Władze miasta budują spalarnię śmieci

[rather]

A ja mam wrażenie, że zmieniamy tylko scenografię i już od poniedziałku zapraszamy publiczność na spektakl pt. "9 milionów odszkodowania".

[Dziewczyna z PRL-u]

Cytując klasyka NIE BĘDZIE NICZEGO oto do czego prowadzi nieudolne zarządzanie miastem przez mile nam panujących.

[tomasz szymański]

A ja mam wrażenie, że zmieniamy tylko scenografię i już od poniedziałku zapraszamy publiczność na spektakl pt. "9 milionów odszkodowania".

Masz rację Rather, ileż to już mieliśmy zwrotów akcji i scenariuszy!
1. Okunin –J. Mikuszewski w Nowym Dworze nie buduje się instalacji do spalania śmieci!.
2. Burmistrz Kowalski, nic mi o tym nie wiadomo.
3. Winny ZEC
4. Zwolnienie Romana Głosa, prezesa ZEC
5. Roman Głos przed zwolnieniem – a czy wiecie, że w MZO już szykują sortownię dla spalarni śmieci? (gawiedź rozdziabia gębusie)
6. Burmistrz Kowalski -spalarni na pewno nie będzie
7. Mikuszewski, przyznaję się do wszystkiego już dawno knułem te intrygę i wiedziałem od początku o spalarni (bije się w piersi, aż duden idzie po komnacie)
8. Kowalski -no dobra to spalarnia będzie, bo obiecali palić węglem a do tego zgody gawiedzi nie potrzeba
9. Inwestor no to budujemy
10. ZEC, (czy burmistrz, bo zawsze jest z tym problem), no to nie budujemy
11. Inwestor no to ze sobą zrywamy
12. ZEC ale co z pierścionkiem zaręczynowym
13. Inwestor a idź w cholerę, zwróć za wesele
14. ZEC, ale jak to? ,ale jak to? Ojciec o wszystkim decyduje i miał dać kasę
15. Inwestor to idź do ojca i niech Ci da
16. Ojciec, nic nie dam ,chcieliście tego ślubu to załatwcie to między sobą
17. Inwestor, ale nawet nie było pożycia no to jak to tak?
18. Ojciec- to ja zawsze zbieram kasę a nie odwrotnie i żebyś pętaku pamiętał ”Kto sieje wiatr ten zbiera burze”.
19. Inwestor , no jeśli tak to powiem gościom weselnym jak było naprawdę i tatuś beknie beeeee!
20. Tatuś, od straszenia w moim mieście to jestem JA. Brawo JA (Rada klaszcze i strofuje złowrogo gawiedź)
21. Inwestor – to obyś tak przepadł w Referendum i niech cię w końcu docenią kłamczuchu!!!!
22. Tatuś - spadaj dziadu, Ja tu będę do emerytury i 20 lat dłużej.
Zalega złowroga cisza i obie strony rozmyślają na ile goście weseli orientują się gdzie leży prawda i czy kiedyś cała intryga zostanie wyjaśniona.
BRAWA, WSZYSCY WSTAJĄ OWACJA NA STOJĄCO NAD GŁOWANI UKAZUJĄ SIĘ KAPELUSZE RZUCANE NA WIWAT!!!
Wspaniały spektakl i to na żywo!?

[Mariusz Dudek]

Tomku, co inspirowało Cię do napisania tego przecudownego scenariusza?

A tak na poważnie: cieszy brak spalarni, martwi bliżej nieokreślona przyszłość związana z wypłatą odszkodowania. Rather ma rację, zmienia się scenografia, chociaż aktorzy pozostają ci sami. Dla nas, wyrzucanie w błoto kilku dodatkowych milionów przy ponad 60-cio milionowym zadłużeniu, to będzie totalna katastrofa dla miasta.

