o 15, ponieważ post został napisany o 14.45! :D

Re: Zegar słoneczny w parku za 7 baniek

PostWysłany: 05 Maj 2012, 22:16
przez disturbia
Nie dalej niz 12 :D Dalej się nie bawię,mów :P

Re: Zegar słoneczny w parku za 7 baniek

PostWysłany: 05 Maj 2012, 22:34
przez rather
Z dedukcją drogie Watsony to u Was słabo :).

O 12.00 (oczywiście tylko czasu letniego) zegar działa poprawnie, bo lampa stoi na linii wskazującej południe, więc cień pada idealnie na linię. Co godzinę cień odchyla się w prawo (zgodnie z ruchem wskazówek zegara) o 15 stopni. Na zdjęciu tego nie można zmierzyć dokładnie, ale cień tworzy z linią godziny 12.00 kąt około 30 stopni, więc zdjęcie zostało zrobione o godzinie 14.00.

Zegar więc działa - trzeba tylko przytargać własny kątomierz :P

Re: Zegar słoneczny w parku za 7 baniek

PostWysłany: 05 Maj 2012, 23:03
przez disturbia
Nie może być! :P Jak działa jak nie dźiała :lol: Mówiłeś,że źle chodzi,to możemy się pomylić :P

Re: Zegar słoneczny w parku za 7 baniek

PostWysłany: 05 Maj 2012, 23:18
przez rather
Jakby to wyjaśnić... Wskazówka i słońce działają, skopane jest tylko połączenie wskazówki z cyferblatem. W związku z tym zegar działa... trochę :D

Re: Zegar słoneczny w parku za 7 baniek

PostWysłany: 06 Maj 2012, 07:27
przez Chelsea
Rather napisał(a):Mój drogi Watsonie - zdjęcie nie mogło zostać zrobione o 15, ponieważ post został napisany o 14.45!

Rather! Twierdzę, że Twój post został napisany o 15.45 :D Posta, którego w tej chwili czytasz piszę dwadzieścia pare minut po godzinie ósmej. Jeśli u Ciebie wyświetli się godzina - dwadzieścia pare minut po dziewiątej - oznacza to jedno, że na zegarze forumowym nie zmieniłeś sobie czasu z zimowego na letni :D
Ale, ale ... poruszyliśmy ważną kwestię dotyczącą zegara słonecznego.
W zegarach słonecznych przy odczytywaniu godziny w porze letniej musimy chyba dodać jedną godzinę :idea:
No chyba, że nasz zegar słoneczny w cudowny sposób przestawia się z czasu zimowego na letni ...

Swoją drogą nasz nowodworski zegar słoneczny może stanowić ciekawą zagadkę dla uczniów np. gimnazjum.
Interesującą byłaby lekcja geografii w terenie i odpowiedź na pytanie : dlaczego ten zegar nie działa ? Albo, co należy zrobić, żeby działał ? Więc nie ma tego złego ...

Re: Zegar słoneczny w parku za 7 baniek

PostWysłany: 06 Maj 2012, 07:53
przez shad0w99
Już widzę te wyjaśnienia: To nie jest błąd, zegar został tak zaprojektowany celowo z myślą o edukacji" :-).

Re: Zegar słoneczny w parku za 7 baniek

PostWysłany: 06 Maj 2012, 09:32
przez rather
@Chelsea - przepraszam, masz oczywiście rację - post był napisany o 15.45. A co do zegara - z całą pewnością może stanowić atrakcję turystyczną i być celem wycieczek.

Mam nawet pomysł żeby wytyczyć w Nowym Dworze "Szlak Urzędniczej Głupoty". Zaczynałby się w Modlinie na ul. Kraszewskiego, gdzie turyści mogliby podziwiać całe 90 metrów ścieżki rowerowej łączącej 5 latarnię z latarnią nr 7. Następnie po pokonaniu mostu na Narwi rozciągałby się piękny widok na odrestaurowaną przy pomocy papy Wieżę Michałowską. Kolejną atrakcją mogłyby być piękne budynki typu gargamel lub typu "dom z szopą na dachu". Później starannie odrestaurowany przez koleżankę żony burmistrza szalet miejski (nieczynny w ramach oszczędności). Kolejną atrakcją byłby gwóźdź programu czyli wspaniały, wybudowany za 7 baniek park z popsutym zegarem słonecznym i kosmicznym kiblem za 300.000 (oczywiście niedziałającym z przyczyn obiektywnych). Następnie wycieczka mijałaby infokiosk - za dopłatą możliwość obserwowania lokalnych troglodytów walących z bańki w ekran. Później krótki postój w centralnym punkcie miasta z chóralnym odczytywaniem licznych reklam znajdujących się na budynku cechu.

Dla bardziej wyrobionych turystów można przedłużyć wycieczkę o zwiedzanie miejsca, w którym ma powstać trybuna na 2.000 miejsc przewidziana dla 200 lokalnych kibiców. Później jeszcze marsz nieczynnymi wiaduktami i zwiedzanie na Osiedlu Młodych wspaniałego toru dla rowerów zbudowanego za jedyne 40.000zł. Wyjeżdżając z miasta turysta mógłby jeszcze obejrzeć hałdy popiołów wysypane przy obwodnicy za usunięcie których nasze miasto wkrótce zapłaci na spółę z dwoma innymi urzędami 10 milionów złotych.

Re: Zegar słoneczny w parku za 7 baniek

PostWysłany: 06 Maj 2012, 16:49
przez GrubaRozkmina
Kompletnie nie ogarniam inwestycji ktora jest zegar sloneczny.Chyba ze jako fikuśny dodatek architektoniczny do parku,a nie jako realny czasomierz.Do postawienia zegara slonecznego sa potrzebne naprawde precyzyjne obliczenia.Odpowiednia wysokosc,precyzyjne obliczenie polozenia,wielkosc cyferblatu,wysokosc wskaznika wzgledem polozenia n.p.m... i tym podobne.Nie mozna go postawic gdzie badz przez kogokolwiek.Wiec nie liczcie ze bedzie wam podawal dokladna godzine z minutami.Chyba ze obliczycie sobie co 3 miesiace poprawke.A tak mozecie sobie tylko popatrzec na fajny bajer,nic wiecej:) A wy sie jeszcze klocicie o dokladny czas,hahaha Wybierzcie kogos kto bedzie tam biegal co 3 miesie i podawal dokladne pomiary z poprawka,i wtedy sie kloccie:P ^^

Re: Zegar słoneczny w parku za 7 baniek

PostWysłany: 06 Maj 2012, 18:03
przez rather
Z tą poprawką do wskazań nie jest tak źle - można sobie obliczyć różnicę we wskazaniach posługując się danymi z tablic astronomicznych (odchyłki podane na wykresie poniżej). Przez większość czasu błąd odczytu mieści się w zakresie +/- 5 minut, co pozwala na dość precyzyjne określenie godziny zważywszy, że większą dokładność i tak ciężko osiągnąć, bo cień jest niezbyt wyraźny no i sama konstrukcja raczej nie służy do precyzyjnych odczytów. W miesiącach kiedy odchyłka jest większa zegar i tak raczej nie funkcjonuje (ze względu na zalegający śnieg i przewagę dni pochmurnych).

Więcej o dokładności zegarów słonecznych można przeczytać na tej stronie.

Image