Koleje Mazowieckie i nieszczęsny wagon drugi

Co poprawić w mieście? Sugestie, pomysły i inne mile widziane!

Koleje Mazowieckie i nieszczęsny wagon drugi

Postprzez ukasz » 16 Paź 2012, 20:56

Miałem dzisiaj ciekawą przygodę wracając z Nasielska do Nowego Dworu Mazowieckiego pociągiem KM o godz. 20:52 (po zmianie rozkładu jest to ostatni pociąg na trasie Nasielsk-NDM). Na peronie w Nasielsku spotkałem Pana w zielonym wdzianku z logo Kolei Mazowieckich, który popijając coca-colę (zapewne z dodatkami) ledwo trzymał się na nogach. Pan ten wsiadł do pociągu jadącego do Warszawy Zachodniej. W jakim celu? Nie wiem, ale biletów na pewno nie był wstanie sprawdzić. No chyba, że.... miał kierować tym pociągiem?! :shock: Otóż, jest to niewykluczone, ponieważ pociąg zamiast zatrzymywać się na peronach zatrzymywał się po za nimi (czyżby brak wyczucia odległości?). Przykładowo: W Pomiechówku drugi wagon zatrzymał się na wysokości przejazdu kolejowego. A jak było w Nowym Dworze? Tak samo! Tylko pasażerowie pierwszego wagonu mieli komfort wysiadania na peronie, Ci z drugiego musieli skakać z pociągu w błoto (wagon zatrzymał się pod wiaduktem) :evil: :twisted:

Inna sytuacja - na dworze z 15 st ciepła, w drugim wagonie co najmniej 30 st. Kanar stwierdził, że on jechał w pierwszym wagonie, gdzie była włączona klimatyzacja i nie wiedział, że w drugim też trzeba ją włączyć :|

A może drugi wagon to wagon gorszej kategorii? Dla ludzi z niższej klasy społecznej? Czy tylko ja mam takie przygody, czy to jest częsty przypadek? Chyba już nigdy nie wsiądę do drugiego wagonu....
****tchórzliwie pomrukujący forumowicz****
ukasz
Dobroczyńca
Dobroczyńca
 
Posty: 1129
Rejestracja: 25 Lut 2011, 13:28

Re: Koleje Mazowieckie i nieszczęsny wagon drugi

Postprzez mcba » 16 Paź 2012, 21:48

osobiście z reguły wsiadam do pierwszego wagonu bo tam zazwyczaj i luźniej i z Kierownikiem pociągu, nie mylić z kierującym pociąg Maszynistą, można pogadać, także nie pomogę ci w kwestii "drugiego wagonu" :P

swoją drogą pierwszy opisany przez ciebie przypadek można było zgłosić pod numerem alarmowym z podejrzeniem kierowania pojazdu kolejowego pod wpływem/po spożyciu alkoholu... policja sprawdza maszynistę na najbliższej stacji i ewentualnie wyciąga dalsze konsekwencje...
osobiście nie odważyłbym się prowadzić jakiegokolwiek, a zwłaszcza takiego pojazdu pod wpływem alkoholu...
Image
Awatar użytkownika
mcba
Moderator globalny
Moderator globalny
 
Posty: 1142
Rejestracja: 02 Paź 2010, 18:29
Płeć: mężczyzna

Re: Koleje Mazowieckie i nieszczęsny wagon drugi

Postprzez ukasz » 16 Paź 2012, 22:32

Widziałem tylko, że pijany koleś w ciuszkach z logo KM wsiadł do pierwszego wagonu. W Nasielsku cały pociąg wjechał na peron, później zatrzymywał się jak chciał. Teraz tak się zastanawiam, że są 2 opcje:
- albo osoba prowadząca pociąg była nietrzeźwa,
- albo nie była świadoma, że pociąg ma 2 wagony (chociaż to wydaje się być dziwne, bo w Nasielsku i w Modlinie wjechał cały na peron).
mcba napisał(a):pierwszy opisany przez ciebie przypadek można było zgłosić pod numerem alarmowym

tzn. że pod 112 powinienem w takim wypadku dzwonić?
****tchórzliwie pomrukujący forumowicz****
ukasz
Dobroczyńca
Dobroczyńca
 
Posty: 1129
Rejestracja: 25 Lut 2011, 13:28

Re: Koleje Mazowieckie i nieszczęsny wagon drugi

Postprzez mcba » 17 Paź 2012, 07:38

Mówiąc dwa wagony masz na myśli dwa oddzielne składy EZT? Czyli żeby wejść do "drugiego" wagonu konieczne jest wyjście na peron? Czy pojedyncza jednostka? Jednak z tego co pamiętam to składy w KM mają minimum 3 wagony dwa końcowe i jeden środkowy...