Michale Jakubowski pozwól, że nie zgodzę się z Tobą. Są urzędnicy, którzy potrafią przyznać się do błędu i popierają nasze działania. Chylę przed takimi ludźmi czoła i jestem gotów do daleko idącej współpracy. Natomiast partaczom, którzy ciągle oszukują i "zakrzywiają" rzeczywistość, zdecydowanie mówię "NIE". Czasami brutalna prawda jest lepszym rozwiązaniem, niż czcze zapewnienia i obietnice bez pokrycia.

Inwestor rozwiązuje umowę z ZEC przed miastem. Bardzo chytre posunięcie, zważywszy, że właśnie wczoraj dotarła do nas informacja, że to miasto będzie wypowiadać pierwsze umowę. Podobnie, jak Ty ciekawi mnie, co leżało u podstaw takiej decyzji spółki Kotłownia 1, i jakie w tym świetle podejmie kroki prawne miasto (ZEC). O jakiej wysokości odszkodowania mówimy? Czy przypadkiem Inwestor nie wystraszył się wizji lokalnej magazynu na Okuninie, gdzie miała być składowana instalacja, ponieważ jego tam fizycznie nie było? Dlaczego, radni miejscy tak szybko zmienili zdanie, choć jeszcze niedawno akceptowali list intencyjny z Kotłownią 1? O co tu chodzi?

[tomasz szymański]

Oczywiście powinienem włączyć do akcji aktorów wypowiadających kwestię „Pan Burmiszcz to mi może!!!” czy też „A kto, a kto jest autorem tego nowego pisemka łudząco podobnego do naszego”. "Do domu lepić pierogi"
Tu chodzi o to, żeby nikt nie wiedział o co chodzi, ale można mieć niewielką satysfakcję z tego, że wielu ludzi przejrzało na oczy i włączyło się w proces naprawy miasta. O tym, że zaczynamy być traktowani poważnie, świadczy fakt przysyłania „szpiegów” na spotkania grupy organizowania referendum w sprawie odwołania burmistrza Kowalskiego. Na początku wielu ludzi pukało się w czoło, że to starcie Cyklopa z karłem, ale zaczyna pojawiać się coraz więcej karłów którzy myślą podobnie i jednoczą siły w walce o normalność, uczciwość i przejrzystość wszystkiego co dzieje się w mieście. Może zdarzy się cud i mieszkańcy uwierzą w to, że oni też mają coś do powiedzenia w sprawie własnej przyszłości.

[Inwestor]

P.S.
Uważam, że na koniec należy się Państwu parę dodatkowych słów wyjaśnienia, bez których krążyłyby niepotrzebne spekulacje i niedomówienia.

Toczone rozmowy pomiędzy przedstawicielami miasta, a Inwestorem (pomimo, że dotyczyły ZEC toczyły się bez udziału ZEC) utknęły w zeszłym tygodniu w martwym punkcie, co szczególnie uwidoczniło spotkanie w zeszły czwartek z udziałem Inwestora i przedstawiciela Rady Nadzorczej spółki Inwestora z władzami miasta.

Myślę, że główna przyczyna impasu tkwiła w przekonaniu władz miasta, że w toku rozpoczętego ponownie postępowania środowiskowego uda się unieważnić posiadaną przez Inwestora prawomocną decyzję środowiskową i na tej kanwie można będzie wstrzymać inwestycję na dłużej.

Temu celowi służy zapewne opinia wydana przez Prof. Górskiego w trakcie ponownego postępowania środowiskowego dotycząca kwalifikacji przedsięwzięcia przywołana przez władze miasta jako nowy dowód w sprawie. Niestety przekonanie to jest mylne ponieważ na wspomnianej opinii prawnicy Inwestora nie zostawili przysłowiowej „suchej nitki” podważając ją w całości odpowiednimi wyrokami Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, wyrokami Naczelnego Sądu Administracyjnego, przykładami trzech opinii RDOŚ dot. uzgodnień analogicznych decyzji środowiskowych, jak i dwoma decyzjami Samorządowego Kolegium Odwoławczego gdzie miały miejsce odwołania od odmowy wydania decyzji środowiskowych w podobnych sprawach dotyczących tego typu instalacji. Dla znawców tematu polecam 90 stronicowe pismo jakie złożone zostało w urzędzie miasta w ostatni piątek przez Inwestora zawierające ww. kwestie.

