Nowy Dwór Mazowiecki - Forum

Hej, mam pytanie jak w temacie - czy orientujecie się gdzie mogę kupić aronię, potrzebuję ok 13-15 kg w rozsądnej cenie.
Na ryneczku jakoś nie rzuciła mi się w oczy, a może źle patrzyłem. Dzięki z góry za pomoc

wydaje mi się że jeszcze za wcześnie, bo aronię powinno zbierać się po pierwszych przymrozkach, traci wtedy gorycz.

Gorycz czy ten trawiasty posmak ? Aronia będzie do winka, jedni radzą mrozić, inny mówią, że to pomoże rozbić same owoce a nie zmieni smaku. Mroziłem głóg, ale właśnie żeby nie dodawać pektopolu. Wiem, że do dżemów dodaje się soku cytrynowego wtedy aronia traci ten posmak

Gorycz traci aronia po przemrożeniu na bank, to samo dotyczy owoców jarzębu.

Spróbuj popytać na ogrodach działkowych "PESTKA" . Wielu działkowiczów ma nadmiar tego owocu i nie robi przetworów z wszystkiego co dojrzeje na krzewach.

Niestety nie znam nikogo z ogródków działkowych.
-Dzień dobry mogę sobie zerwać trochę aroniii
-Tak a ile Panu potrzeba
- Niewiele, ok 15 kg

Można spróbować podjechać do Eko Fruit (w Gałachach), oni produkują soki, musy, dżemy, nalewki i inne takie bajery. Mają w swojej ofercie rzeczy z aronii, może odsprzedaliby nieco surowca

Jeśli jeszcze nie znalazłeś swojej aronii to jest też opcja pojechania na giełdę do Bronisz. Albo umówienie się z jakimś małym sklepikarzem, który często tam jeździ, żeby Ci przywiózł.

Widziałem aronięu nas na rynku, cena jak z kosmosu - 8 zł/kg. Przez internet wychodzi ok 4 zł/kg plis ok 20 zł przesyłki. A o wyjeździe do bronisz też myslałem. DZięki za pomoc i zainteresowanie

admiralbar napisał(a):-Dzień dobry mogę sobie zerwać trochę aroniii
-Tak a ile Panu potrzeba
- Niewiele, ok 15 kg

Właśnie tak. Spróbuj , zobaczysz , że zadziała . Ludzie użytkujący ogrody działkowe to naprawdę życzliwi ludzie . Często starsi . Jeżeli zaproponujesz np . pomoc przy jesiennych porządkach to przekonasz się , że nie 15 a 50 kg dostaniesz.
Możesz powiesić też ogłoszenie w bramach do ogrodów.

Jeszcze raz dzięki wszystkim za zainteresowanie, aronię zamówiłem z netu głównie z racji ceny/wygody itp zobaczę jakie owoce przyjdą, jak cośdobrego to nie/polecę

Niby prosta sprawa, a ile zachodu
Zapewne wszystkich interesuje bardziej to co z nich powstanie, niż to w jakim stanie przyjdą owoce

Jak chłop aronię zmawia to na pewno będzie z niej coś pożytecznego i w płynie