Strona 1 z 4

Wyścigi na ul. Dębowej - zamontować progi zwalniające?

PostWysłany: 14 Sie 2014, 07:58
przez kawcio
Drodzy Nowodworzanie,

Miasto wybudowało piękną, równiutką drogę w ciągu ul. Dębowej. No i wszystko ładnie pięknie, gdyby nie fakt, iż samochody tam po prostu zapierd*** z prędkością 80-110 km/h!!!. Władze zapewne dostały już pierwsze zgłoszenie problemu, ponieważ ustawiono znak "Kontrola radarowa na odcinku 600 m" (straszna to jest lipa...). Sprawy to nie załatwia niestety... :!:

A co mamy w okolicy? Domki jednorodzinne, duże osiedle, sklepy, ścieżkę rowerową i chodnik, po których porusza się sporo mieszkańców z małymi dziećmi... Tylko czekać, aż jakiś świr kogoś tam potrąci, urządzając sobie wyścig.

Kieruję zatem pytanie - czy nie uważacie, że powinno się zainstalować progi zwalniające, zwłaszcza w okolicach wyjazdu z osiedli Dębowy Park + Dębowy Park Kameralne :?:

Reply a.s.a.p.

Pozdrawiam,
Kawior

Re: Wyścigi na ul. Dębowej - zamontować progi zwalniające?

PostWysłany: 14 Sie 2014, 08:05
przez k.nowak32
Moim zdaniem na kierowców podziała jedynie autentyczny radar na stałe w tym miejscu. To droga miejska więc nie trzeba zgód od innych zarządców dróg, a ceny fotoradarów są już naprawdę niewielkie.
Progi nie są korzystne, bo wtedy już będą mieli wymówkę, żeby autobusu miejskiego tędy nie puszczać (a z tego co wiem mieszkańcy walczą o puszczenie tędy linii miejskiej).

Re: Wyścigi na ul. Dębowej - zamontować progi zwalniające?

PostWysłany: 14 Sie 2014, 09:34
przez Chelsea
kawcio napisał(a):Miasto wybudowało piękną, równiutką drogę w ciągu ul. Dębowej. No i wszystko ładnie pięknie, gdyby nie fakt, iż samochody tam po prostu zapierd*** z prędkością 80-110 km/h!!!. Władze zapewne dostały już pierwsze zgłoszenie problemu, ponieważ ustawiono znak "Kontrola radarowa na odcinku 600 m" (straszna to jest lipa...). Sprawy to nie załatwia niestety... :!:

Zgadza się. Sama wielokrotnie patrzyłam z przerażeniem, gdy obok spacerujących chodnikiem na Dębowej rodzin z dziećmi jakiś idiota pędził samochodem ponad 100 km na godzinę. Szczególnie jeśli pamiętamy wypadek z Kamienia Pomorskiego, gdzie w jednej chwili życie straciło sześć osób ... Mam nadzieję, że wkrótce miasto podejmie jakieś sensowne decyzje w tej sprawie.

Re: Wyścigi na ul. Dębowej - zamontować progi zwalniające?

PostWysłany: 14 Sie 2014, 11:29
przez kawcio
@k.nowak32 - ok, ten pomysł jest chyba lepszy. Nie byłem świadomy sprawy z linią autobusową. Co do niej właśnie -też sprawie należałoby się przyjrzeć z szerszej perspektywy.

Mam aktualnie na myśli problem hałasu - czy warto puszczać tamtędy autobus, który dodatkowo generuje spory hałas, jeżeli już mamy kolej nieopodal i samoloty nad naszymi głowami (w innym poście pisałem o wzmożonym ruchu samolotów -dotarliśmy z pozostałymi forumowiczami, iż to najprawdopodobniej kwestia remontu na Okęciu...vide inne moje posty).

No chyba, że ten autobus to elektryczny by miał być :)

Pozdrawiam serdecznie,
Kawior

Re: Wyścigi na ul. Dębowej - zamontować progi zwalniające?

PostWysłany: 14 Sie 2014, 12:13
przez jacekm
Ale że niby komu raz na pół godziny albo godzine ma przeszkadzać autobus ?
Bez żartów, na Dębowym mieszka tyle ludzi, że sami pewnie generujecie większy hałas jak te autobusy.