Szanse na podważenie decyzji środowiskowej przez miasto, którego próba wkrótce będzie miała miejsce, są znikome i jakiekolwiek próby po przejściu drogi odwoławczej skończą się prędzej czy później niepowodzeniem. Taka droga postępowania może być tylko grą na zwłokę i ucieczką od problemu, ale jak wiemy takie uciekanie od problemu kończy się po paru latach smutno co widać na przykładzie Słupska.

Skoro władze miasta nie widzą możliwości zawarcia porozumienia blokując inwestycję i proponują Inwestorowi scenariusze, które zamiast zawarcia porozumienia prowadzą tylko do odraczania wiążących decyzji w bliżej nieokreśloną przyszłość, to proszę się nie dziwić wypowiedzeniu w ostatni piątek przez Inwestora wszystkich zawartych umów z ZEC.

Zrobił to Inwestor, bo trzeba wiedzieć kiedy odejść oraz mieć odwagę to zrobić i to jest lepsze zarówno od uciekania od problemu, jak i próbowania uszczęśliwiania mieszkańców miasta na siłę.

Na przywołany przez miasto postulat możliwości otrzymania kopii dokumentacji projektowej i wizji lokalnej zakupionych przez Inwestora elementów instalacji w magazynie, informuję, że nie mamy praktyki przekazywania kopii dokumentacji projektowej technologii ani udostępniania do wglądu elementów technologii, bo jest to objęte tajemnicą przedsiębiorstwa Inwestora.

Przedstawiciel Inwestora przekazał władzom miasta na ostatnim spotkaniu jakie miało miejsce w ubiegły czwartek, że za kilka miesięcy będzie szansa przedstawienia przedstawicielom miasta i ZEC zmontowanej analogicznej instalacji, na której można będzie zaprezentować ZEC wytwarzanie energii cieplnej zarówno z paliw węglowych jak i paliwa alternatywnego (dodatkowe badania spalin po ich oczyszczeniu w tej instalacji mogą być również wykonane, co chyba będzie lepsze od zamawiania przez miasto ekspertyz, z których nic konkretnego nie będzie wynikało).

Co do kwestii odszkodowawczych to w zaistniałej sytuacji Inwestor jest zmuszony wystąpić z roszczeniem o zwrot poniesionych nakładów oraz utraconych korzyści przeciwko ZEC i kroki te zostaną podjęte przez Inwestora. Stosowne pismo w tej sprawie trafi do ZEC w przyszłym tygodniu.

Możemy polemizować ile potrwa sprawa sądowa i czy zakończy się w czasie trwania kadencji obecnych władz czy też finał zakończy się po kolejnych wyborach samorządowych. Nie ma to znaczenia, bo finał tej sprawy będzie dla ZEC prawdziwą katastrofą finansową, w efekcie której nie tyko ZEC nie zrealizuje żadnej inwestycji w nowe źródło ciepła (której ZEC tak czy inaczej w najbliższym czasie potrzebuje), ale też ZEC po przegraniu sprawy popadnie w poważne tarapaty finansowe.

Nie podzielam w tym miejscu optymizmu władz miasta, że nie ma problemu, bo taki sam optymizm władz miasta miał miejsce przed wygranym przez Inwestora odwołaniem do Wojewody od wstrzymania przez Starostwo Powiatowe wykonania pozwolenia na budowę i przed wygraną przez Inwestora sprawą przeciwko ZEC o dostęp do dzierżawionej nieruchomości.

