Strona 3 z 3

Re: Tajemnicza katastrofa w Nowym Dworze Maz

PostWysłany: 17 Cze 2012, 21:32
przez LOL21NDM
Yogi napisał(a):Nie wiem,czy akurat ten,ale podobny wypadek znam z relacji mamy,i nieżyjącego już dziś dziadka.Zdaje się,że wtedy "Syrena"pick-up,wpadła pod pociąg pospieszny (...) Szczątki ofiar,oraz fragmenty samochodu,leżały rozrzucone na przestrzeni,od przejazdu,aż do cmentarza,obok którego zatrzymała się lokomotywa pociągu,wlokąca wrak samochodu.(...)


OK, z tego, co udało mi się dowiedzieć, to w/w wypadek wydarzył się w pewien Wielki Piątek (roku nie znam, ale było to po 1968 roku). Ponoć jacyś ludzie z cukrowni? z Ciechanowa? wracali z wyjazdu do Warszawy. Po drodze wzięli kilka osób "na łebka". Przejazd od strony, z której jechali był otwarty. Wyjazd z przejazdu był częściowo (?) zamknięty. W każdym razie ponoć przód pojazdu - kabina pick-up'a przejechała bezpiecznie, ale o tył zawadziła lokomotywa. Zahaczyła tak niefortunnie, że zerwała brezent, a z brezentem (którym pokryty był pick-up) ludzi, którzy siedzieli za kabiną. Szczątki ofiar (oraz zakupów) rozwleczone były aż do cmentarza...

Tragiczna sprawa. Dobrze, że osobiście tego nie widziałam (a przynajmniej nie pamiętam)...

Re: Tajemnicza katastrofa w Nowym Dworze Maz

PostWysłany: 17 Cze 2012, 22:04
przez Iustitia
Wypadek byl w 1972 roku nie pamietam w jakim miesiacu. Lokomotywa odciela kabine. Kierowca i zaopatrzeniowiec byli lekko ranni. Czterej pasazerowie ktorzy wracali razem z nimi z Warszawy do Ciechanowa zostali zmiazdzeni a pikap nie pamitam z jakiego byl zakladu w Ciechanowie

Re: Tajemnicza katastrofa w Nowym Dworze Maz

PostWysłany: 22 Maj 2019, 11:42
przez Paveco
Nie żaden Irek,ani Darek tylko Jan Makulak.Zdaje się że był przez krótki czas strażakiem w naszej jednostce PSP.Taką informację o nim znalazłem tu:http://ndm-straz.pl/komenda-psp/archiwum/karta-pamieci/

Re: Tajemnicza katastrofa w Nowym Dworze Maz

PostWysłany: 23 Maj 2019, 09:08
przez Heimat
Możliwe, że naprawdę nazywał się Jan Ireneusz Makulak (w latach osiemdziesiątych imię Jan uchodziło wśród młodzieży za trochę obciachowe). Urodził się 16 kwietnia 1967 roku. Jego mama pracowała w sklepie obuwniczym przy ulicy Warszawskiej.