Re: Wyścigi na ul. Dębowej - zamontować progi zwalniające?

PostWysłany: 14 Sie 2014, 12:33
przez k.nowak32
Komunikacja miejska powoduje sumaryczne zmniejszenie hałasu - bo zawsze przyczynia się do zmniejszenia ruchu indywidualnego. Lepiej autobus (zresztą te miejskie są dość ciche) raz na pół godziny niż jednostajny stały hałas od aut osobowych. Zresztą ulica Dębowa stanie się niedługo dość główną ulica miasta, ruch wzrośnie znacznie po wybudowaniu kolejnych osiedli.
Teraz pora aby zapewnić ruch bezpieczny i zachęcić ludzi do korzystania z komunikacji zbiorowej. Pociąg może i hałasuje, ale mieszkam w tej okolicy właśnie ze względu na bliskość stacji.

Re: Wyścigi na ul. Dębowej - zamontować progi zwalniające?

PostWysłany: 14 Sie 2014, 13:17
przez kawcio
@ jacekm - spokojnie, nie banuję pomysłu autobusów:) Pochodzę z Krk, więc wiem, że komunikacja miejska to mój przyjaciel ;)
Chodzi tylko o to, by nie dali jakichś zramolałych beczkowozów na węgiel...

k.nowak32 napisał(a):Komunikacja miejska powoduje sumaryczne zmniejszenie hałasu - bo zawsze przyczynia się do zmniejszenia ruchu indywidualnego. Lepiej autobus (zresztą te miejskie są dość ciche) raz na pół godziny niż jednostajny stały hałas od aut osobowych. Zresztą ulica Dębowa stanie się niedługo dość główną ulica miasta, ruch wzrośnie znacznie po wybudowaniu kolejnych osiedli.
Teraz pora aby zapewnić ruch bezpieczny i zachęcić ludzi do korzystania z komunikacji zbiorowej. Pociąg może i hałasuje, ale mieszkam w tej okolicy właśnie ze względu na bliskość stacji.


Zgoda, sam też przy wyborze nieruchomości kierowałem się dobrym połączeniem z Warszawą etc. Mam tylko lekką wątpliwość czy autobus rzeczywiście załatwi sprawę - kwestia organizacji takiej komunikacji + całej otoczki jak: ceny, rozkład jazdy, rozmieszczenie przystanków. Jeśli 'władze" znów wprowadzą "swoich" to projekt raczej nie wypali...

Pozdrawiam,
Kawior

Re: Wyścigi na ul. Dębowej - zamontować progi zwalniające?

PostWysłany: 14 Sie 2014, 14:35
przez jacekm
Mnie by bardziej martwiło, jak te biedne autobusy wyjadą z Dębowej w Morawicza - raz, że pod górke, dwa, że tam w prawo maja ciężko skręcić w prawo bo jest wysepka.
Plus Morawicz rzadko kto przy ograniczeniu do 40 jedzie mniej jak 60.

Re: Wyścigi na ul. Dębowej - zamontować progi zwalniające?

PostWysłany: 14 Sie 2014, 20:05
przez kawcio
Ok, tutaj zgadzam się w 100%. Nawet osobówką czasami trudno jest się włączyć do ruchu...

Pozdrawiam,
Kawior

Re: Wyścigi na ul. Dębowej - zamontować progi zwalniające?

PostWysłany: 15 Sie 2014, 10:28
przez admiralbar
kolego kawcio, jesteś z KRK co Cię tu przywlekło ? Pytam z ciekawości to to niezła degradacja i szok kulturowy :)

Re: Wyścigi na ul. Dębowej - zamontować progi zwalniające?

PostWysłany: 16 Sie 2014, 17:22
przez k.nowak32
kawcio napisał(a):Zgoda, sam też przy wyborze nieruchomości kierowałem się dobrym połączeniem z Warszawą etc. Mam tylko lekką wątpliwość czy autobus rzeczywiście załatwi sprawę - kwestia organizacji takiej komunikacji + całej otoczki jak: ceny, rozkład jazdy, rozmieszczenie przystanków. Jeśli 'władze" znów wprowadzą "swoich" to projekt raczej nie wypali...