Nie wykluczam przedstawienia przez Inwestora w przyszłym tygodniu propozycji przejęcia całej inwestycji przez ZEC. W takim przypadku ZEC po przejęciu od Inwestora pozwolenia na budowę i dokonaniu zwrotu nakładów może zrealizować tę instalację dla takiego paliwa jakie wybierze sobie ZEC.

Taki wariant byłby z punktu widzenia mieszkańców miasta i ZEC chyba lepszy, bo lepiej chyba mieć nowe źródło ciepła połączone z obniżeniem emisji z obecnych kotłów ZEC niż stracić pieniądze na odszkodowanie i nie mieć nic.

Spór sądowy poza odroczeniem problemu w czasie może być bardziej kosztownym przyszłym rozwiązaniem problemu niż rozwiązanie problemu na obecnym etapie poprzez przejęcie inwestycji.

Takie są moje przemyślenia, z którym możecie się Państwo zgadzać lub nie, ale na tym polega demokracja że każdy ma prawo do swoich poglądów.

Zgodnie z moją zapowiedzią kończę niniejszym wpisem moją aktywność na forum.

Jeszcze raz dziękuję Panu Administratorowi, Panu Jakubowskiemu, Panu Dudkowi, Panu Szymańskiemu oraz wszystkim Państwu za możliwość wymiany poglądów przez ostatnie parę miesięcy na niniejszym forum.

[Dziewczyna z PRL-u]

Trzeba pogratulować inwestorowi cwaniactwa.ZEC i miasto kupiło kota w worku za 9 baniek.

[tomasz szymański]

Część druga. Po dłuższej chwili.
Czasy współczesne. Gabinet, sekretarka serwuje kawę i ciastka, uśmiecha się do zebranych, wychodzi.
B – Panie I muszę przyznać jest Pan twardym negocjatorem i dobrym przeciwnikiem, ale to głównie zasługa Pana zaplecza prawnego.
I – brałem to pod uwagę, że dysponuje Pan prawnikami, powiedzmy to językiem piłkarskim, drugiej albo trzeciej ligi. Było wiadomo, że w sprawach administracyjnych byliby dobrzy ale nie w obsłudze klienta biznesowego. Dlatego wygrałem!
B – Proszę zrozumieć moje trudne położenie, mieszkańcy pierwszy raz od 15 lat stworzyli precedens i zjednoczyli się przeciw mnie, grożą nawet referendum, nie wiem jak to możliwe, przecież jestem najlepszy i jedyny w moim kochanym mieście, ja je po prostu kocham!
I – Panie B mówmy szczerze, nie jesteśmy na sesji, ja też za trzy miliony kochałbym to miasto, bo tyle chyba Pan zarobił przez 15 lat.
B – no widzę, że nadal jest Pan pragmatyczny do bólu. No dobrze to co Pan proponuje.
I – sprawa jest jasna, poproszę 13 milionów i napiszę co Pan zechce.
B – to na początek niech pan zrobi tak. Zerwie Pan umowę i wycofa się z miasta, oczywiście na niby, bo ktoś musi nauczyć tych nieudaczników z ZEC w jaki sposób się obsługuje się instalację do palenia śmieci.
I – ciekawe zagranie ale nie rozumiem w jakim celu.
B – to już nie Pana zmartwienie ale w zaufaniu mogę powiedzieć, przecież znamy się już dwa lata, że muszę załatwić sprawę referendum.
I – to ciekawe, w jaki sposób chce Pan to zrobić?
B – Po tym jak zerwie Pan umowę, nikt z Komitetu nie użyje już argumentu spalarni, ja wtedy przystąpię do działania, będę otwierał inwestycje jedna po drugiej i sprawię wrażenie, że miasto się rozwija najlepiej od wielu lat, potem przyspieszę referendum i wygram w cuglach.
I – Muszę przyznać, że jest Pan znakomitym politykiem i nie dziwi, że utrzymał Pan stanowisko przez tyle lat.
B – dziękuję, oczywiście po referendum będę Pana potrzebował do uruchomienia spalarni.
I – oczywiście jestem do dyspozycji, ale jeśli znów będą protesty? To co wtedy?
B – wtedy to ja im powiem wprost, chcieliście referendum to je mieliście, kto wygrał ten prowadzi właściwą politykę i dość tych protestów. Powiem Panu tak, opozycje trzeba zwalczać wszelkimi możliwymi metodami i za wszelką cenę. Ja to przerabiam od 15 lat i nikt w moim mieście nie będzie grał mi na nosie.
I – jednym słowem chce ich Pan zagazować (tu śmiech inwestora)
B – może to ich nauczy, że ze mną nie ma żartów. To co, wszystko jasne?
I – Tak, czekam na przelew dzisiaj i na telefon za kilka miesięcy.