Tak 112 lub 997... Już nie raz byłem świadkiem jak policjanci wpadali do maszynisty z alkomatem, jeden taki przypadek jest nawet uwieczniony kamerą na forum i na novikom przy okazji materiału po kolizji elfów KM i SKM...
Ostatnio edytowany przez mcba, 17 Paź 2012, 16:15, edytowano w sumie 1 raz
Powód: porawione literówki związane z pośpiechem i pisaniem na tel :P
Image
Awatar użytkownika
mcba
Moderator globalny
Moderator globalny
 
Posty: 1142
Rejestracja: 02 Paź 2010, 18:29
Płeć: mężczyzna

Re: Koleje Mazowieckie i nieszczęsny wagon drugi

Postprzez tk28 » 17 Paź 2012, 09:00

Kiedyś pociąg przejechał peron w Chotomowie nie zatrzymując się i po chwili został zatrzymany i cofnięty na peron. Nie wiadomo czy się śmiać czy płakać.
tk28
Dobroczyńca
Dobroczyńca
 
Posty: 1749
Rejestracja: 10 Lis 2010, 15:06
Miejscowość: NDM
Płeć: mężczyzna

Re: Koleje Mazowieckie i nieszczęsny wagon drugi

Postprzez KGrid » 17 Paź 2012, 09:31

To że Pan był w ubraniu KM i wsiadł do pierwszego składu (wagony są w składach piętrowych, w typowych ELFach są składy) nie znaczy że był kierownikiem pociągi czy maszynistą. Wielce możliwe że był po pracy - ale jeżeli masz obawy - pisz do KM podając wszystkie dane i najlepiej opis Pana o którym mowa.

Co do hamowania składami typu ELF - maszyniści którzy przesiadają się ze starych jednostek mają problem bo ELFy posiadają zupełnie inny system hamulców. Hamulec trzeba wyczuć. Ja nie wiem czy czasem ELFy nie posiadają jakiegoś zaworu który zabezpiecza hamulce przed przeładowaniem, albo skład był zepsuty.

Zasada jest prosta - czujesz się niebezpiecznie, masz wątpliwości, od tego są numery alarmowe.
Powyższy wpis jest poglądem prywatnym. Nie może być on przypisywany do żadnych organizacji czy inicjatyw, chyba że w tekście podano inaczej.
KGrid
Pewny Użytkownik
Pewny Użytkownik
 
Posty: 169
Rejestracja: 15 Wrz 2012, 13:08

Re: Koleje Mazowieckie i nieszczęsny wagon drugi

Postprzez rather » 17 Paź 2012, 09:46

Trochę chyba zaczynam mieć obawy dotyczące bezpieczeństwa pasażerów po tym co napisałeś o wyczuciu hamulca. Nie powinno przypadkiem być tak, że jak wsadza się maszynistę do obsługi pociągu, to powinien mieć odpowiednie przeszkolenie? To trochę tak jakby na TIRa wsadzało się bez przeszkolenia kierowcę pojazdu osobowego i puszczało go na ulicę, żeby sobie wyczuł samochód i hamulce :)
A ponadto uważam, że Straż Miejska powinna zostać zlikwidowana!
dietetyk Legionowo
Awatar użytkownika
rather
Administrator
Administrator
 
Posty: 5959
Rejestracja: 01 Paź 2010, 12:10
Miejscowość: Osiedle Młodych
Płeć: mężczyzna

