Strona 1 z 1

NTH i jego profesjonalizm w dokumentowaniu historii.

PostWysłany: 25 Lis 2013, 00:09
przez KaloNDM
18.11.2013 roku, na fanpage Nowodworskiego Towarzystwa Historycznego ukazał się taki oto wpis:

„..Podczas renowacji nowodworskiego parku, w części pomiędzy ulicami Sukienną a Lotników robotnicy natrafili na fundamenty budowli znajdujących się niegdyś w tym miejscu. Były to pozostałości ratusza miejskiego przebudowanego około 1825 roku na kościół ewangelicki. Zawiadomieni o tym fakcie potomkowie rodzin należących niegdyś do tutejszej parafii luterańskiej potraktowali znalezisko jak cenną pamiątkę. Pobrali z wykopów kilka cegieł, które mają zostać wmurowane w pomnik upamiętniający nowodworskich ewangelików, o ile taki powstanie. Gdyby do tego doszło dobrą okazją byłby rok przyszły, w którym, gdyby nadal istniała, parafia luterańska obchodziłaby 230 rocznicę swego powstania..”

Link: https://www.facebook.com/permalink.php? ... 7344200669

I to ma być Nowodworskie Towarzystwo Historyczne?
Jeżeli chcecie napisać obiektywnie o tym, co znaleziono w parku pomiędzy ulicą Sukienną a Lotników, powinniście poinformować:
1. Kto i dlaczego powiadomił ewangelików z Warszawy.
2. Po czyich informacjach, co, gdzie i w jakim celu zabezpieczono.
3. Gdzie mają zostać wykorzystane zabezpieczone przedmioty.

Przed kolejną tak „rewelacyjną” publikacją proponuję zaczerpnąć informacji u źródeł.
Niestety...
Tym wpisem pokazaliście jak jesteście nieprofesjonalni.
I??? No właśnie... kogo promujecie???

Z Waszego wpisu wynika, że warszawskich luteranów w pośpiechu i w podnieceniu poinformowały:
A. Władze miasta z burmistrzem Kowalskim na czele.
B. Archeolodzy, którzy dokonywali prac.
C. Zarząd Nowodworskiego Towarzystwa Historycznego.

Niestety...
Warszawskich luteranów poinformowała osoba prywatna, zainteresowana historią miasta.
Dzięki tej osobie zostały zabezpieczone nie tylko cegły z wykopu (a dokładnie z podstawy dzwonnicy) ale również
płytki ceramiczne z podłogi kościoła ewangelickiego, witraż z cmentarnej kaplicy, dokumentacja archeologiczna.
Ani władze miasta, ani Zarząd NTH nie kiwnęli palcem w tej sprawie.

Już niedługo opublikuję chronologicznie dość obszerny wpis w tej sprawie, zawierający zdjęcia i materiały z dokumentacji archeologicznej.