Dren napisał(a):Ha - wyplaca sowite dywidendy? Komu - chyba sowite wynagrodzenia Panu
Dla przypomnienia - easyCALL.pl S.A. jest spółką publiczną, zatem wypłacając dywidendę, wypłaca ją wszystkim akcjonariuszom proporcjonalnie do ich zaangażowania. Dywidenda przekazywana jest do Krajowego Depozytu Papierów Wartościowych a ten zajmuje się wypłacaniem jej akcjonariuszom, zatem Spółka nie ma możliwości wpływania na sposób jej dystrybucji. Czy zarzuca Pan złe działanie KDPW? W zeszłym roku Spółka wypłaciła akcjonariuszom równowartość 6% wartości ich inwestycji, czym załapała się do listy 50 najlepszych płatników dywidendy na GPW (nie tylko rynku NewConnect).
Dren napisał(a):Pan Wiewiorski nie pracuje u Pana?
Obecnie Pan Wiewiórski nie jest zatrudniony w easyCALL.pl.
Dren napisał(a):Strata za kwartal wyniosla ile? Bo obilo mi sie o uszy ze jakies 450 tysiecy Prawda to czy nie?
Musi Pan dokładnie przyjrzeć się bilansowi, wtedy będzie Pan wiedział, że nie jest to strata operacyjna, tylko wynikająca z nakładów inwestycyjnych (amortyzacja). Warto dokładnie analizować dane. Znowu słabo...
Dren napisał(a):Akcje byly warte 8 zlowy - a teraz ile sa warte?
Wartość akcji ustalana jest przez rynek, wyniki spółki nie są z nią powiązane. Nie mam wpływu na kurs spółki (co więcej jako osoba decyzyjna w spółce gdybym próbował wpływać na wartość akcji narażałbym się na odpowiedzialność karną).
Dren napisał(a):Nie udalo sie znalezc ludzi do pracy w NWD? Do easyCall? Pan sobie chyba zartuje
A moze dlatego ze mial Pan tu przeboje z instytucja kontrolna? Prawda to czy nie?
W ramach easyCALL.pl S.A. nie miałem nigdy żadnych problemów z instytucjami kontrolnymi. W przypadku poprzedniej Spółki - faktycznie miałem problem z urzędem skarbowym, który jednak po wyjaśnieniu sprawy przez Izbę Skarbową wskazał bezpodstawność stawianych zarzutów. Inna sprawa, że był to typowy przykład wykończenia przedsiębiorcy, który zostawiał kilkaset tysięcy złotych podatków w tutejszym urzędzie skarbowym. Znowu wypadło blado...
Dren napisał(a):Wstydzi sie Pan ile ma Pan mieszkan
Absolutnie nie. Jestem z tego dumny, bo cały posiadany przeze mnie majątek pozyskałem legalnie z wykorzystaniem swojej wiedzy, umiejętności oraz ciężkiej pracy.
Dren napisał(a):czy mowi cos Panu firma 2CPartners?
Tak mówi - bardzo dobra spółka zajmująca się rewitalizacją starych budynków. Niestety - jest to Spółka, w której ani nie jestem członkiem żadnych władz, ani nawet udziałowcem (nad czym ubolewam, bo to ciekawy biznes). Musi Pan dokładniej sprawdzać swoje informacje - bez dokładnej analizy nie będzie Pan w stanie dojść do sedna. Znowu słabo.
Dren napisał(a):Czysty czlowiek nie ma nic do ukrycia Wiec ile ma Pan tych mieszkan?
Przypomnę, że nie jestem osobą, która jest zobowiązana do upubliczniania swojego stanu posiadania, ale oczywiście - nie mam niczego do ukrycia - posiadam 5 mieszkań. I co teraz?
Dren napisał(a):Gazele Biznesu sie kupuje -to ladnie wygladajaca nagroda ktora nic nie mowi
Myli się Pan. Za przyznanie Gazeli Biznesu ani publikację w rankingu Fast 50 nie płaci się nic - decydują wyniki spółki, jej potencjał, innowacyjność, które to elementy badane są przez niezależne podmioty o nieposzlakowanej renomie. Aby całkowicie wyjaśnić temat - nigdy nie zlecałem niczego firmom Delloite ani Pulsowi Biznesu (który organizuje konkurs Gazele Biznesu), zatem próba wykazywania związku między relacjami biznesowymi a późniejszymi nagrodami również się nie powiedzie.
Rozumiem, że jako osoba związana z miastem jest Pan przyzwyczajony do kupowania sobie nagród i dyplomów, ale nie każdy musi tak robić.
Dren napisał(a):Rozwijajacy sie biznes? Nie bedzie roamingu to o ile spadnie Pana obrot?
Bez wątpienia zniesienie roamingu na całym świecie byłoby problemem dla easyCALL, który wpłynąłby na kilka procent obrotów Spółki. Na ten moment kluczowe dla nas kierunki, czyli destynacje turystyczne (Turcja, Egipt) objęte są opłatami roamingowymi i nie ma planów ich zniesienia nawet w bardzo odległej przyszłości. Dużo większym problemem jest to dla firm z sektora telefonii mobilnej, do których (niestety, bo to pomimo zmian na rynku nadal bardzo intratny biznes - jednak w innej, nieporównywalnie większej skali) easyCALL nie należy.
Dren napisał(a):Pytanie bylo proste: czy bedzie Pan kandydowal na stolek burmistrza?
Nie zastanawiałem się nad tym, bo nie ma jeszcze ogłoszonych wyborów. Osobiście byłoby to dla mnie nieopłacalne z uwagi na to, iż wynagrodzenie w easyCALL przekracza pobory burmistrza Nowego Dworu.
Dren napisał(a):A moze ktos z Pana znajomych z grupy przygotowujacej referendum?
Bez wątpienia tak - wśród inicjatorów referendum jest nawet jedna osoba, która już wcześniej ubiegała się o fotel burmistrza. Jeśli dojdzie do wyborów, prawdopodobnie znajdzie się większa liczba kandydatów, spośród których każdy będzie mógł wybrać osobę, która wg niego daje największą rękojmię rozwoju naszego miasta. Referendum dotyczy jednak nie kandydata na stanowisko burmistrza (to rozstrzygają wybory) a oceny obecnie urzędującego Jacka Kowalskiego.
Dren napisał(a):Wystarczy pogadac z ludzmi ktorzy zostali zbanowani z tego forum za to ze cos powiedzieli nie po slusznej linii.
Ale tak konkretnie - chociaż jedną, czy tylko bije Pan pianę?
Dren napisał(a):Jezeli tacy ludzie jak Pan, bez szacunku dla pracownikow chca brac sie za rzadzenie to ja dziekuje bardzo.
Myli Pan problemy. Obecnie mieszkańcy mają wypowiedzieć się w temacie Jacka Kowalskiego i tego, jak sprawuje swoje rządy. Sympatia czy antypatia do mnie czy też innego inicjatora referendum nie ma nic do rzeczy - można jednocześnie nie przepadać za Jakubowskim i nie zgadzać się ze sposobem zarządzania miastem. Nie jest tak, że odsuwając nieudolnego burmistrza automatycznie powołujemy na jego stanowisko Dudka, Wiewiórskiego, Szymańskiego, Ozdarskiego czy Jakubowskiego.
Co do szacunku pracowników - faktycznie nie zabieram ich na prace na swoją działkę o czym opowiadają pracownicy ZWiK, którzy napewno wdzięczni są za taką formę rekreacji i możliwości spędzania swojego czasu.