Re: Koleje Mazowieckie i nieszczęsny wagon drugi

Postprzez KGrid » 17 Paź 2012, 10:20

Maszynista elektrycznych zespołów trakcyjnych ma odpowiednie przeszkolenia i pozwolenia. Jednak z pociągiem jest jak z samochodem, każdy ma inne parametry, każdy hamuje inaczej, dodatkowo brak chociażby piasku w piasecznicy (która w ELFach jest często używana) czy mokre szyny mogą spowodować problemy z wyhamowaniem do odpowiedniego wskaźnika (pociągi hamują nie do miejsc, a do semaforów i wskaźników). Wiadomo że takich sytuacji nie powinno być, ale niestety...
Powyższy wpis jest poglądem prywatnym. Nie może być on przypisywany do żadnych organizacji czy inicjatyw, chyba że w tekście podano inaczej.
KGrid
Pewny Użytkownik
Pewny Użytkownik
 
Posty: 169
Rejestracja: 15 Wrz 2012, 13:08

Re: Koleje Mazowieckie i nieszczęsny wagon drugi

Postprzez ukasz » 17 Paź 2012, 10:35

mcba napisał(a):Mówiąc dwa wagony masz na myśli dwa odzielne składy EZT? Czy liżeby wejść do "drugiego" wagony konieczne jest wyjście na peron?

To były dwa oddzielne składy. Elfy oczywiście...
KGrid napisał(a):Wielce możliwe że był po pracy - ale jeżeli masz obawy - pisz do KM podając wszystkie dane i najlepiej opis Pana o którym mowa.

Trudno byłoby go opisać, bo nie mam zwyczaju gapienia się na pijaczków. Ten przykuł szczególnie uwagę, bo był w ciuszkach z KM. No i oczywiście morda zapijaczona i wąsy. Na bank był pijany, bo ja na niego spojrzałem to się schował z tą colą jak bym chciał mu ją zabrać ;). Nawet jeśli był po pracy to nie powinien paradować w ciuchach KM po pijaku m.in. ze względu na obawy pasażerów (jak w moim przypadku). Do KM oczywiście napisałem.
KGrid napisał(a):Zasada jest prosta - czujesz się niebezpiecznie, masz wątpliwości, od tego są numery alarmowe.

Moja pierwsza myśl była tak, że po prostu 2 składy nie mieszczą się na peronie (nie jeżdżę często tą trasą więc nie wiem jak to jest zrobione). Obawy zacząłem mieć w Pomiechówku, kiedy wagon zatrzymał się na przejeździe kolejowym (wtedy przesiadłem się na początek składu). W Modlinie jednak pociąg zatrzymał się normalnie (zmieścił się cały na peronie, więc stwierdziłem, że wszystko jest ok). Następna stacja to Nowy Dwór, gdzie cały drugi skład był przed peronem.

PS. A może Elfy tak jak Stadion Narodowy, nie są przystosowane do niekorzystnych warunków pogodowych? ;)
****tchórzliwie pomrukujący forumowicz****
ukasz
Dobroczyńca
Dobroczyńca
 
Posty: 1129
Rejestracja: 25 Lut 2011, 13:28

Re: Koleje Mazowieckie i nieszczęsny wagon drugi

Postprzez KGrid » 17 Paź 2012, 14:31

Jakby składy przejechały perony - mogłoby to być od warunków pogodowych, powstaje poślizg, przy braku piasku przy hamowaniu zwłaszcza. Ale gdy skład hamuje tak by go kawałek zostało przed peronem...

Jedyne logiczne wytłumaczenie które przychodzi mi na myśl to fakt że ELFy są o jeden człon dłuższe od starych EN57, możliwe że maszynista się zapomniał i stawał na starych miejscach.