[Dziewczyna z PRL-u]

Ja Tomku mam trochę inny pogląd na tę sprawę. Chodzą mi takie myśli po głowie że inwestor od początku wpuszczał w kanał naszych nieudolnych rządzących. Ta inwestycja nie miała powstać,bo za co,Inwestor od samego początku szedł w odszkodowanie.Który poważny przedsiębiorca tak publicznie atakuje stronę wydawało by się jemu przychylną. Inwestycji nie będzie, kasa będzie.

[tomasz szymański]

Inwestor w tej chwili nie kompletnie żadnego znaczenia. Teraz wszystkie działania w mieście, będą miały charakter osłonowy, tzn. członkowie Wnd i sympatycy, którzy przy tej okazji liczą na profity ze strony burmistrza zostaną zmobilizowani do walki z „spalonymi”. Po wygraniu referendum, to znaczy bojkocie (braku frekwencji) burmistrz zrobi swoje, czyli uruchomi spalarnię i powie wprost, społeczeństwo chce spalarni, bo Was nie poparło! I niestety będzie miał rację. Sytuacja całkowicie ulegnie zmianie w przypadku kiedy referendum dojdzie do skutku i burmistrz Kowalski będzie się musiał ponownie zmierzyć z 5 kandydatami, którzy obecnie są zaangażowani w zorganizowanie referendum. Jestem przekonany, że każdy z nich wniesie w rozwój Nowego Dworu znacznie więcej niż obecny układ.

[Dziewczyna z PRL-u]

Dziś wielkie spotkanie w ZEC, władze miasta, rada nadzorcza,pracownicy zecu.

[rather]

Jakiś rodzaj spotkania pożegnalnego? Po wypłacie 13 milionów roszczenia ZEC raczej długo nie pociągnie... A może pan burmistrz przywiezie w teczce nowego prezesa, który zbawi spółkę?

[anika80]

DZiewczyno z PRL-u ale jesteś poinformowana...a to pewnie będzie nowy Prezes uzdrowiciel!!!!Może zdradzisz coś więcej???

[otomato]

Jakiś rodzaj spotkania pożegnalnego? Po wypłacie 13 milionów roszczenia ZEC raczej długo nie pociągnie... A może pan burmistrz przywiezie w teczce nowego prezesa, który zbawi spółkę?

Tylko Dudapomoc może nas uratować
Dojrzałość polityczna naszych włodarzy polega na tym, że się na nich polega
Plan się właśnie realizuje w 100%
Żadnej spalarni nie przewidywano
Za kawałek konstrukcji, kilka zezwoleń, decyzji i kilka nerwowych występów zapłacimy słono
Eh, ty na wskroś roztropny Narodzie...

[tk28]

To władze miasta powinny zapłacić teraz karę za ten pomysł ze spalarnią a nie mieszkańcy. Wiadomo, że nie zapłacą, najlepszą karą dla nich w tej sytuacji to odwołanie ich z funkcji przez mieszkańców.