Rozumiem że Jasio ma jakieś "ale", kolego ja niestety jestem bezpartyjny i nigdy z żadną partią nie sympatyzowałem. Oczywiście popieram ludzi kreatywnych i mądrych. Jeśli mówimy o zdobywaniu funduszy to mam w tym pewne doświadczenie - przez ostanie 3 lata pozyskałem dla instytucji w której pracuję prawie 7 mln złotych, które przekute zostały na złożone w tym roku 4 wnioski patentowe, oraz stworzenie kilku unikalnych rozwiązań technicznych na skalę światową. Jako ekspert w kilku dziedzinach technicznych wiem jak wygląda sytuacja w Polsce z pozyskiwaniem funduszy Unijnych oraz jak to wygląda w Europie. Pragnę tylko nadmienić, że konkurencja w obszarze nowych technologii jest dużo większa niż w pozyskiwaniu dofinansowania do budowy lotnisk, dróg czy termomodernizacji szkół. Trzeba zacząć tworzyć wnioski i umieć później wykorzystać przydzielone środki na realizację zaplanowanych inwestycji. Przy grupie Urzędników, przypuszczam że w wielu przypadkach posiadających wiedzę i chęci, jakich ma do dyspozycji administracja zarówno miejska jak i powiatowa nie widzę przeszkód. Nie sztuką jest sprowadzić uciążliwy przemysł do miasta dysponującego wieloma walorami sprzyjającymi odpoczynkowi po pracy, sztuką jest stworzyć warunki dla ludzi którzy będą się chcieli tu osiedlić. Ci ludzie właśnie zapłacą podatki lokalne i podatki dochodowe. Napędzą koniunkturę lokalnym firmom. Zagłębiem Ruhry nie zostaniemy, jeśli chcemy rozwijać przemysł to jak najmniej szkodliwy dla nas i środowiska.
:)