Skoro miał wąsy - to raczej był kierownik pociągu ;)
Powyższy wpis jest poglądem prywatnym. Nie może być on przypisywany do żadnych organizacji czy inicjatyw, chyba że w tekście podano inaczej.
KGrid
Pewny Użytkownik
Pewny Użytkownik
 
Posty: 169
Rejestracja: 15 Wrz 2012, 13:08

Re: Koleje Mazowieckie i nieszczęsny wagon drugi

Postprzez KaloNDM » 17 Paź 2012, 15:49

Naczelny portalu Nowodworski24 jest jak błyskawica :D

http://nowodworski24.home.pl/news.php?readmore=1787
You take the blue pill, the story ends, you wake up in your bed and believe whatever you want to believe. You take the red pill, you stay in Wonderland and I’ll show you how deep the rabbit hole goes. http://pl-pl.facebook.com/KaloNDM1972/
Awatar użytkownika
KaloNDM
Moderator historii
Moderator historii
 
Posty: 1387
Rejestracja: 29 Lip 2011, 07:55
Miejscowość: Nowy Dwór Mazowiecki
Płeć: mężczyzna

Re: Koleje Mazowieckie i nieszczęsny wagon drugi

Postprzez mcba » 17 Paź 2012, 16:12

prawdę mówiąc to nie chce mi się wierzyć, żeby maszynista prowadził pojazd pod wpływem alkoholu. Szybciej za nastawnikiem był praktykant, który jest w trakcie robienia świadectwa maszynisty i nie ma jeszcze wyczucia i dobrej znajomości trasy ;)

Długość EN57 (64,77m) i EN76 ELF (75,25m) jest na prawdę nie tak duża (różnica 10,48m) , a mówimy tu o całym składzie także ten trop osobiście skreślam na wstępie. (długości składów za stroną internetową KM)

Na marginesie składy EZT również składają się z wagonów, jednak ich rozszczepienie jest możliwe tylko podczas naprawy rewizyjnej (kompletna naprawa/remont), ale nie zagłębiajmy się w szczegóły bo nie to jest tematem...

WÄ…sy nie zawsze oznaczajÄ… kierownika :P
Image
Awatar użytkownika
mcba
Moderator globalny
Moderator globalny
 
Posty: 1142
Rejestracja: 02 Paź 2010, 18:29
Płeć: mężczyzna

Re: Koleje Mazowieckie i nieszczęsny wagon drugi

Postprzez KGrid » 17 Paź 2012, 17:17

Na marginesie składy EZT również składają się z wagonów, jednak ich rozszczepienie jest możliwe tylko podczas naprawy rewizyjnej (kompletna naprawa/remont), ale nie zagłębiajmy się w szczegóły bo nie to jest tematem...


Człony, EZT posiadają człony, nie wagony ;)
Powyższy wpis jest poglądem prywatnym. Nie może być on przypisywany do żadnych organizacji czy inicjatyw, chyba że w tekście podano inaczej.
KGrid
Pewny Użytkownik
Pewny Użytkownik
 
Posty: 169
Rejestracja: 15 Wrz 2012, 13:08

Re: Koleje Mazowieckie i nieszczęsny wagon drugi

Postprzez mcba » 17 Paź 2012, 17:43

KGrid napisał(a):Człony, EZT posiadają człony, nie wagony ;)
tak tak przepraszam stare przyzwyczajenia i powtarzanie błędów z początku tematu :oops: będę się pilnował na przyszłość :mrgreen:
Image
Awatar użytkownika
mcba
Moderator globalny
Moderator globalny
 
Posty: 1142
Rejestracja: 02 Paź 2010, 18:29
Płeć: mężczyzna

Re: Koleje Mazowieckie i nieszczęsny wagon drugi

Postprzez ukasz » 17 Paź 2012, 18:03

KaloNDM napisał(a):Naczelny portalu Nowodworski24 jest jak błyskawica :D
http://nowodworski24.home.pl/news.php?readmore=1787


O masz! Ale nikt mi tego nie przesłał do autoryzacji :cry: Mało tego dostali szybciej odpowiedź od KM niż ja (o ile w ogóle jakąkolwiek odpowiedź dostanę). Jeśli będę świadkiem podobnej sytuacji jeszcze raz to na 100% będę dzwonił pod nr alarmowy.

A tak poza tematem to myślałem, że Nowodworski24 po ostatnich perypetiach już nie zagląda na forum :)
****tchórzliwie pomrukujący forumowicz****
ukasz
Dobroczyńca
Dobroczyńca
 
Posty: 1129
Rejestracja: 25 Lut 2011, 13:28


Wróć do Co poprawić w mieście?

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 10 gości

cron