Nowy Dwór Mazowiecki - Forum

midas77 napisał(a):Proszę Pana, Rada Miejska to jest organ kolegialny, gdzie trzeba mieć większość, żeby podejmować decyzje. Okręgi jednomandatowe wcale nie uzdrowią sytuacji. Co najwyżej będzie to tylko na rękę burmistrzom, prezydentom miast i wójtom gdyż z rozbitymi organami uchwałodawczymi jest łatwiej rządzić, niż z takim w którym istnieje zwarta opozycja. Ale ja zakładam bardziej pesymistyczny wariant, że te mityczne okręgi jednomandatowe wcale nie położą kresu lokalnym układom (i temu w NDM również). W ostatnich wyborach parlamentarnych mieliśmy okręgi jednomandatowe do Senatu i wynik skompromitowanej partii rządzącej był tam lepszy niż w Sejmie wybranym w wyborach proporcjonalnych. Gdyby PO osiągnęła w Sejmie taki wynik jak w Senacie to rządziłaby samodzielnie!

Zgadza się - zbudowanie koalicji jest bardzo ważne i dlatego warto wybrać osoby otwarte, skore do rozmów, tak aby mogły ustalić ów kompromis o którym tutaj dyskutujemy. Tym bardziej stawianie warunków wstępnych - z Laurem nie, bo sympatyzuje z SLD, z Dudkiem (choć to akurat kandydat do powiatu - więc znowu jako przykład) nie, bo z WND doprowadza właśnie do zabrania sobie możliwości zbudowania koalicji ludzi, którzy mają wspólne cele związane z miastem. A takie możliwości widzę - również wśród w konkurencyjnych komitetach jest niemało bardzo ciekawych osób, z którymi jestem sobie w stanie bez problemu wyobrazić sprawne i skuteczne działanie.

MichałJakubowski napisał(a):
Nie wiem, czy Angelika wędrowała między jakimiś ugrupowaniami - jako, że wypowiada się na forum, to jeśli uzna to za stosowne, to na pewno to wyjaśni - chyba nie jest to tajemnicą

Nigdy nie należałam do żadnej partii ani innej organizacji politycznej (i nie zamierzam), zatem jestem bardzo ciekawa co też Midas 77 może wiedzieć o moich rzekomych wędrówkach po ugrupowaniach??? Tak wędrowałam - po nudnych i brudnych ulicach miasta, nieciekawych placach zabaw, plaży nad Narwią gdzie więcej szkła niż piasku a także po domach osób potrzebujących ze wsparciem i pomocą, instytucjach administracji samorządowej w sprawach mieszkańców- niezdolnych do samodzielnego załatwienia sprawy .Owszem w powyższych obszarach wędruję już 36 lat.
Przekonania aktualnych i potencjalnych współpracowników na różnej kanwie są ich przekonaniami, które szanuję, i które nie przesądzają o podaniu jednym ręki a drugim już nie w słusznej z pkt widzenia rozwoju i zabezpieczenia społecznego sprawie. I powiem więcej. Nawet gdyby Mikke czy Urban a może nawet obaj razem chcieli uprzątnąć plażę i postawić tam leżaki powiem im TAK! Bo na tych leżakach zapewne i Pan Midas77 chętnie wypoczywałby, rozmyślając gdzie tym razem uderzy Sosińska coby Cetrum miasta też stało się zajefajne.

Tak jak obiecałam jestem po wyborach:

Pani Angeliko nie będę ukrywała że jestem zadowolona z faktu że nie będzie Pani w składzie Rady Miasta. Myślę że wyborcy dokonali właściwego wyboru.
Mam nadzieję że to będzie dla Pani dobra lekcja pokory. Proszę wyciągnąć z tego jakieś konstruktywne wnioski na przyszłość.


Żegnam

Wyborcy - moi Sąsiedzi, którzy mi zaufali to 112 osób, którym serdecznie dziękuję. Zabrakło 8 głosów więc konstruktywny wniosek jest jeden - działam dalej, czy to się Pani podoba czy nie , Pani Anno.

Angelika Sosińska napisał(a):Zabrakło 8 głosów więc konstruktywny wniosek jest jeden - działam dalej, czy to się Pani podoba czy nie , Pani Anno.

Brawo!

Ooo widzę że nie tylko mi Pani zalazła za skórę
Ale to tylko utwierdza mnie w przekonaniu że było warto zabrać głos w dyskusji.
Dobrze szkoda czasu na jałowe dyskusje. Nie do zobaczenia