Przecież komunikacja miejska całkiem nieźle funkcjonuje. na razie trzy linie i kiepski rozkład, ale cieszą się sporym obłożeniem. Kursy szczytowe są nieraz mocno przeładowane. Chodzi o dodatkową linię, lub modyfikację istniejącej.

jacekm napisał(a):Mnie by bardziej martwiło, jak te biedne autobusy wyjadą z Dębowej w Morawicza - raz, że pod górke, dwa, że tam w prawo maja ciężko skręcić w prawo bo jest wysepka.
Plus Morawicz rzadko kto przy ograniczeniu do 40 jedzie mniej jak 60.


Widziałeś jakie autobusy obsługują Komunikację miejską w NDM? Małe, zwrotne i z niezłym przyśpieszeniem;) I jak sobie radzą z wyjazdem z ul. Berlinga w lewo? Tam jest znacznie trudniej niż z Dębowej (a właściwie Miłej) w Morawicza. To nie problem o ile w ogóle władze zechcą zrobić taki prezent.

Po likwidacji Polonusa i ograniczeniu kursów przez Translud - Komunikacja Miejska to jedyne co pozostanie aby poruszać się po mieście albo jechać na dworzec kolejowy.

Re: Wyścigi na ul. Dębowej - zamontować progi zwalniające?

PostWysłany: 18 Sie 2014, 08:07
przez kawcio
admiralbar napisał(a):kolego kawcio, jesteś z KRK co Cię tu przywlekło ? Pytam z ciekawości to to niezła degradacja i szok kulturowy :)


@admiralbar: cóż, długo możnaby tę historię opowiadać, bo jest o czym;) Czy degradacja? Nie, nie sądzę - i tak duuużo więcej niż w krakowie dzieje się w warszawie, jako się rzekło - mamy kolej itede;)

Kraków ma swój klimat. Trudno więc jednoznacznie powiedzieć które z tych dwóch miast jest "lepsze". Są zupełnie odmienne od siebie:) Warszawa na pewno oferuje więcej wydarzeń kulturalnych (sic!) oraz lepszy rynek pracy.

Cóż....opowieści dziwnej treści mam więcej - może jak się zmobilizuje zwarta grupa forumowiczów to można się na piwo umówić i pogawędzić ;)
Pozdrawiam!
Kawior :)

Re: Wyścigi na ul. Dębowej - zamontować progi zwalniające?

PostWysłany: 18 Sie 2014, 14:24
przez rather
Temat progów był już kilka razy wałkowany na forum. Dla przypomnienia - słynna wypowiedź Jacka Kowalskiego: "jestem przeciwnikiem progów zwalniających" http://www.novidvor.pl/viewtopic.php?p=4987#p4987. Z drugiej strony parę razy w urzędzie mi powiedziano, że sprawa jest do załatwienia (pomimo oporu ze strony burmistrza :)). Trzeba wystąpić większą grupą z wnioskiem o wykonanie takich progów i rzecz jest do przeforsowania.

Re: Wyścigi na ul. Dębowej - zamontować progi zwalniające?

PostWysłany: 19 Sie 2014, 07:09
przez kawcio
Czy te wypowiedzi WCz. P. Burmistrza są w jakiś sposób...moderowane, zniekształcane, cenzurowane?... Nie chcę być drobiazgowy czy też złośliwy, ale - z całym szacunkiem - taki sposób wypowiadania się nie przystoi funkcjonariuszowi publicznemu, w dodatku takiej rangi. Zwroty kolokwialne, zdania czasami bez orzeczenia lub podmiotu...konstrukcje troszkę podwórkowe... W tych wypowiedział wyczuwam dozę lekceważenia dla spraw miasta oraz dla Nowodworzan.
Poprawcie mnie, jeśli się mylę!

Polonistka w 3 klasie podstawówki nam takie, tudzież podobne, błędy językowe poprawiała...

Re: Wyścigi na ul. Dębowej - zamontować progi zwalniające?

PostWysłany: 19 Sie 2014, 08:01
przez rather
Widzę, że kooega nie miał jeszcze okazji słuchać miejscowej władzy na żywo? Zapraszam w takim razie zapraszam na sesję albo na liczne przemowy wygłaszane przy okazji mniejszych lub większych wydarzeń. Najbliższy słowotok będzie miał miejsce przy okazji rozpoczęcia roku szkolnego.