przez Yogi » 13 Sie 2013, 10:28
przez Mavgan » 13 Sie 2013, 10:42
przez Yogi » 13 Sie 2013, 10:57
przez Mavgan » 13 Sie 2013, 11:08
przez Yogi » 13 Sie 2013, 12:16
przez Heimat » 13 Sie 2013, 12:36
przez k.nowak32 » 13 Sie 2013, 12:37
Heimat napisał(a):Ateiści mogą wierzyć w wiele różnych rzeczy, ale nie wystarczy w coś wierzyć, żeby wyznawać religię. Ateiści nie wierzą w bogów lub mówiąc ogólniej w byty nadprzyrodzone. Jednak osoby religijne też nie wierzą w zdecydowaną większość takich bytów.
Heimat napisał(a): Na przykład chrześcijanin podziela niewiarę ateisty w Mitrę, Wisznu, Jowisza, Allaha, Swarożyca, Dobre Mzimu i wiele tysięcy pozostałych bogów, czyniąc tylko jeden wyjątek, przedziwnym trafem niemal zawsze dla boga, w którego wierzą jego rodzice lub wychowawcy.
przez Heimat » 13 Sie 2013, 12:59
A ja nadal utrzymuję, że to rodzaj religii
przez k.nowak32 » 13 Sie 2013, 13:31
Heimat napisał(a):Przyznam najzupełniej szczerze, że w ogóle mi to nie przeszkadza Ludzie religijni postrzegają wszystko (lub prawie wszystko) przez pryzmat wiary i nie jest to dla mnie żadnym zaskoczeniem.
Mnóstwo katolików jest ateistami - tylko z jakiegoś powodu boi się, może wstydzi wypisać z kościoła. Chcą mimo wszystko być utożsamiani z kościołem. Może się mylę, może są inne powody?
przez Yogi » 13 Sie 2013, 13:40
przez mati221 » 13 Sie 2013, 15:14
przez Thermuthis » 13 Sie 2013, 15:29
k.nowak32 napisał(a):
Mnóstwo katolików jest ateistami - tylko z jakiegoś powodu boi się, może wstydzi wypisać z kościoła. Chcą mimo wszystko być utożsamiani z kościołem. Może się mylę, może są inne powody?
przez mati221 » 13 Sie 2013, 15:40
przez Mavgan » 13 Sie 2013, 15:45
przez Thermuthis » 13 Sie 2013, 15:47