proszę zwrócić uwagę na place zabaw dla dzieci. pkt 1. plac zabaw przy ul. młodzieżowej - miał być super, był ogrodzony do momentu zniszczenia ogrodzenia. obecnie między zbudowanymi górkami leży dużo szkła z rozbitych butelek, pełno petów i innych śmieci. Strach tam puścić dzieci. Zjeżdżalnie sa powoli dewastowane, pomazane sprayem - wygląd dramatyczny. Gdzie jest nasza wspaniała zarobiona Straż Miejska?????? oni pracują tylko w dzień, wieczory sa już wolne od patroli. DLACZEGO? przecież to właśnie wieczorami "młodzież"- huligani przebywają na ww placu zabaw i się tam zabawiają. Może należałoby ponownie ogrodzić ten plac i założyć monitoring?? albo wysyłać patrole policji i SM Miał to być jeden z lepiej wyposażonych placy zabaw. Może i by był, ale niestety nasza cudowna "młodzież" nie potrafi uszanować pracy i pieniędzy rodziców. APELUJĘ - zróbmy coś.
Dodatkowo chciałabym też poruszyć sprawę placy zabaw między blokami. Zostały zagrodzone. Super. jest jedno ale........... piaskownice (szczególnie przy ul. berlinga) służą jako kuwety dla kotów. Może władze miasta oraz animalsi coś mogliby zrobić z kotami????? Ostatnio był tak kot stary, brudny, chory. Aż strach wyjść z dzieckiem bo nie wiadomo co on zrobi, a może rzuci się na dziecko...?? Panie które tak ochoczo dokarmiają koty niech sobie je wezmą do domciu i tam je karmią, dopieszczają bo na chodniku widok rozkładającej się wątróbki lub innego jedzonka przyprawia mnie o mdłości i często zbiera mi się na wymioty. Ale głośno nic powiedzieć nie można bo..........naślą na mnie animalsów. A ja głośno mówię że kotów nie lubię!!!!!!!! i COŚ z tym trzeba zrobić!!!